Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

Miśka, gratuluję i zazdroszczę :) Życzę Ci i Twojej córeczce wszystkiego dobrego. Mamusiu, wiem o czym mówisz z tą spontanicznością ale pewnie trzeba szukać dobrych punktów każdej sytuacji. Najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy i bezpieczny. Patrzę znowu na tabelkę i widzę że abc abc jest następna, dzień sie powoli kończy trzymam kciuki bo może to już niedługo :) Ja mam jeszcze tydzień ale moja mama dzwoni do mnie co chwilę i pyta czy mam plan teraz rodzić bo się właśnie gdzieś wybiera i nie wie czy zdąży wrócić w razie czegoś. Śmieje się z niej że sama chciałabym wiedzieć kiedy to się zacznie ale niestety czekamy wszyscy i nic się nie zmienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka - GRATULUJĘ! Dużo zdrowia Dziewczyny. Przywitaj od nas Asię ładnie ;-) Floraska - hasełko poszło na maila. ;-) Ja to chyba nigdy nie urodzę albo jak słoń będę w ciąży 2 lata... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CzekamyNaVanesse (Agata)..29.10......................córka Vanessa MiśkaPyśka (Magda).......1.11.................. ...............córka Joanna abc abc (Monika)..............2.11.................................. syn GoHa548...........................5.11................... ...............syn Szymon benihimex (Kasia).............6.11.................................có rka Amelia marbre................................6.11............... ....................syn Izabela__89_ ....................8.11................................. Mama Agataaa (Agata)....8.11..................................syn Michał Kasia567............................8.11................. .................syn mamusiaa79....................15.11...................... ...........syn betrix..................................15.11............ ......................córka floraska.............................19.11............... ..................syn kyga(klaudia)....................20.11................... ...............syn Dawid pixidixiikot.........................24.11............... ...................córka Olga112............................25.11................. ................córka Martyna Sowiczek (Agnieszka)......26.11................................córka Jagoda ja_i_ja (Ola)........................8.12........................... ........córka Lena Mimifi.................................21.12......................syn Staś i córka Asia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata ja też mam wrażenie, że nigdy nie urodze.. Dziś już 7 osób pytało czy urodziłam. Mam dość takich pytań, irytują mnie już :O xxx Chyba mnie dopadł jakiś dół przedporodowy :-( Smutno mi i już dwa razy dziś beczałam.. Małej prawie nie czuję, może zbiera siły na poród :P (oby)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia nie przejmuj sie.Tez dzis plakalam,sama nie wiem czemu chyba dlatego ,ze lekko myslalam ,ze bedzie inaczej.Ale nie mam zamiaru sie juz tym przejmowac. Powiem Ci ciesz sie swoim kochanym brzuszkiem i dzidzia w nim,bo juz niedlugo na prawde moze za pare dni juz go nie bedziesz miala i dzidzius bedzie obok Ciebie :) A tak wszedzie w kazdej sekundzie chodzi z Toba :) Moj maz teraz jak mam go w srodku mowi do mnie wieczorem...kladz go spac ;) juz niedlugo poloze go ,ale do lozeczka... DZiewczyny czy Wy w czasie ciazy mowilyscie do waszych brzuszkow ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusiu, pewnie, że mówię do mojej małej :-) . Zwłaszcza, jak się rozpycha tak, że aż boli ;). Albo jak jadę autem, to mówię jej gdzie ją wiozę i codziennie rano się witamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja i ja o to milo jak tak mowisz do malej :) Wiesz ja jeszcze przed ciaza sie smialam z tych co tak robily i dziwne to dla mnie bylo, az....ktoregos dnia jak juz bylam w ciazy zaczelam gadac cos tam do malego :) Mowie zazwyczaj cos w rodzaju "moj niuniu kochany malutki, ze wstajemy rano albo ,ze mamusia cos zrobi..."ahaha tak smiesznie ,sama sie z tego smieje.I oczywiscie ,ze go kocham :) I mowie