Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówa776

Na weselu spodobał mi się kolega narzeczonego :P Nie mogę przestać o nim myslec

Polecane posty

Gość gościówa776
Ejj no przecież nie bede zyc w celibacie teraz , to ze urodzilam dziecko a przypuścmy rozeszła bym sie z partnerem , to sobie moge korzystać z zycia póki mogę , ja jestem takiego zdania , nie bede w zwiazku to bede szukać kogos odpowiedniego , a zeby znalezc to trzeba sie najpierw spotykac. Wiec do tych co sie czepiaja ze nowy konkubent , to jak mam znaleźć sobie np przyszlego meza tego jedynego skoro nie wolno mi sie z nikim spotykac ?? :D:D PARODIA :D Do konca zycia sama z dzieckiem , co za baby :D Ludzie 21 wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No 21, a ty jesteś w 19 chyba, bo jak byś trochę myślała to byś wiedziała, że spotykać się możesz, ale dziecko powinno być od tego z daleka i nie znać twoich lowelasów. Jak chodzisz na randki to zostawiasz dziecko z kimś z rodziny, albo z opiekunką, a nie spędzasz czasu z lowelasem we trójkę. Teraz kapujesz? :o Jak już jesteś pewna, że lowelas myśli o was poważnie i ma zamiar się z wami związać na lata i popiera to działaniami, a nie tylko coś tam pieerdoli, żeby cię dłużej dźgać w piiczę, to wtedy wprowadź do związku dziecko. Tak to się robi poprawnie jak się ma dzieci na karku, a nie od chuuja strony. A jak ci to nie pasuje, to po kiego ci było to dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa776
Matko , przecież ja nigdzie nie napisałam że bede spotykac sie z dzieckiem , masakra skad wy Takie teksty bierzecie wymyslacie dla adrenaliny ?:D Akurat tutaj caly czas o tym pisze ze dziecko bym wprowadzila dopiero wtedy gdyby zwiazek byl juz pewny a nie po miesiacuy znajomosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No a gdzie by to dziecko było w czasie twojego randkowania? Masz w ogóle kogoś do opieki nad nim? Sorry, ale to trochę dziwne, że do tej pory się nie wyprowadziłaś skoro podobno masz gdzie........ Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gościówa776
Po prostu :) szkoda ze na kafeterii nie mozna juz normalnie pogadac tylko teat przeistacza sie na inny , NArka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już 2-3 razy padło to pytanie? I co? Brak odpowiedzi i fakt, że nadal mieszkasz z twoim kolesiem świadczy prawdopodobnie o tym, że się nie możesz wyprowadzić bo nie masz dokąd. Nie masz też z kim zostawiać dziecka. Kropka. I to jest normalna rozmowa. Czego ty niby oczekiwałaś? Ciumkania jak do bezdzietnej nastolatki? Życzę ci więcej dojrzałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×