Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Miśka- dzięki ;). Nie dziwię się, że po takiej nocy jesteś "połamana"! Jestem właśnie po wizycie :). Lekarz przyłożył mi to przenośne KTG do brzucha i słuchałam jak bije serduszko (w normie) :). Ogolnie mała jest już coraz niżej, wywiera jakiś nacisk na szyjkę, ale szyjka się jeszcze nie skraca i jest zamknięta. Lenka waży już 2800 g (och....). Wg ostatniej miesiączki jestem teraz w 35t6d, a wg USG- 34t6d. Na łożysku mam dużo zwapnień, ale lekarz mowi, że widocznie taka moja uroda, bo jest wydolne i na małą też to źle nie działa. I zawiozłam dziś te próbki na paciorkowca. W poniedziałek mam odebrać wynik. Przeraża mnie ta waga, a przecież do końca jeszcze przybierze na wadze :|

A! I pytałam, jak to jest z tym przejściem ptrzez kanał rodny, bo ja jestem raczej wąska, na co lekarz, że przez pochwę dziecko przejdzie bez problemu, ale czasem się zdarza, że ma większą glówkę niż ten otwór w miednicy, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi i wtedy może być problem. Powiedział też, że to mierzą na porodówce, ale u mnie powinno przejść bez problemu. Ufff....

halo Dziewczyny. Wlasnie sie zarejestrowalam, mam nadzieje, ze ten wczorajszy incydent sie nie powtorzy. Troche mnie rozsmieszyl, bo klocic sie na forum to ostatnia rzecz, ktora przyszlaby mi do glowy ;) Wracam z kursu - dzis znowu dowiedzialam sie ciekawostki. Radza nie zakladac noworodkom rekawiczek (a juz mam spakowane w torbie...) - nawet jesli troche sie podrapie, nic nie szkodzi. Ponoc dla noworodkow bardzo wazny jest kontakt fizyczny i samo juz dotkniecie, przytrzymanie raczki pomaga, by je uspokoic. A ogolnie to juz mnie zaczynaja denerwowac znajomi - dzis rano o 7.30 (!) kuzyn meza zadzwonil, zeby sie dowiedziec, czy urodzilam!! Co oni tacy niecierpliwi?! Zapewnilam go, ze pierwszy sie dowie ;-), zeby juz nie nekal nas telefonami :-)

Floraska, ja swojego pierwszego synka nie dopijałam a urodził się w maju więc zaraz były upały. Tez na podstawie tego co uczyli nas w szkole rodzenia. Było w porządku, mówią że mleko matki zapewnia wszystko co potrzebne i w razie czegoś zmienia się odpowiednio. Teraz jem wszystko i dużo smażonego bo zamierzam tak jak przy pierwszym nie jeść smażonego i wzdymających rzeczy jak się już urodzi, ale też z nabiałem stopniowo obserwując malucha. Przy pierwszym się sprawdziło i nie miał problemów ani z alergią ani z brzuszkiem. Marbre, jeśli chodzi o macierzyński to biję się z myślami od dłuższego czasu. Z moim pierwszym byłam tak do 8 miesiąca (6 macierzyńskiego i 2 zaległego urlopu). Z perspektywy czasu to było za krótko. Mały zaczął strasznie chorować więc musieliśmy go w domu trzymać z opiekunką a ja mam do tej pory wrażenie że straciłam najfajniejsze chwile jakie może mieć matka z dzieckiem. Z drugiej strony, też chciałabym wracać do pracy bo siedzenie z dzieckiem przez tak długi czas też jest trudne. I to jeszcze tak naprawdę trzeba zdecydować w 2 tygodnie po porodzie czy 12 m-cy 80% wynagrodzenia czy 6 m-cy 100% i pozostałe 6 mcy 60%. Osobiście śpiewam tragicznie więc się posilam nagraniami. Bardzo mi się podobają kołysanki utulanki Turnaua i Umer. Zobaczcie sobie, mam już całą płytkę ściągniętą i gotową. Miło sobie to puścić przy karmieniu. Tak robiłam z moim pierwszym synkiem. U mnie spokój, miałam bóle i skurcze tak do 37 tyg. Myślałam że będzie wcześniej poród a teraz nic się nie dzieje. Nawet nie mam problemów z chodzeniem tak jak przedtem. Sprzątam, myję łazienki, jeżdżę samochodem … Czuję się jak na początku ciąży… Kurcze czuje że przenoszę. A i jeszcze wód z moczem raczej się nie pomyli. Ostatnio pytałam o to mojego gina czy mogą tak sobie wyciekać w jeden dzień trochę potam za parę dni znowu. Powiedział że nie, że jak już zaczną to będą się lały, mogą się powili sączć ale nie przestaną. Z moczem jest trochę inaczej więc myśle że trudno pomylić. A i jeszcze powiedział mi że jeśli mi się coś przytrafi i nie będę pewna to mogę podjechać do szpitala i oni tam mają specjalny test (jakiś papierek) który im pokazuje czy to są wody czy nie.

