Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

Klaudia, ja tak chyba nie miałam, ale może Mały po prostu ciśnie na jelita, albo jakiś nerw? Nie wiem, ale myślę, że to nic niepokojącego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floraska
Nam mowiono na kursie, ze przy karmieniu mozna jesc wszystko, moze jedynie uwazac z produktami wzdymajacymi... to teoria, a w praktyce, z tego co widze po znajomych, to duzo produktow uczula dzieci... Aaa...powiedziano nam tez, ze jezeli dziecko jest karmione przez mame, to nie potrzebuje niczego innego - ani wody, ani herbatki - przez pierwsze 6 miesiecy. Nie wiem - wierzyc w to? Moja mama caly czas powtarza, ze nawet i niemowlakowi moze chciec sie pic i trzeba mu podac wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaa79
Kasia Ty to masz dobrze dogadzasz sobie czyms slodkim :) ja sie powstrzymuje ,bo moj maly niuniek to chyba grubasek :) . Agata jak to smiesznie brzmi...koncze 39 tydzien.Ile jeszcze?! :( haha kazda z nas zadaje sobie to pytanie.Ale powaznie cos nie tak ,chyba wszystkie donosimy albo przenosimy! . kyra tyle razy bylas w stanach ,ja znow co wakacje w Polsce i tylko wyczekuje tego czasu,w nast roku pewnie predzej pojade.A byl szalony moj plan ze na te swieta wezme malego i jade na rodzinne swieta,ale dalam spokoj! Nie jak dziecko mi sie rusza nie mam takiego parcia. . floraska z ta woda dla niemowlaka to prawda,takim dzieciaczkom tez sie chce pic ,przeciez to tylko woda prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia ja mam takie parcia wlasnie tam jak sie Mała rusza. I tam gdzie siku tez czuje straszne klucie. Dzis już byłam 3 razy w toalecie, Mała rusza sie tak nisko ze cieżko mi chodzić, siedzieć, wstawać. Tez słyszałam ze czasem mimo karmienia piersią mozna podać dziecku herbatke lub wodę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusiaa79
kyra sory nie zrozumialam Twojego pytania.Jak mi sie maly wierci to mam to samo co Miska,to jest tragedia nie moge sie ruszyc i nic,straszny bol tam na dole jakby mial wychodzic .Do toaletytez latam bardzo czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
dzięki za odpowiedzi. Kurcze miska no właśnie te kłucia tez mam jakby mały chciał mi wyrwać cewkę moczową. I to tylko jak sie mocno rusza. Wiecie co nie wyobrażam sobie nie dopajać dziecka. Po pierwsze to zima wiec kaloryfery, suche powietrze więc wiadomo że dziecku chce się pić a po drugie np. jak się chce gdzieś dotrzeć samochodem i dziecko w foteliku zaczyna płakać bo np głodne to najłatwiej jest je chwilowo uspokoić butelką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość floraska
Kyga - wczoraj na kursie pokazano nam film nakrecony w Norwegii o karmieniu piersia. Wszystko tam robia, byle dziecku nie podac butelki i nie przyzwyczaic do smoczka. Wola podac picie kubeczkiem, gdzie wszystko sie ulewa.. Albo tez podaja mleko przez sonde ktora jest doczepiona do piersi mamy, tak aby "oszukac" malucha...Idea fajna, tylko wystarczyloby mi do niej cierpliwosci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
Floraska Wjeżdżam na bit jak pod kosz Lebron. Chcez podskoczyć Mi ? Ha no napewno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
ten wpis wyżej to nie ja. chyba jakiemuś idiocie się nudzi. a było tak spokojnie wrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata no właśnie to czekanie i myślenie "ile jeszcze" jest najgorsze :-( Kyga ja czuję taki nieprzyjemny ucisk jak mała ruszy główką ale na pochwę/pęcherz i też jest to nieprzyjemne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość florska
Kyga o co ci chodzi ? A tak na marginesie to , jesteś bambucza ale proszę cię weź mnie nie pouczaj .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, jakiejś 'inteligetnej' osóbce się nudzi... :O Co do karmienia to trochę się boję bo ja jestem strasznym alergikiem, w dodatku z AZS :o oby tylko mała tego nie odziedziczyła, bo będzie nieciekawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kyga
Dziewczyny spadam do wyra, bo ktos nam tu przeszkadza i się wkurzyłam. Spokojnej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floraska i Kyga nie możecie założyć kont, by nikt nie mógł się pod Was podszywać? Żałosne to jest, ale są ludzie i parapety :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajne :) jak ja bym zaczęła śpiewać mojemu małemu kołysankę to parsknął by śmiechem :) niestety mam czystowieprzowy głos jeśli chodzi o śpiewanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia79 to mnie pocieszyłaś z tymi wizytami bo myślałam, że tylko mój gin. taki nadgorliwy :) ja jutro zaczynam 40 tc więc jeszcze max 2-3 wizyty i the end :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytanie na czwartek Dziewczyny :) . na jak długo planujecie macierzyński/wychowawczy? Bo ja z jednej strony chciałabym w miarę szybko wrócić do pracy, a z drugiej, ponieważ to moje 1 dziecko obawiam się, że ciężko mi będzie je zostawić. Więc nic jeszcze nie