Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Przyszła mama :)

Listopadowe Mamy - Listopad 2013.

Polecane posty

My wczoraj byłyśmy na szczepieniu. Lenka waży 7490 g, pani doktor mówiła, że jest silna i ogólnie wszystko ok :). Agata- jaki siłacz z MIchasia :), brawo! Kasia- z trójką dzieci musiałaś mieć wesoło :D. Lenka też znowu zaczęła wystawiać języczek, robi taką śmieszną minkę i wygląda, jak małpeczka :D. Miśka- ja akurat świąt nie lubię, więc cieszę się, że w końcu minęły. Święta oczywiście były u nas ;). Miśka- a jak Ty się czujesz? Myślałam ostatnio o Tobie, zastanawiałam się czy bierzesz jeszcze leki? Ja już ok. Za to teraz mam ciągle takie poczucie, że nikt nie zajmie się Lenką lepiej niż ja i najchętniej w ogóle bym się z nią nie rozstawała, chociaż czasem mam dość ;), ale wiem, że muszę ją przyzwyczajać do tego, że będzie zostawała czasem z innymi, więc na jutro umówiłam się z koleżanką, a Lenka jedzie do babci :). Mój mąż do tej pory jeszcze nie zmienił małej pieluchy, jak zrobiła kupę, bo się brzydzi ;). Jak mam gdzieś wyjść, a mała nie zrobi jeszcze, to chodzi i ją prosi, żeby zrobiła póki ja jestem w domu i zawsze jakoś ją uprosi ;). Ja Lenkę też już ubieram jak siebie. Nie przegrzewam jej. U nas chrzciny też z najbliższymi, ale też wyszło 19 osób. Zaraz sobie obejrzę Wasze zdjęcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szymek czadowy :D. Lenka nie lubi leżeć na brzuchu niestety. Misiu- jaki słodziak :) Kasia- zdolniacho, kiedy Ty znajdujesz czas na szycie? :D, Amelka fajowa! Zaraz poszukam jakiegoś zdjęcia Lenki, bo też jej robiłam w święta (wiadomo ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miło ze pytasz Ola. Czuje sie ok. Cały czas muszę brać tabletki , bez nich mam kryzysy. Mam nadzieje ze niedługo bede je powoli odstawiać. Mój Jacek tez dobrze sobie radzi z Asia. Nie ma problemów ze zmienianiem pieluch na szczęście. Ja śpię w salonie bo mi gorąco w sypialni a nie chce okna otwierać zeby mała sie nie przeziebila. Jak sie budzi Asia rano to on często ja karmi jak jest w domu, wiec ja mogę pospać:) a reszta należy do mnie. Kąpiele i wieczorne karmienie. On po kąpieli smaruje ja balsamem i ubiera w piżamke, robi mleko i przygotowuje sypialnie. Tak ze nie narzekam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Duża dziewczynka z Lenki :) Nie wiem ile waży Asia. Wazylam sie z nią i pozniej sama i wychodzi mi ze ma 6700. ODPUKAĆ- ale wreszcie zaczęła jesc bez tych czasem i godzinnych marudów :) Ulga jak nie wiem. Zaczynam ja ubierać w rozmiar 74. Brawo dla Kasi za te ciuszki piękne! Zaraz wchodzę na naszego maila popatrzeć sobie raz jeszcze na " nasze" pociechy, moze cos wyrzucę nowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Asia drobinka :), Lenka jest dość spora i tak się zastanawiałam, co nam lekarka powie na szczepieniu, zapytałam, czy nie waży za dużo, ale powiedziała, że w sam raz. Sprawdziła na tej siatce centylowej i mówiła, że ok. U nas mąż nie kąpał jeszcze małej, ale powiedział, że w przyszłym tygodniu w końcu wykąpie. Już widzę, jak będzie się trząsł :D Asia- śliczna, cudowny uśmiech :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój Dawid to kąpał Miska od pierwszego dnia w domu. Trzy pierwsze razy pomagała moja bratowa, a później juz kąpał sam, bał się tylko odwrócić Małego, żeby umyć plecki, a ja zaczęłam kąpać Michała jak miał juz tydzień. Wcześniej rana po cc nie pozwalała mi nawet stać dłużej niż 5 minut, wiec podziwiam kobiety, które zaraz po porodzie muszą sobie radzić same :) my mamy szczepienie najwcześniej za dwa tygodnie (to które miało być 26.03.). Chce żeby Misiek porządnie się wykurowal, a na razie jeszcze kaszle. W sumie to tylko po spaniu, bo wtedy długo leży na pleckach wiec mu się zbiera ta wydzielina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