Hej Dziewczyny :) U mnie noc spokojna, dzień póki co też. Niestety nic się nie dzieje ;P Co do tych mdłości - mam to samo, głównie właśnie wieczorami. Czasami mam ochotę wymusić wymioty, bo te mdłości są strasznie męczące. Co do dopajania - też słyszałam, że nie trzeba tego robić karmiąc piersią, ale zobaczę w praktyce jak to będzie. Chciałabym, żeby Michaś był całkiem bezsmoczkowy, ale życie pokaże co i jak :) Macierzyński - ja na pewno zostaję na cały rok. Chcę spędzić z dzieckiem jak najwiecej czasu, poza tym nie za bardzo mam z kim Go zostawić, a opiekunka pewnie zabierze i tak całą moją wypłatę. Podobno do któregoś tygodnia można zmienić okres urlopu. Wtedy jak wybrało się opcję rok 80% pensji, a chce się skrócić do pół roku jednak, to robią wyrównanie. A jak ktoś wybrał pół roku 100% pensji, a chce przedłużyć do roku - też robią wyrównanie, wtedy przez następne pół roku dostaje się 60% wypłaty. Więc można zdecydować w trakcie :) Ja śpiewać nie umiem, chociaż miałam 3 przedmioty na uczelni ściśle związane z muzyką, na których musiałam śpiewać dziecięce piosenki na ocenę, żeby zaliczyć przedmiot. Ale zamierzam śpiewać Małemu, tak jak śpiewałam dzieciom moim braci. Mały nie będzie zły, że mama trochę fałszuje :) Kasia567 - przypomnij proszę na kiedy masz termin i jak na imię będzie miał Twój Skarb, to dopiszę Cię do naszej ściągi - tabelki :) Mimifi też o to proszę, jeżeli się odezwie ;-) Któraś z Was pisała o wspólnym mailu - jestem za! Tym bardziej, że teraz wszystkie jesteśmy na "niebiesko" więc nikt się nie podszyje. Mogę założyć takiego maila, a na Wasze adresy wyślę hasło. Jak macie ochotę - podajcie adresy tu na forum w poście. Mogą być założone tylko do tego celu, żeby nikt Wam skrzynki nie zaśmiecał :)

Hej Agata, Termin na 08/11 Imienia niestety jeszcze nie mamy i chyba to będzie decyzja ostatniej chwili.

MiśkaPyśka (Magda).......1.11.................. ...............córka Joanna abc abc (Monika)............12.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał Kasia567............................8.11..................................syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena

MiśkaPyśka (Magda).......1.11.................. ...............córka Joanna abc abc (Monika)..............2.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena

MiśkaPyśka (Magda).......1.11.................. ...............córka Joanna abc abc (Monika)..............2.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał Kasia567............................8.11................. .................syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena . . . Przepraszam, że tak zaśmieciłam forum :(

Floraska, a ja znowu slyszalam od położnej, żeby nie zakładać niedrapek, bo i tak spadają, ale żeby zakładać na łapki skarpetki, bo się nie zsuwają, a podoo dziecko potrafi się niezle tymi pazurkami podrapać.

No wlasnie, co kraj to obyczaj. Bylysmy tez dzis na oddziale noworodkowym i jedno z malenstw mialo naprawde mocno podrapana twarzyczke. Jednak wg tej pielegniarki i tak nie nalezy nakladac tych niedrapek. Mowila, ze wazne jest tez, zeby obserwowac temperature raczek - maja byc chlodne; jesli sa cieple, to albo dziecko jest przegrzane, albo ma goraczke. A co do macierzynskiego - u nas co prawda jest troche inaczej niz w Polsce - ja jednak chcialabym wrocic dosc szybko (w maju lub we wrzesniu). W maju - jesli jedno z rodzicow przyjedzie do nas opiekowac sie malym, a jesli nie - to we wrzesniu, od kiedy poslemy go do zlobka (mamy w pracy zlobek, ktory wszyscy sobie bardzo chwala). Zalezy mi na tym, bo do roku pracuje sie 6h a nie 8, czyli pracowalabym od 8 do 14, zamiast do 17 (8h + 1h obowiazkowa na lunch). Dla mnie to jak pol etatu! A wiedzac, ze dziecko jest pod dobra opieka do poludnia, chyba nie byloby mi tak ciezko sie rozstac. No ale wszystko wyjdzie "w praniu", moze zmienie zdanie...