do niego zamiast zabka oczywiscie-maly zabek :) Ciekawe czy po porodzie rozpoznam ,ze rozpoznal moj glos? ;) . Karolina nie martw sie na pewno Twoj chlopak w koncu dojrzeje do tej decyzji ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiu dziękuję za słowa otuchy. Cieszę się, że jest cały czas ze mną, ale jednak już wolałabym by się urodziła. Eh, czuję, że przenoszę :-( Oczywiście, że mówię do małej, mój mąż też z nią codziennie rozmawia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, a lekarz Ci mówił kiedy masz się zgłosić do szpitala, jeśli poród nie zacznie się na dniach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W poniedziałek mam ktg i usg. Ostatnio mi powiedział, że 14 do szpitala, jeśli nie urodzę. Ale mam nadzieję, że mała się zlituje nade mną i sama zechce wyjść do 6 listopada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc abc
Nie urodzilam;)nic sie nie dzieje.jestem juz zla.lekarz powiedzial,ze jak do2nie urodze,4mam do niego przyjechac.ciekae,czy mnie wysle do szpitala?z racji tego,ze mam syna w domu,wolalabym zostac w domu i tu czekac az sie zacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abc abc moja koleżanka jak przenosiła to po terminie jak już zdecydowali że ma iść do szpitala to od razu szła na wywoływanie. Więc myśle że jak już tam pójdziesz to pewnie od raz coś Ci zaaplikują albo oksytocynę na wywołanie albo ten żel dopochwowy z prostaglandyną. I wtedy powinno się zacząć w miarę szybko. Nie sądzę żeby Cię tak po prostu trzymali i obserwowali chyba że masz jakąś specyficzną sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abc abc właśnie też zauważyłam że masz synka tak jak ja. Będziesz miała dwóch synków. Na początku przyznam że liczyłam na córeczkę ale teraz już się nastawiłam i widzę dużo pozytywów tej sytuacji. Córeczki już pewnie nie będę miała bo za stara jestem na kolejna ciążę a i też nigdy nie wiadomo jak się trafi chłopiec czy dziewczynka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc abc
Tez liczylismy na dziewczynke,jako ze wiecej dzieci nie planujemy.ale chlopaki tez sa fajne:)pierwszego syna tez przenosilam,po,tyg pojechalam do szpitala a tam trzymali mnie jeszcze 3dni,dlatego sie nastawiam na lezenie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu nigdy nie mów nigdy :-) Moja mama też nie planowała 4 ciąży (2Lata temu urodziła syna w wieku 38 lat) i ginekolog po ciąży założył jej spiralę dopochwową czy coś takiego. I niedawno się dowiedziała, że jest w ciąży. Mało tego - dowiedziała się w 20 tygodniu! I o mało nie straciła ciąży, ale założyli jej w szpitalu szwy na szyjkę i ciąża rozwija się dobrze. :-) Także ja rodzę jej wnuczkę teraz, a ona mi kolejnego brata w styczniu :P Życie lubi płatać figle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kochane. Moja mała dzis wyjątkowo spokojna. Ja myślałam ze Kasia i Agata pierwsze urodzą bo ja przecież nie miałam zbytnich oznak. Mała miała byc taka malutka a ważyła 3425. Tutaj nie mierzą wiec nie wiem ile miała ale w rozmiar 50 ledwie sie mieści. Co z tym mailem bo przez ta przerwę trochę sie pogubiłam. Mam gdzieś coś wysłać? Proszę napiszcie mi jeszcze raz jak to wyglada. Ja tez zauważyłam krew dlatego dzwonilam do szpitala i dlatego mnie tam zatrzymali. Na miejscu zaczęłam krwawic bardziej. Pozniej okazało sie ze to lozysko troszkę sie odkleilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podaj tutaj na forum jakiś adres e-mail, a ja Ci z naszego wspólnego maila wyślę Ci hasło ;-) Ja miałam nadzieję, że szybciej urodzę, ale coś czuję, że poród będę miała wywoływany... Ucałuj Asienkę. Ale Wam zazdroszczę! ;-))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiskaPyśka gratuluję córci :) wracajcie szybko do siebie i cieszcie tym ogromnym szczęściem :) super, że wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo :) . No to się zaczęło Dziewczyny :) Teraz tylko czekać na kolejne narodziny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia79 - co to wagi Twojego malca to wiesz jak jest z tymi obliczeniami, nie zawsze się