benihimex ostatnio był nawet na onecie artykuł że możesz zaskarżyć ksiedza bo niemoze odmowic chrztu dziecku,ja niemialam wogle problemow,malo tego 12 pazdziernika mialam cywilny a 28 rodzilam i ksiadz sobie zrobil polewke "uuu..to córcia taki wczesniak ..."i sie smial,koperte dostal to tez sie pytal czy poczta w niedziele jest czynna bo on niewie gdzie ma to wyslac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Dziewczyny. Podziwiam, ze same myjecie dzieciaki - my z Mezem zawsze razem: on trzyma, ja myje. Jakos samej byloby mi ciezko. Dzis po raz pierwszy od porodu wyrwalam sie z domu bez Martina! Strasznie sie z tym dziwnie czulam, ale juz musialam isc do fryzjera na kolor. Balam sie, ze bedzie glodny, a on przeciez niebutelkowy, ale byl calkiem grzeczny z tata, dostal troszke banana i o glodzie zapomnial ;) W poniedzialek lecimy do Polski. Zmienilismy juz fotelik samochodowy z tego z trio (0-13kg) na normalny fotelik (0-18kg). Jakos nie podobal mi sie ten pierwszy (dostalam go razem z wozkiem od kolezanki), Maly zapadal sie w niego. Widac bylo, ze sie meczyl. W tym nowym foteliku grzecznie siedzi - dzis mielismy probe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż od samego początku myje Szymonka, choć ostatnie trzy dni ja go kąpałam,bo męża nie bylo i zmieniliśmy pozycje , leżymy na brzuszku :) mały bawi się pianką , ja go tylko przytrzymuje,żeby nie zanurzył główki w wode :) bardzo mu się podoba :) i MAMY PIERWSZY ZĄBEK :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Floraska, to super urlop się szykuje. Nie boisz się lotu samolotem z takim Maluszkiem? Ile w ogóle będzie trwał lot? Goha, Michał też lubi leżeć w wanience na bruszku, a jak kąpalam Go u mojego brata w dużej wannie to w ogóle był w niebo wzięty, tyyyle miejsca do pluskania. A wczoraj pierwszy raz kapalam sie razem z nim. Nie mamy wanny, ale mamy kabine prysznicową z dużym i głębokim brodzikiem. Ale Michał miał frajdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lot trwa ok. poltorej godziny. Jakos mnie nie przeraza ten lot, bo lecimy razem z Mezem, do tego jest o 21ej, gdy Maly juz jest tak zmeczony, ze sam zasypia. Gorzej bedzie z powrotem, bo maz wraca po tygodniu a ja zostaje na miesiac. Natomiast na lotnisko jedziemy ponad 2 godziny, takze w sumie bedzie to dosc dluga podroz. Dzis musze nas spakowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie taki długi lot, Martino będzie miał swoje miejsce, czy będziecie musieli go trzymać na kolanach? Przepraszam, że tak dopytuję, ale szczerze mówiąc nigdy nie lecialam samolotem :) długo zostajesz w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny mam pytanko :-) ktore ząbki pierwsze wyszły waszym dzieciom ?zawsze to sa jedynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do 2ego r.z. dzieci nie maja swojego miejsca, siedza na kolanach opiekuna, na start i ladowanie sa przypinane dodatkowym pasem. Bede w Polsce miesiac! Ciesze sie ogromnie, bo nie bylismy od sierpnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Laski! Jesteśmy juz w Polsce. Nasz lot trwał 2 g 25 min. Wylatywalismy o 21. Wszystkie dzieci płakały na początku. Pewnie było im niewygodnie, były śpiące itd. Gdyby nie to ze co chwile stewardesy ogłaszają cos przez mikrofon, byłoby ok. Asia spała tylko godzinke podczas lotu. Nie było zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, proszę :). Dziewczyny na urlopach :) Mnie właśnie mąż pytał wczoraj, czy nie polecielibyśmy gdzieś na wakacje w sierpniu, ale jakoś się boję z małą, zresztą logistycznie też mnie to przeraża- brać wózek itd. :O Ale mam pytanie z innej beczki! Dziś pomyslałam, że chyba robię źle... Na podwieczorek Lenka zjada cały słoiczek owoców( 130 g) i wtedy nie je już mleka i nie wiem, czy to nie za wcześnie? Czy to nie za dużo jeden słoiczek owoców codziennie? I wygląda to tak: np. o 13 zje obiadek+ mleko (nie cały słoiczek obiadku), o 16 słoiczek owoców (:|) i o 19 mleko. Bardzo Was proszę o info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, proszę :). Dziewczyny na urlopach :) Mnie właśnie