Hej dziewczyny! Fajnie ,ze jestescie :) moja nocka ciezka,ale spalam. Maly sie przekrecil troche w gore i uciska mi na....pisze po swojemu chyba trzustke,zoladek i watrobe :( cala noc! Teraz rano zjadlam male sniadanko i dalej jest tak samo,nie wiem czy tak juz zostanie?Jesli tak to ja nie przezyje! :( . Na prawde mowie Wam on juz nie ma miejsca, jutro sie okaze ile wazy,mam wizyte i beda go mierzyc i zdecyduja co do cesarki....ale sie booooje :( No i mam ten test na cukrzyce! . kyra podziwiam Cie ,bedziesz kuchcic :)sama bym chciala ,bo kocham ,ale brzuch przeszkadza. . Moj maz zaczal generalne sprzatanie w domu,normalne sprawy,bo ja nie moge.Tzn wczoraj dostalam szalu pod wieczor zrobilam polke na rzeczy dzidziusia w kuchni,ukladalam w szafkach ,cos tam myslam.Na tyle co moglam. Najlepsze ,ze wzielam drabine jak maz to zobaczyl myslalam ,ze mnie udusi :) . ja i ja ,ja rowniez jem duzo drobiu, co mnie zmartwilo,bo dopiero niedawno wyczytalam ,ze niezdrowy.A wolowina tutaj u nas jeszcze bardziej.Wiec sama juz nie wiem. . GoHA takie wymioty i mdlosci to jak przed porodem.Moj maly w nocy spi spokojnie :) . Miska wspolczuje nocy,U nas tez lubia wysylac ze szpitala do domu.W moim przypadku to chyba bedzie niemozliwe,bo do szpitala bez korkow mam pol godziny a z korkami no nie wiem ,wole nie myslec! . ja i ja nie przejmuj sie waga,masz jeszcze 5 tygodni powiedzmy,mala moze jeszcze kilo przytyc.Ale z tego co piszesz to moze byc wczesniej.Dobrze ,ze ogolnie wszystko dobrze! . floraska moja mama tez nie zakadala zadnych rekawiczek mi i mojej siostrze i mowila ,ze nic sie nie dzialo, wiec ja zamierzam tak samo.Mowila tez ,ze byla przeciwniczka zwiazywania raczek w kocyk.Wiec mysle ,ze cos w tym jest,jest to niepotrzebne,ale na pewno sa wyjatki i rozne noworodki. . Kasia 567 dzieki ,ze napisalas o tych kolysankach sciagne sobie,jesli cos jeszcze Ci sie przypomnij to pisz! :) . Agata dobry pomysl z tym mailem ;)

Floraska, ale masz dobrze z tym żłobkiem w miejscu pracy. Mamusiu, właśnie nie wiadomo, co już jeść. Daj jutro znać po wizycie. Ale zmęczenie mnie dopadło...

Pomysł z mailem dobry, ale nie mój :) Daj znać po wizycie. Mój Mały dzisiaj jakby mniej aktywny. Nie lubię jak taki jest, bo zaraz zaczynam panikować, ze coś się dzieje i najchętniej pojechałabym na IP już...

Dzisiaj cały dzień męczą mnie te mdłości , już widzę co będzie w nocy, chyba w ogóle nie zmrużę oka jak tak dalej pójdzie :( a pomysł z mailem mój :D ale żadna z Was nic na ten temat nie odpowiedziała,więc myślałam,że pomysł nie za fajny,ale cieszę się ,że się jednak spodobał :D nasza grupa chyba jedna z najmocniejszych :D listopadowe to listopadowe,żadna w październiku się nie rozpakowała,chociaż...do północy jeszcze czas, więc wszystko może się zdarzyć :D

Mój mail goh548@wp.pl :D

Gosia, wysłałam Ci hasło na maila z maila wspólnego. Daj znać czy doszło :) Powiem Ci, że mnie też już zaczęły dzisiaj męczyć mdłości - jakoś wcześnie, bo zwykle zaczynają się jak już się kładę spać. Różnie mówią o tych mdłościach - a to, że szyjka się skraca albo rozwiera, albo że organizm zaraz zacznie się oczyszczać. W każdym razie podobno to jeden z objawów zbliżającego się porodu - ale co się dziwić, terminy nas gonią :)