sprawdzają... najważniejsze to tak jak mówisz, że jest silny i zdrowy i nie da sobie w kaszę dmuchać :) przynajmniej widać, że nic Mu nie żałowałaś w ciąży :) i Twój mały mężczyzna świetnie sobie poradzi z nowych warunkach jak się urodzi :) bo jednak chyba lepiej jak jest troszkę większy niż za mały :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wszystkim :) ja wczoraj wieczorem zle sie czulam ,poszlam sie polozyc,brzuch mnie bolal, wlasciwie to rwal lekko,nie moglam sie ruszac.Ale caly czas mowilam do meza,ze sory ,ale ja nie rodze w weekend :) W nocy jakies male skurcze mialam no i maly jakis zywy byl.Wszystko ustalo.Tylko wiecej wydzieliny mam takiej gestej dosc. Hmm zobaczymy , ale watpie ,ze cos bedzie.Jakos kazda z nas tak czeka... . Tez myslalam ,ze Kasia i Agata beda pierwsze... Miska Twoja corcia ma idealna wage!!!!Pozazdroscic :) . Kasia jejku bedziecie z mama wychowywac razem dzieciaczki :)ale fajna sytuacja,tylko mama chyba niezbyc Ci pomoze albo razem dacie rade ;)Hmm bedziesz miec malego braciszka w wieku corci,to bedzie tez jak Twoje baby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka to nie taka mała się urodziła :-) najważniejsze, że zdrowa! mamusia właśnie trochę szkoda, że mama mi nie pomoże przy mojej córce, bo chciałam wrócić do pracy i na studia. No ale jakoś to będzie, jest jeszcze teściowa, chociaż nie widzi mi się z nią zostawiać dziecka... co do wydzieliny to ja mam raz jej duuużo, raz w ogóle. I bądź tu mądrą, kiedy się zacznie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda, wysłałam Ci hasło ;-) U mnie też tak z tymi upławami jak u Kasi - raz więcej, raz mniej. Od czasu do czasu są różowe... We wtorek idę do lekarza jeżeli nie urodzę wcześniej, mam nadzieję, że będzie kazał mi się zgłosić do szpitala w dzień terminu z OM i będą wywoływać. Mojej bratowej tak kazał właśnie, ale noc wcześniej się zaczęło i urodziła dokładnie w dzień terminu. A dzisiaj mija mi dzień terminu z USG. i cisza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abc abc
mail monia790100@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata różowe? To chyba też niedługo się rozpakujesz :-) U mnie czop odszedł prawie 2 tyg temu i nic... ani nic różowego ani podbarwionego. Fajnie, jak zaczynają u Ciebie wywoływać dzień po terminie. Ja będę musiała czekać aż do 14 listopada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata to samo mysle co Kasia ,ze jesli masz rozowe uplawy tzn. ze cos sie zaczelo i chyba lada moment. . Kasia mi tez termin cesarki wyznaczaja na 14 listopad,ale zobaczymy. I widzisz Twoje pierwsze baby ,a tu Twoja mama tez razem z Toba :) A tu moze masz i racje ,bo tesciowe od synowych inaczej podchodza do dzieci niz np od wlasneych corek.Ale sa wyjatki oczywiscie :) . Moja mama do mnie napisala ,ze chce przyjechac na narodziny,ale tak pozno,ze ja juz prawie do porodu, a tu ona z taka informacja.Ja juz nie mam sily o niczym myslec. . Dziewczyny tez wysylam maila ahera@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusiu moja teściowa akurat jest taka, że nie akceptuje do końca moich metod. Np. jak się dowiedziała, że dziecko będzie wychowywane bez poduszki, to JAK TO?! MUSI MIEĆ CHOCIAŻ CIENIUTKĄ. :P albo jak to słodyczy i smażonego mięsa nie dasz do 3 lat?! Przecież to dziecko, musi jeść słodkie, musi jeść schab i boczek. ( z tym mięsem to raczej teść, uznał, że da dziecku na wigilię świńskie mięso... 2 miesięcznemu dziecku :P ) Także sama rozumiesz moje obawy. To Twoja mama wyleciała trochę jak Filip z konopii. Ale lepiej późno niż wcale :-) xxx Kurczę, coś dziewczyny ucichły, czyżby się zaczęły sypać? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Dziś już 4 dzień mc.... z każdym dniem coraz bliżej... to niesamowite , że zleciało już 9 mc. Prawie rok skondensowanych różnorodnych emocji od radości po strach :) I te oczekiwanie :) . coś mnie dzisiaj na wspominki o ciąży wzięło, tak jakoś od rana sobie myślę co się wydarzyło przez ten czas :) chyba dlatego, że to już koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×