Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Cześć dziewczyny. Mi noc minęła dobrze, tylko 4 razy byłam siusiu. Już straciłam nadzieję, że coś ruszy przed terminem. Zaprosiłam wczoraj męża do współpracy :-) ale tylko rwie mnie w podbrzuszu od wczoraj wieczora. Daję spokój. Jak Amelka będzie chciała to sama wyskoczy. Tez jestem ciekawa która z Nas się pierwsza posypie :D nawet nie ma co obstawiać, bo natura i tak zrobi jak będzie chciała. xxx mamusia79 nie przejmuj się aż tak. Najważniejsze, że dziecko zdrowe i że lekarz nie każe Ci rodzić sn, bo to dopiero byłby dramat. Dokładniejsze badania na cukrzyce pobierają we krwi. Przynajmniej ja tak miałam. Głowa do góry :-) O, Miśka nas już wygania rodzić :D xxx Lecę trochę posprzątać. Pogoda się u Nas trochę pogorszyła, ale slonko wychodzi i jest chyba ciepło to może jakiś spacerek zalicze. Miłego dnia :-)

mamusiaa79 nie przejmuj sie bedzie dobrze tak jak pisze wyzej kolezanka dobrze ze dzidzi jest zdrowe moja tez jest duza jak juz wiecie.Mi glukoza zle wyszla w 30 tc lekarz podejrzewal cukrzyce ze z tego powodu dzidzi jest takie duze.Skierowal mnie do diabetyka na szczegolowe badania wysiedzialam sie tam 3 godziny pobieranie krwi co godzine i konsultacja z diabetykiem gdzie jak zobaczyl wyniki mowi ze wszystko wporzadku nie ma cukrzycy wyniki perfekcyjne a powod to tak jak pisalam duzy tatus.Tyle ze u mnie nie mowi nic o cesarce bo ja juz rodzilam dziecko 4.300 wiec twierdzi ze dlatego nie moga mi zrobic cc.No chyba ze mala bedzie miala 4.500 to sie zastanowi.Strasznie mi dzis ciezko oddychac uciska mnie brzuch niby jest juz opadniety ale doktor mowi ze on jeszcze bardziej opadnie.Ja dwie wczesniejsze ciaze dobrze znosilam zadnych boli przy koncowce nic kompletnie nic tylko bole na sam porod a ta ciaze to masakra jakas.nie wiem moze to dlatego ze bylam duzo duzo mlodzsza silniejszy byl organizm sama juz nie wiem.

Betrix pogiety lekarz! 4500g i się ZASTANOWI nad cc ?! :o Ja już bym mu tam niezłą awanturę zrobiła.

no porabany lekarz mowi ze taka jest norma ze do 4.5 kg rodzi sie normalnie dzieci.Ale ja jestem zdana tylko na niego mieszkam w Niemczech i tylko jego mam jako polskiego ginekologa w poblizu.Nawet jak bylam w szpitalu juz powypelniac druki na porod to tez polozna mowi ze do 4.500 normalne porody.Gdybym znala jezyk niemiecki perfekcyjnie poszla bym do innego ginekologa Niemca i sie moga wtedy wyklucac a tak to nic nie moge.

A nusisz rodzić akurat tam? Może lepiej by Cię potraktowali w innym szpitalu?

halo Dziewczyny. Ja tez sie martwie ze dziecko bedzie duze...Ostatnio lekarz napomknal, ze dzidzia ma duzy brzuch i szerokie ramiona i to moze stanowic problem...Dlatego byl zadowolony, ze szyjka mi sie kompletnie skrocila bo wg niego porod tuz tuz... Tymczasem mija 10 dni i nic. Troche sie zaczynam niepokoic, tym bardziej ze juz nie mam zaplanowanej wizyty u tego lekarza, gdyz wg niego nie zdaze na nia...

Betrix, a Ty prywatnie chodzisz do tego polskiego lekarza w Niemczech?

ja chodze na ubezpieczenie jakie mam na prywatne wizyty mnie tutaj nie stac.Tym bardziej ze wizyty musialam miec czesto nawet co dwa dni bo z mala byl chwilowy problem lekarz podejrzewal u niej arytmie serca ale wszystko sie uspokoilo i jest ok,no a ze to polak i jest najblizej mnie (12 km) jedyny ginekolog polski w poblizu wiec go wybralam.A ten akurat szpital ktory wybralam bo tutaj mozna sobie wybrac szczytyje sie bardzo dobrymi opiniami moja kuzynka rodzila w nim poprostu jest maly przytulny i nie robia w nim masowek tak jak w innych tutaj.