GoHa masz racje jestesmy listopadowe twardzielki :) . ja mimo bolu brzucha mam straszny apetyt i tak myslalam co zrobic dzis na obiad zamiast miesa...wiec mam ogorkowa,ktora robie prawie cala ciaze ;) i nalesniki z owocami :) mam nadzieje ,ze nie bedzie to ciezkostrawne. Jutro sie okaze jaki moj dzidzius duzy,bo tak jemu dogadzam :) modlcie sie zeby nie 4 kg !!! . Z tymi mdlosciami to chyba racja, organizm sie oczyszcza.Ze mna to znow na odwrot :( . musze zalozyc maila to podam,chyba ze dam moj....

Nie chcesz cc? Ja chyba też wolę sn. Trzymam więc kciuki, żeby Twój Maluch nie był za duży na sn :)

Agata hasełko doszło :) dziękuje serdecznie ;)

Prosim :)))

mamusia79- ja też przez pół ciąży ogórkową wcinałam :) to była jedyna moja ciążowa zachcianka :) za to miałam wstręt do słodyczy, mięs, jaj i ryb

Czesc dziewczyny! Podczytuje was od jakiegoś czasu, ale nic nie pisalam, bo termin mialam na 29 października, ale raczej będę juz listopadowa mama, bo mojej pierworodnej nie bardzo spieszy sie do wyjścia :/ niestety jeżeli nie urodzę do poniedziałku to czeka mnie szpital, kroploweczka bądź zastrzyk(mieszkam w Niemczech i nie orientuje sie czego używają na wywolanie) w każdym bądź razie będą próbowali mala wygonić z mojego brzucha :p Sluchajcie, pisze z dobra rada dla was w sprawie waszego wspolnego maila! A wiec zamiast, kazda z was zakladac nowego, niech Agata(moja imienniczka :)) poda tu na forum tego zalozonego specjalnie dla was, a Wy wysylajcie na niego prosby o haslo ze swoich prywatnych maili :) Jeżeli chcenie oczywiscie, nic na sile :) Jeszcze pytanie do mamy, ktora tez mieszka w Niemczech i obawia sie duzego dziecka, nie pamietam ktora to :p Czy w szpitalu, w którym będziesz rodzic nie ma wybory miedzy sn a cc? Ja mieszkam 80 km od Monachium i mam taki wybor( oczywiscie decyduje sie na sn, bo żadnych przeciwwskazań nie mam) i sie zastanawiam, bo myslalam ze w każdym szpitalu jest opcja wyboru. Dziewczyny! Zycze wam dużo zdrowia i szczęśliwych i szybkich porodów! Mam nadzieje, ze będę miala okazje jeszcze do Was napisać, bo bardzo milo tu u Was :)

Cześć Agata :) Myślałam, żeby tak zrobić z mailem, ale nikt nie da nam gwarancji, że ktoś nie będzie próbował podszyć się pod którąś z nas, a tam mają być zdjęcia naszych dzieci. Zdjecia mają być dla nas, ale jest ryzyko, że jak ktoś się podszyje, to zostaną udostępnione i wpadną w niepowołane ręce. Dlatego osobiście wolę nie ryzykować. :) Z nicku zrozumiałam, że czekasz na córeczkę? :) Fajnie, u nas więcej chłopców, trochę się wyrówna ;-)

Mama Agata ja wlasnie chcialam naturanie rodzic.Dam jut znac po wizycie, boje sie jej bardzo. . marbre ogorkowa to jest to prawda? ;) , Witamy nowa Agate.Widze,ze robi sie nas wiecej :)

ooo myślałam, że nikt już tak późno się nie odezwie a tu niespodzianka :) . mamusia79- ja na początku ciąży to mogłam na okrągło tylko ogórkową wcinać :) zwłaszcza taką trochę bardziej kwaśną.. i od razu wszyscy to podpieli pod wierzenia ludowe ,że chłopak będzie. No ale mieli rację :) heh Trzymam kciuki za jutrzejszą, yyyy dzisiejszą :) wizytę, postaraj się nie denerwować, zobaczysz, że będzie wszystko po Twojej myśli, jestem tego pewna :) . No i mamy Dziewczyny w końcu długo wyczekiwany przez Nas listopad :) super, że wszystkie dotrwałyśmy całe i zdrowe :) teraz to już z górki :) tylko czytać codziennie newsy na naszym forum Która to urodziła :) Trzymam za Nas wszystkie mocno kciuki, by wszystko odbyło się szybko, sprawnie i bez żadnych komplikacji :)

