UWAGA na DodatkowaPraca.com - zamiast pracy możesz dostać karę umowną

http://di.com.pl/news/47976,0,Uwaga_na_DodatkowaPracacom_-_zamiast_pracy_mozesz_dostac_kare_umowna.html - "DodatkowaPraca.com to kolejny serwis, który rzekomo oferuje możliwość podpisania umowy o pracę, ale tak naprawdę już sama rejestracja wiąże się z zawarciem bardzo niekorzystnej umowy. Tego typu serwisów jest coraz więcej, dlatego warto poznać sposób ich działania." - "Na stronie widnieje numer infolinii, ale razem z informacją o tym, że jest ona nieczynna. Ogólnie strona opracowana jest w taki sposób, aby stworzyć wrażenie profesjonalnego, obleganego przedsięwzięcia." - "zleceniodawca może żądać kary w wysokości 660 zł i to nie tylko jeśli ktoś chce zrezygnować ze współpracy, ale również wtedy, gdy pracuje nieregularnie lub niesystematycznie albo... rozpowiada wszystkim o warunkach umowy. Wyobraźcie sobie bowiem, że w tej umowie jest klauzula poufności! " - "Gdyby ktoś miał problem z serwisem DodatkowaPraca.com, powinien wziąć pod uwagę wystąpienie do sądu o unieważnienie umowy." - "Naciąganie na pracę coraz częstsze DodatkowaPraca.com i WorkHome.pl to nie jedyne serwisy, które w ostatnim czasie nakłaniają internautów do szybkiego zawierania niekorzystnych umów pod pretekstem znalezienia pracy. Dziennik Internautów wspominał też o serwisie Karierowo.com, który wygląda jak pośrednik pracy, ale wcale nim nie jest. Serwis Skarbiec.biz donosi, że przeciwko temu serwisowi zrzeszają się internauci czujący się poszkodowanymi. Możliwe, że dojdzie do pozwu zbiorowego."

Przytaczam niektóre komentarze: "Zwyczajny, wyrafinowany oszust, nie interesuje mnie czy prawnie się zgadza - powielanie idei (czyli kłamstwo o pomyłce), używanie fałszywego widgetu FB (dół strony) oraz wykorzystywanie luk prawnych pokazuje jasno intencje. Jest mi wstyd i przykro że tacy ludzie jak Pan próbują się dorobić, żerując na naiwności. Rzucanie kodeksami na prawo i lewo? Żałosne, prawo jest tworzone aby odzworować UCZCIOWOŚĆ. To się w życiu zemści, dla mnie jest Pan zwyczajnie nikim, szanowny AO." - "Powodzenia w sądzie z udowadnianiem takiego zobowiązania... Sprzeciw od nakazu zapłaty i nara. Nie dajcie się naciągać. Tylko forma pisemna i tylko kodeks pracy. Ludzie nie mają co do gara włożyć a inni jeszcze na nich żerują. Skandal."

"Najsmutniejsze jest to, że znajdzie się zawsze grupka osób uczciwych a nabitych w butelkę, których Pan postraszy sądem i zapłacą Panu, tylko dla świętego spokoju. I to jest chyba najsmutniejsza konkluzja tej całej dyskusji."

http://di.com.pl/news/48304.html nowy artykuł

co sie stanie jak ich oleje i niezaplace?