starania maj/czerwiec. kto ze mną? ;)

Mój już męczy i zabrania mi wszystkiego... eh:D

założyłam sobie konto na kalendarzyk.net ;) Fajna stronka. :D

Potem zerkne Blanka:) Idę się położyć teraz bo chyba przez ten upał ledwo żyję:(

Oki, ja idę się opalać ;)

Witajcie dziewczyny ! Egzamin dobrze poszedł ale nie chce zapeszać. Będe pozniej, bo moj zaraz wychodzi :)

No to super :) Jeeezu jest taki upał straszny!! Wytrzymałam tylko godzinkę.

Ja mam takiego lenia... I stres do tego:( Właśnie sobie uświadomiłam, że z tych nerwów nic nie jadłam :P

Ja zjadłam dziś ciastko i wypiłam szklankę soku z pomarańczy. Wg nie mam teraz apetytu. Trochę się martwię bo moja dzisiejsza temperatura rano wynosiła 36,8.

Ja mam napady... albo jem wszystko z lodówki, albo nic nie jem caly dzień... A wiem, że to baardzo źle. Boże jak ten czas się wlecze do tej 17:00 :D Jeszcze sie okaże, że babka na urlopie jest hehe :)

Hmmm... a umawiałaś się na wizytę?:D Jejku boje się Elmirka, że jestem w ciąży... tego pieprzonego okresu ni nie ma ;p

Nie. U niej nie trzeba się umawiam bo zawsze przyjmuje:) Tak tylko mówie, że moge mieć pecha haha. Blanka boisz sie?:P Przecież byś się cieszyła :)

No tak, cieszyłabym się ale wiesz...boje się :P A co na to wszystko Wasi rodzice?

powiem rodzicom dopiero jak będzie pewne i jak będę ich widziała chyba dopiero za 6 tygodni na ślubie bo mieszkają bardzo daleko. Pewnie zaraz będzie gadanie, że studia zawale, ale jakoś przeżyje :D

Nooo... to gadanie rodziców jest najgorsze ;P Moi rodzice baaardzo by się cieszyli ale rodzice mojego to chyba tak średnio. Oni uważają go za swojego synusia, który na ojca będzie się nadawal dopiero po 40r. ż :/ Też masz takie bóle brzucha cały czas jakby okres miał przyjść?

No tak jakbym miała baardzo bolesny okres. Czasem taki skurcz, że aż muszę usiąść... dlatego się tak boje :(

Ja właśnie non stop czuję takie lekkie ćmienie w lewym jajniku :(

no to zrób ten test jutro :)

Jutro go kupię a w środę rano zrobię. Ale nie wiem czy to jeszcze nie za wcześnie na test :P

To kup ten czulszy :)

Ok :) Jutro podjadę i kupię, ale boje się, że te podłe baby z apteki będą gadać "taka młoda a za sex się bierze" ehh...wyglądam bardzo młodo

Mi każdy mówi, że mam 16 lat. I też kiedyś jak kupowałam test to babka się na mnie popatrzyła dziwnie... Ale szczerze? Mam ją głęboko gdzieś. To moja sprawa co robię i z kim :) Po to stoi za tą ladą, żeby obsługiwać, a nie żeby marudzić kto co kupuje:)

hehehe no racja ;D Ale ja jestem taką osobą, która wszystko bardzo przeżywa i się przejmuje. A może zamówię przez internet :D

No ja z kolei mam to gdzieś co sobie ktoś pomyśli;p Kupiłam już tyle tych testów, że jestem uodporniona. A Tobie sie pewnie wydaje, że ktos sie krzywo patrzy. Tak samo jak się kupuje np. prezerwatywy to też sie ludzie wstydzą bo to oznacza, że będzie seks:d Ale to normalne:P

hahahaa nooo kiedyś mój Artur zrobił mi takiego psikusa xD Ja nie mogę się kochać w gumkach bo jestem uczulona. Tankujemy samochód, idziemy na stację żeby zapłacić razem bo ja oczywiście musiałam jeszcze wziąć coś słodkiego i stoję z 10m od niego a on krzyczy " kochanie, to które wziąć? Chodź wybierz bo kolejka jest" O matko... myślałam,że zapadnę się pod ziemię. Udałam, że go nie znam xD

haha :D bo kobiety się wstydzą, a mężczyzna chce sie wszystkim chwalić, że uprawia miłość:D Co do prezerwatyw to ja też nie mogę:P wszystko mnie potem piecze... odstawiłam tabletki anty rok temu w kwietniu i od tamtej pory sie nie zabezpieczaliśmy... Potem jak chcieliśmy mieć dziecko to zaczeło mnie dopiero zastanawiać dlaczego nie wpadłam tyle czasu...

No ja od 2 lat kocham się bez zabezpieczenia i na razie mi się udaje. Chyba, że teraz coś wyszło z tego :P

No bardzo możliwe:D Dobra Blanka ja lece się odświeżyć przed wizytą no i dam wam znać po wszystkim! Uf trzymajcie kciuki!!! Bo ja jestem taka zestresowana, że normalnie już mnie żołądek rozbolał... :(

Trzymam kciuki :*

No Elmirka, wracaj już od tego lekarza!! Czekamy na wieści!!:D

Jestem! Pani doktor strasznie się ucieszyła.. Co do testów to wg niej nawet bladziutka kreseczka to ciąża bo wykrywa hormon hcg, a z czegoś on się MUSI brać :) Zbadała mnie i macica rozpulchniona jeszcze się nie powiększyła, bo to baaaardzo wczesna ciąża :) Piersi też badała i odrazu jak je zobaczyła to powiedziała "nooo już widzę sine charakterystyczne sutki" :D No i ogólnie kazała przyjść za 2 tygodnie, żeby zobaczyć czy się rozwija moja fasolka :) Dostałam "wyprawke" od niej :) Gazetki o ciąży i łyżeczke dla dzidzi:D Powiedziała, że te 2-3 tygodnie mogą być trudne, bo czasami ciąża się nie utrzymuje, ale żeby być dobrej myśli:) No i ogólnie przedstawiła mi całą liste badań, które trzeba zrobić:) Ale to dopiero około 10tc:) a ja jestem zgodnie z tym co obliczyła w 3 tygodniu:) Strasznie się cieszę, ale jestem też pełna obaw niestety :( Dziękuję dziewczyny, że mnie wspieracie cały czas:*:) Mam nadzieję, że mogę zostać na forum staraczek:) Bo uwielbiam z wami pisać :)