Hej kobietki:) Ja wczoraj miałam spotkanie odnośnie karmienia i diety po porodzie,fajną mamy położną i konkretną....a więc przez pierwsze trzy tygodnie nic smażonego i tłustego warzyw wzdymających owoców cytrusowych,pomidorów ogórków bo uczulają,najlepszy owoc na początek to banan,no i nabiał ale z umiarem ryż makaron białe pieczywo.Po trzech tygodniach wprowadzamy co dwa dni nowy produkt i obserwujemy dziecko...ważne jest by jeść pięć posiłków dziennie by nam nie doskwierały problemy trawienne... Odnośnie karmienia piersią uczula na to by nie zostawiać pokarmu jeśli dziecko nie zje tylko odciągać gdyż zaległy pokarm powoduje zapalenie piersi... Też mówiła o tym że dziecku wystarcza mleko nie musi pić nic poza tym....ponieważ na początku leci treściwe mleko a później coraz bardziej wodniste... Floraska-No właśnie jak tu dziecka a zwłaszcza dwójki nie nauczyć butelki przecież mi ogrom czasu zajmie karmienie....ale bardzo bym chciała piersią...położna pokazywała nam butelkę która jest skonstruowana jak pierś ale nie pamiętam jej nazwy ale 14 jadę znowu więc podpytam... Miśka Filmik przesłodki....wzruszający bardzo.... Odnośnie macierzyńskiego to wlaśnie trzeba się w ciągu 2 tyg po porodzie określić...i z tego co zrozumiałam bo pytałam w ZUSie ze jak ktoś zdecyduje na roczny to nie może skrócić do pół roku...ja biorę roczny jedno co mnie interesowało to czy drugą część czyli urlop rodzicielski może wziąć tatuś i kiedy o tym musimy zadecydować.... A mierzycie ciśnienie??bo mój gin bardzo przywiązuje do tego uwagę gdyż zbyt wysokie często zwiastuje zatrucie ciążowe... U mnie termin na 21grudnia ale cieszę się ze jestem z wami:):):) a będzie Staś i Asia:):) No kochane teraz się zacznie oby ,,jak po maśle,,powodzenia :*

Agata- masz racje, o tym nie pomyslalam :p to Ja tez podaje mmojego maila, napewno tez podeślę zdjęcie mojej kruszynki jak sie urodzi :) goralczyk.agata@wp.pl :) Tak, będziemy mieli dziewczynkę ;) ale w zasadzie dla mnie to nie ma większego znaczenia, wazne, ze będzie zdrowa :) 'Dziekuje dziewczyny za mile przyjęcie :) jeszcze wczoraj mialam nadzieje, ze moze jednak urodzę jeszcze w październiku, ale teraz juz oficjalnie będę listopadowa mama :) 'Jestem ciekawa czy, ktoras z Was mnie wyprzedzi? :p 'Miska - dzisiaj dzien na który czekalas 9 miesięcy! Jak sie czujesz? Myslisz, ze cos mozesz sie zacząć? 'Jestem 8 dni po terminie z OM, i 3 dni po z USG. Zero objawów, mam przeczucie, ze samo sie nie zacznie :/ ale pociesza mnie fakt, ze najpóźniej w poniedzialek mala będzie juz z nami :)

I jak tam?urodzila juz ktoras?:)

Cześć dziewczyny :-) Dziś Wszystkich Świętych i mam nadzieję, że dziś się nie zacznie! Olu, cieszę się, że wizyta się udała. Dość szybko miałas pierwsze KTG, ale domyslam się, że w Twoim przypadku było niezbedne :-) Lenka wcale nie jest taka duża :-) Też miałam zapytać o ten kanał rodny, ale moja jest taka mała, że na pewno się przecisnie i przez miednicę i przez kanał. Ja jakoś nie wyobrażam sobie by Amelka leżała z podrapaną buzią... i oczywiście niedrapki biorę i będę zakładać. Co do dopajania to będę podawała herbatkę na kolki, jeśli Amelka będzie je miała. Tylko muszę znaleźć taką bez cukru. Też jestem za tym mailem :-) moidixmois@tlen.pl Agata, to mój adres. Mamusiu trzymam kciuki za wizytę! Daj znać co i jak z maleństwem. Co do diety po porodzie to nie wyobrażam sobie jeść bezwartościowe białe pieczywo, makaron i ryż. Nigdy! Ograniczę tylko smażone i wzdymające rzeczy do zera. I cytrusy. abc abc ja nadal w dwupaku! Ale do terminu mam jeszcze 5 dni :-)