Dziewczyny, czy tylko ja tak rzadko chodzę w nocy do łażienki? Zdarza mi się nie pójść ani razu lub tylko raz. Do tej pory tylko raz zdarzyło mi się, że musiałam iść 2 razy. mamusiu- a co jeśli wynik na cukier wyjdzie powyżej normy? Przecież jesteś już na koncówce. To cokolwiek w ogóle zmieni? To na pewno nie Twoja wina, kochana! A wczesniej nie robili Ci testu obciążenia glukozą? Bo mi od razu wyszla cukrzyca. Może być, że ją masz skoro dziecko może ważyć 4,5 kg. Ale nie ma się czym martwić. Zrobią cesarkę i ani Ty się nie namęczysz, ani dziecko. betrix- a Twoje dziecko ile może ważyć w dniu porodu? Nie wszystkie urodzą pod koniec listopada, ja jestem grudniowa :) Dziś odbieramy karocę dla Lenki :D i mąż się bierze w koncu za malowanie pokoiku sesese... Chciałabym 2 kolory w pokoju (jedna ściana w kolorze "Watermelon" Beckersa a reszta "Desert Rose" też tej firmy), ale to będzie pierwsze malowanie ścian w życiu mojego męża i nie wiem, czy podoła :D, zwłaszcza, że twierdzi, że potrzebowałby więcej czasu na malowanie w dwóch kolorach, bo musi wtedy poprzyklejać taśmę na ścianę, która wyschnie, zeby nie maznąć jej innym kolorem, a żeby przykleić tę taśmę, to ściana musi wyschnąc. Także w koncu nie wiem na czym stanie, za niecałą godzinę mamy się spotkać pod sklepem, żeby odebrać wózek i później jedziemy do Castoramy i tam się dopiero dowiem, co wymyślił :). Ale musiałam stoczyć niezły bój o to malowanie. Ach, te chlopy...

A się rozpisałyście Dziewczyny :) betrix, współczuję sytuacji, ale może lekarz faktycznie ma rację z tym porodem. Gdyby było duże ryzyko przy porodzie sn, na pewno zdecydowałby o cc. W końcu on też bierze odpowiedzialność za Ciebie i dziecko. A jak będziesz już w szpitalu i będzie jakiś problem, to też zrobią cc. Pozytywne myślenie jest najważniejsze. Wszystko musi być dobrze :) Złapał mnie dzisiaj taaaaaki leń, że szok. Nic mi się nie chce. Ale pogoda ładna, to chyba wybiorę się na spacer. Zrelaksuję się, a przy okazji może pomogę Michasiowi zdecydować się na opuszczenie brzucha. :) mamusiu - uśmiechnij się. Zgadzam się z dziewczynami, ważne, że dziecko jest zdrowe i że nie jesteś skazana na sn, masz wybór :) Miłego dnia Dziewczyny :)

ja_i_ja ja tez rzadko w nocy ide do wc siku zdarzy sie raz albo i wcale ale do 34 tc chodzilam co chwile nawet 5 do 6 razy.Przestaly bolec mnie biodra a bolaly strasznie nie moglam przez to spac ale zaczely bolec mnie kosci rak i nog takie rwanie wiec znow noce nie przespane.Fajnie ze macie pokoje dla dzieciatek my niestety nie mamy i poki co mala musi byc z nami w sypialni moze za rok dopiero bedziemy sie rozgladac za wynajeciem wiekszego mieszkania.Nawet jej ciuszki musze zmiescic w polce razem ze swoimi warunki mieszkalne fatalne no ale jakos trzeba zyc. A co do mojego dzidzia podejrzawaja ze do dnia (czyli do 15.11) terminu moze wazyc do 4.500

My też nie mamy osobnego pokoju dla naszego Brzdąca, bo mieszkamy z moim tatą - głównie ze względu na tatę właśnie. Łóżeczko stoi w naszym pokoju, a ubranka ułożyłam w komodzie, którą specjalnie kupiliśmy na te rzeczy właśnie. Za rok poszukamy swojego lokum. Na razie i tak mielibyśmy Małego przy sobie, nawet gdybyśmy mieli drugi pokój do dyspozycji. :) betrix, jak chcesz dać córeczce na imię? ;-)

Ola - ja też rzadko chodzę ostatnio w nocy do wc. Maksymalnie 2 razy. Wcześniej chodziłam nawet 4 razy w nocy.