zdecydowałam w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska jaki fajny filmik,ten maly jest przecudny :)Nie moge sie doczekac kiedy bede siedziec z moim niuniem :) . marbre a ja sie wogole zastanawiam co bede spiewac malemu???Jedyne co do glowy mi przychodzi to aaa kotki dwa :) A jesli jestemy przy tym ,to mam pytanie.Czy zamierzacie puszczac jakas muzyke waszym pociechom na poczatek jakas spokojna,nie chce za duzo tv. Tzn nie jestem przeciwna ,ale mojego meza bratanica ma teraz 7 miesiecy i robi wszystko przy tv,jak nie ma tv to marudzi!SZOK! Potem jak juz bedzie starszy to na pewno radosne piosenki dla dzieci,ale teraz nie wiem,a po cichu nie bede z dzieckiem siedziec.Ach nie wiem moze to tylko ja tak mysle... . marbre doslownie ja taka ociezala pojechalam do gin ost a ona mnie wysmiala ,ale miala racje imblizej tym wiecej wizyt powinno byc,dla naszego i dziecka dobra,bo sytuacja moze sie zawsze zmienic! Z wychowawczym niestety nie odpowiem, bo w Polsce mnie nie ma. Ale naciesz sie dzieckiem i spedz z nim jak najwiecej mozesz,to tylko moja rada.Te chwile tak szybko uplywaja...Zmienisz zdanie jak je bedziesz miala przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamusie jak nocka? Ja kiepsko spałam bo Filip się źle czuł. A dziś zapowiada się ciężki dzień. Muszę upiec ciasto i zrobić cos do jedzonka na jutro bo mam gości jak co roku. Po cmentarzu rodzinka zachodzi na herbatkę i takie tam. Zarejestrowałam swój nick mam nadzieje że już nikt się nie podszyje. Ja biorę macierzyński na rok. Nie chcę i nie mam z kim zostawić maluszka żeby wrócić do pracy wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu- hehehe, byloby wesoło :D Ja mam dziś wizytę :D, brzuch mnie znowu boli, aż na pachwiny mi promieniuje ten ból. Czuję się tak, jakbym od 3 tygodni miała okres przez ten ból :/ Klaudia- ja ogólnie jestem na diecie, ale czy jest ona lekko strawna? Hmmmm... korzystam z parowaru, ale nie zawsze, smażone też jem, bo mogę. Ogólnie jem mnóstwo owoców i warzyw, z mięsa głównie drób, chociaż podobno tto też nie jest takie super zdrowe, bo wiadomo, czym faszerują te biedne kury, chyba że ktoś może kupić coś od kury z wolnego wybiegu ;). Ja kupuję tylko takie jajka, niestety do takiego mięsa nie mam dostępu :). Co do diety po porodzie- planuję jeść tak, jak Agata pisała, zwłaszcza, że będę mogła jeść wtedy rzeczy, których teraz jeść nie mogę :D :D :D, więc mi nie będzie tak ciężko się przestawić :) Co do tego parcia na o***t- położna mówila, że przy porodzie też to tak właśnie czuć, ja tego nie czuję teraz. floraska- ja też tak słyszałam, że dziecko karmione piersią nie potrzebuje niczego innego przez ten pierwszy okres. Podobno z piersi przy każdym karmieniu na początku leci taki słaby pokarm- do napicia się, a później leci ten tłusty, więc podobno dziecko zdąży się i napić, i najeść. Ale wiadomo, że każda z nas znajdzie swój sposób :). marbre- ja zostaję na rok, chociaż zastanawiałam się czy nie wrócić po pół roku, bo miałam propozycję awansu, ale okazalo się, że poczekają na mnie rok :D, więc cudownie, sprawa rozwiązała się sama i z malutką zostanę dłużej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też od paru dni mam takie kłucie jakby na cewkę jak mały mocniej się kręci ,albo właśnie na o***t . Dziwne uczucie .. Dziewczyny ja już drugą noc spać nie mogę,tak mnie na wymioty bierze , podchodzi mi wszystko wręcz aż pod gardło i przechodzi..i tak co chwilę,czasami to aż muszę usiąść ,bo się boję ,że zwymiotuje i choćbym nawet chciała, to nie mogę ;/ masakra mówie wam ;( w dzień tak nie mam , tylko w nocy :( Mój brzuch też jest twardy,ale jakoś mi to nie przeszkadza,wcześniej jak tak twardniał, to bolał i w ogóle,a teraz nic..mały ciągle się rozpycha,nawet w środku nocy potrafi mnie obudzić. Jakby ktoś mi kazał liczyć ruchy to chyba kartek by mi zabrakło :D nie wiem dlaczego,ale maleństwo w ciągłym ruchu jest :) ale to chyba dobrze , w sumie odkąd zaczął się ruszać tak ma i oby mu tak nie zostało :P wolałabym żeby na początku chociaż troszkę odespał te fikołki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marbre przez cała ciąże chodziłam co miesiąc ,oczywiscie sama niemogłam sie powstrzymać i szłam co 3 tyg,teraz byłam 24.10 i nastepna mam 14.11 o ile wczesniej nieurodze :-D to spotkam sie z ginem juz na porodowce :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ale miałam ciężka noc. Brzuch bardzo bolał. Miałam skurcze i nie mogłam dojść do toalety w nocy, strasznie bolały mnie plecy i poślady... Teraz już jest trochę lepiej choć i tak jakaś połamana jestem. Miłego dnia wszystkim. Pewnie jesteście dzis zajęte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tez wlasnie sie spodziewałam. Ale z jechaniem do szpitala wstrzymamy sie jak najdłużej bo tutaj lubią wysyłać z powrotem do domu, jeśli skurcze nie są dość regularne. Trzymajcie sie ciepło dziewczyny. Ola, gratuluje awansu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×