jestem po studiach, zapisalam sie zaocznie do zawodowki:/ klęska

ale bede chociaz miala prace

.

ja powinnam zrobic tak samo ale jakos dziwnie bym sie czula, baba 30 lat z 15 latkami...

a moze jakies kursy? planujesz cos takiego?

nie, co mi dadzą kursy, nie ma pracy albo jest po znajomosci i taka prawda

a do jakiej zawodówki się zapisałaś?

a jakie to byly studia?

humanistyczne oczywiscie:o

ja jestem po germanistyce i też się nad tym zastanawiam:-/

ja kończe studia i jednoczesnie jestem w szkole medycznej, takim technikum dla doroslych, połowa uczących się ze mną to osoby w trakcie studiów lub pare lat po... Takie realia, żadna porażka :)

a ja myslalam o higienistce stomatologicznej a sama jestem magistrem:o psychologii

ja jestem mgr fizyki.... jakbym mogla cofnac czas poszlabym na kucharke, na pewno mialabym teraz pracę.

a ja skończyłam najpierw zawodówkę, potem technikum handlowe dzienne na podbudowie, a potem studia :) na stałe pracuję od skończenia technikum. Teraz mam fajną pracę i całkiem nie najgorsze zarobki. Ale studia by mi tej pracy nie zagwarantowały. Tylko wcześniejsze szkoły.

teraz tak sie zastanawiam czlowiek był mlody glupi w sumie popychany przez rodzicow robotnikow na studia ze niby lepsza przyszlosc itp i co ? nic zero zawodowki polikwidowane nie ma w sumie gdzie isc no i wzgardzanie prostymi pracami nazywanie ludzi robolami -to bylo bardzo madre lepiej nic robolem niz bezrobotnym glupie to wszystko

napisalam kilka minut temu dlugiego posta ale mi wcielo... w kazdym razie zgadzam sie w 100% z poniższym: teraz tak sie zastanawiam czlowiek był mlody glupi w sumie popychany przez rodzicow robotnikow na studia ze niby lepsza przyszlosc itp i co ? nic zero zawodowki polikwidowane nie ma w sumie gdzie isc no i wzgardzanie prostymi pracami nazywanie ludzi robolami -to bylo bardzo madre lepiej nic robolem niz bezrobotnym glupie to wszystko U mnie tak wlasnie bylo, ze rodzice robotnicy pchali mnie na studia, a teraz jestem bez pracy

a jakie to studia pokończyłyście?

ja napisalam wyzej, jestem po fizyce... z glupoty na to poszlam, kierując sie pasją, a nie potrzebami rynku pracy, czlowiek mlody to i glupi :( teraz poszlabym do zawodowki jakiejs.

prawo

Nie interesuj się

jak ktoś nie idzie na medycynę to lepiej żeby w ogóle nie studiował

ja też czasem myślę, że trzeba było tak zrobić. Technikum zawodowe z matura. Masz zawód i masz maturę, możesz iść na studia zaoczne pracując jednocześnie- stać Cię na studia i masz doświadczenie w czyms, robisz coś praktycznego PROBLEM spadł prestiz szkół zawodowych, bo każdy myśli, że trzeba iść na studia, za dużo osób kończy studia, wiele nie mysli o tym co studiować, potem nie znają się na swojej dziedzinie. i płaczą, bo brak pracy. Brakuje dobrych fachowców. Nie wiem czasem, czy człowiek z zawodem nie czułby sie bezpieczniej. Masz praktyczną umiejętność, opłacalną i nikt Ci tego nie odbierze.

ale juz i tak za późno, czasu nie cofnę, nie bede miala znowu 15 lat, zostaje tylko sznur i taka prawda.

to prawda, trzeba było za młodu mieć pomysł na siebie, ja chciałem być mechanikiem, dlatego skończyłem AM, a teraz to mnie proszą, żeby iść do roboty / bo brak ludzi

tylko kur.. prawda jest taka, że w wieku 15 lat niewielu ludzi ma pomysł na siebie. Dopiero później się to wszystko klaruje.. jak już jest po ptakach.