betrix- na początku dziecko i tak nie potrzebuje swojego pokoju, większość czasu moja mała i tak będzie spędzała w kołysce w salonie, a noce z nami w sypialni. Pokoik robimy, bo po prostu mamy większe mieszkanie. To akurat najmniej ważne na początku :) Dziewczyny, mam już wózek w domu :D. Jeździłam z nim po domu i wszystkim wysyłałam mmsy :D. Ale fajnie, że już jest :) Mąż właśnie szykuje z kolegą pokoik do malowania :D

Fajna sprawa gdy wózek już jest pod ręką. Ja lubię patrzeć na łóżeczko i wózek i wyobrażać sobie Małego w nich. Nie mogę się doczekać, kiedy już Go tam naprawdę zobaczę :))))

aaa, i na jaki kolor się w końcu zdecydowałaś? Czy Mąż jednak zgodził się pomalować na dwa? ;>

Agata- kupiliśmy 2 kolory, ale czy zużyjemy (tzn. czy mąż zużyje 2 to się dopiero okaże :D), kupiliśmy ten "Watermelon" i "Desert Rose" Beckersa. Widziałam takie połączenie w katalogu w pokoiku dziecięcym z białymi mebelkami, czyli tak,jak u nas :) i bardzo mi się to spodobało. Mąż właśnie skończył przygotowywać z kolegą pokój do malowania, także od jutra zaczyna :D. Nie wiem, czy nie jechać na noc spać do rodziców, żeby nie wdychać tych farb.

uuu jaka tu dzisiaj cisza :) pewnie sprzątacie,żeby się wcześniej rozpakować :) ja już wszystkiego próbowałam i nadal nic :( mały nie chce wyjść i koniec :D dziewczyny ja też nie wstaje w nocy siusiu ..zdarza mi się czasami raz wstać,ale to w raczej rzadko ..w sumie to staram się za duzo nie pić przed snem i to może dlatego , nie wiem..

Hej dziewczyny. byłam wczoraj na wizycie i się wkurzyłam. Mały waży 2800 tj. 36/37 tydzień. Szyjka skrócona. Czyli powtórka z rozrywki. Kazała mi leżeć żeby posiedział tam jeszcze chociaż tydzień. Cały ten miesiąc się oszczędzałam żeby urodzić w terminie a szyjka i tak się skróciła. wiem że niektóre dziewczyny w takim stanie chodzą jeszcze miesiąc albo lepiej ale w poprzedniej ciąży było tak że szyjka się skróciła i za dwa dni urodziłam. Przy każdym ruchu małego czuję straszne parcie i tak to jest jedne z nas chciałyby już urodzić a inne zaciskają nogi żeby chociaż jeszcze jeden dzień. Tym bardziej że dopiero zrobiłam wymaz na paciorkowca więc w razie złego wyniku nawet nie zdążę się podleczyć. A jak u was? Nadal nic?

kyga trzymam kciuki za Twoje malenstwo, niech wytrzyma chociaż do 38tc. xxx Mi wczoraj i dziś odchodziła reszta czopa. Klejące to jak niewiem. Ale bezbarwny był, to do porodu pewnie mam czas. Dziś mnie złapalo jakieś rozwolnienie i mega mdłości od wczoraj. Aj, chciała bym mieć poród już za sobą. Ola jeśli nie jest malowany Wasz pokój to chyba nie ma potrzeby wyjeżdzać na czas malowania. Ja kilka tyg temu malowałam sama kaloryfer srebrzanką (aah, kocham zapach farb olejnych) i ściany mężowi pomagałam i nic się nie stało. My też nie mamy osobnego pokoju dla małej. Na początku i tak lepiej jak dziecko jest przy rodzicach.

Kasia- obstawiam, że w następnym tygodniu urodzisz :). Właśnie nie będę chyba wyjeżdżać na noc. Na razie pootwerałam wszędzie okna i pozapalałam świeczki zapachowe, póki co nie śmierdzi.

Ola - o daj Boże! Albo w ten weekend najlepiej. Tak mnie coś kłuje w pochwie, aż mnie zgina. Nie jest Ci zimno? :D

Balkon już przymknęłam ;). Ale dziś chce mi się spać... zasnęłam po 1, a obudziłam się po 6. Padam na twarz.

hej dziewczyny! Dzieki za wczorajsze slowa otuchy i pocieszenia! Psychicznie lepiej sie juz czuje. Macie racje dobrze ,ze kochany maluszek zdrowy jest. Wlasnie mialam to badanie godzinne ostatnio i wyszlo na granicy,dlatego teraz bede miala 3 godzinny test.Wiec zobaczymy. . Miska Pyska ,ja juz wiem ,ze bede tesknic za r*****i malego w brzuszku,zal mi bedzie ,ze nie bedzie sobie chodzil wszedzie ze mna! :)Nie chce przyspieszac porodu,niech przyjdzie tak jak ma zapisane w gwiazdach ahaha ;) ... betrix widze ,ze Twoj maz podobnej postury jak moj!Duzy chlop :) I nawet termin mamy ten sam!!! Zaczelam wczoraj 38 tydzien. SZOK :) Sytuacja tez taka sama z dzieciaczkami.Wiesz Ty tez rodzisz za granica,wiec nie rozumiem, czemu Twoj lekarz nie bierze pod uwage cesarki???Wiem ,ze koszty sa wieksze ,ale Twoje zdrowie i dziecka najwazniejsze!!!!Widzisz ja tez tak jak i Ty wole tutaj polskiego lekarza.Dobrze Cie rozumiem. A powiedz mi kochana jz doswiadczenia jak wyglada dzidzius taki ponad 4 kg?Taki bobas duzy?Jakos sobie nie moge wyobrazic. . Natomiast jak to napisala ja i ja padam na twarz ,od dwoch nocy zle spie.Jak sie obudze trudno zasnac.Ja mam okna pootwierane przez noc i wiatrak chodzi cala noc!Poce sie strasznie! . pixi dobrze ,ze opisalas ta sytuacje,nie chce czegos takiego przezyc,zeby tak sie drzec na porodowce.Wiem moj lekarz jet bardzo dobry.Znalazlam ta Polke za granica cudem :) Postawilas mnie do pionu !!!!! ;) Wlasnie sluchac lekarzy i sie nie mazac :) Kasia mozliwe ,ze Ty bedziesz pierwsza z nas!Mnie tez klul w nocy jeden jajnik ,ze ruszyc sie nie moglam.Poza tym bolal mnie zoladek ,myslalam ,ze cos zle zjadlam zaczelam sie zastanawiac.Dotknelam zoladka ,a tam taka wielka gula wyszla i mysle....kurcze brzuch poszedl na dol wiec skad to?A to dupka mojego malego :) Och co za bol !!! . Dzieki dziewczyny ,ze piszecie jakos mi lzej :)Zycze wszystkim rowniez udanego rozwiazania,jakby ktoras miala jechac na weekendzie,nigdy nie wiadomo!!! ooo a co do wozka to myslalam ,ze tylko ja sie tak ciesze :)maz jezdzi nim po duzym pokoju brrmm brmm ;) i mowi ,ze maly ma lepsza bryke od niego ahahaha :)

A ja się zastanawiam w jakie ciuszki wchodzi taki 4 kg bobas. Czy w 56 jeszcze wejdzie? Czy 62?

dobrze,ze nie ma takich za duzo...ale zawsze ich szkoda jakby sie nie zmiescil. Natomiast wiecej jest na 0-3 miesiace. A zpytam Was czy nie macie czasami problemu z chodzeniem do kibelka ze sprawa nr 2 ? Ja wlasnie od kilku dni.Dziecko mi tak uciska wszedzie ,ze nic ze mnie nie chce wyjsc :(

Też się zastanawiam jak taki noworodek 4kg wygląda. Ale też pewnie dużą rolę odgrywa tu jaki będzie długi. Bo inaczej, myślę, 4 kg i 50cm, a inaczej 4 kg i 59cm. xxx mamusia79 ja dziś mam jakieś rozwolnienie, ale też miałam czas, że miałam taki problem i nic nie pomagało. Musisz chyba przeczekać..

Kurczę, a u mnie z kolei wszystko odwrotnie. Nagle zasypiam jak dziecko ( w nocy już, nie w dzien). Do toalety wstaje ze 4 razy. Budze sie tak po 5 rano. Dzis wieczorem mała takimi dała czadu ze aż krzyczalam z bólu. Już sie uspokoiła ale lepiej z nią nie zadzierać, hehe. Co do ciuszków, jeśli obawiacie sie ze dzieciaczki bedą duże to lepiej kupic na 62 cm. Zawsze rękawek mozna podwinac.

Ja i ja,mam pytanie:jaki wozek kupilas?widzialam,ze udzielalas sie w temacie bebetto luca,tez ogladalam go na allegro i bardzo mi sie podoba.w sumie jako jeden z niewielu.

Moj syn z waga 4220nie miescil sie ani w 56ani w 62,za to 68byly na niego przydlugie,teraz nie mam ani sztuki na56,do szpitala mam na wyjscie rozm62,tyle ze nie wiem czy sie zmiesci.