mąż pytał wczoraj, czy nie polecielibyśmy gdzieś na wakacje w sierpniu, ale jakoś się boję z małą, zresztą logistycznie też mnie to przeraża- brać wózek itd. :O Ale mam pytanie z innej beczki! Dziś pomyslałam, że chyba robię źle... Na podwieczorek Lenka zjada cały słoiczek owoców( 130 g) i wtedy nie je już mleka i nie wiem, czy to nie za wcześnie? Czy to nie za dużo jeden słoiczek owoców codziennie? I wygląda to tak: np. o 13 zje obiadek+ mleko (nie cały słoiczek obiadku), o 16 słoiczek owoców (:|) i o 19 mleko. Bardzo Was proszę o info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O, proszę :). Dziewczyny na urlopach :) Mnie właśnie mąż pytał wczoraj, czy nie polecielibyśmy gdzieś na wakacje w sierpniu, ale jakoś się boję z małą, zresztą logistycznie też mnie to przeraża- brać wózek itd. :O Ale mam pytanie z innej beczki! Dziś pomyslałam, że chyba robię źle... Na podwieczorek Lenka zjada cały słoiczek owoców( 130 g) i wtedy nie je już mleka i nie wiem, czy to nie za wcześnie? Czy to nie za dużo jeden słoiczek owoców codziennie? I wygląda to tak: np. o 13 zje obiadek+ mleko (nie cały słoiczek obiadku), o 16 słoiczek owoców (:|) i o 19 mleko. Bardzo Was proszę o info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
halo Dziewczyny. My tez juz w Polsce. Miska, zazdroszcze ze wam poszlo tak gladko, u nas lotnisko bylo zamkniete i zawiezli nas autokarami na inne lotnisko, oddalone 120 km! Przez to zamiast o polnocy, dotarlismy do domu o czwartej nad ranem. Maly w samochodzie i autokarze spal, za to w samolocie o pierwszej w nocy rozrabial... Nawet nie plakal, tylko nie chcial siedziec ani spac, musielismy caly czas stac z przodu i pokazywac mu wszystkich ludzi. Bylo smiesznie. Ola, ja ze sloiczkami nie pomoge.Na razie Maly dostaje troche banana lub jablka swiezego i banan mu smakuje a na jabluszko sie krzywi, bo pewnie jest dla niego za malo slodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miśka, floraska, życzę udanego urlopu. Dobrze, że Martino nie odczuł za bardzo dyskomfortu przez te komplikacje. Sowiczek, chyba niekoniecznie muszą to być jedynki, aczkolwiek pewna nie jestem. Małej idzie jakiś inny ząbek? Ola, ja też nie pomogę, dopiero przed nami zabawa z słoiczkami. Ale myślę, że nie ma problemu, bo Lenka i tak dostaje często mleko? Mój Misiek miesiąc temu jadł tyle porcji mleka co teraz, czyli 5 razy w ciągu doby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, Lenka mleka dostaje dużo- tzn. dziennie je 5-6 razy (razem ze słoiczkami), pytałam koleżankę, która ma większe doświadczenie niż ja i mówi, że to za szybko, żeby zmniejszać jej ilość porcji mleka w ciągu dnia, więc teraz dostaje deserek (pół słoiczka) i do tego mleko. Lence smakuje wszystko- marchew, ziemniaki, szpinak, banan, jabłko. Uwielbiam ją karmić, bo wydaje wtedy śmieszne odgłosy :D, widać, że jej smakuje. Od kilku dni daję jej też kaszkę, wczoraj pierwszy raz dostała na noc, ale i tak budziła się w nocy na mleko(raz). Dziwi mnie tylko konsystencja kaszki- robię wg przepisu na opakowaniu, wcześniej podałam jej kaszkę bananową Nestle i była gęsta, ale ponieważ Lenka miała przy niej odrych wymiotny (o, jednak jest coś, co jej nie smakowało), to zmieniłam na malinową Bobovity i ona jest bardzo rzadka :/... Floraska- to mieliście podróż pełną przygód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze ma pytanie do mam, które karmią mm dot. podawania glutenu. Kiedy zaczęłyście podawać i co dokładnie, bo nie za bardzo wiem, jak się za to zabrać :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam mamusie. Od 4 listopada jestem mamą Gabrysi;). U nas chyba ząbki zaczęły wychodzić. Ogólnie Gabrysia jest grzecznym dzieckiem, ale dziś dala podpalić za pół roku:) Mam nadzieję, że nie za późno na dołączenie do Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olu myślę że dwa dania niemleczne to za dużo. Jeśli dajesz sloiczek to nie dawaj już w tym samym posiłku mleka. Dwa stałe pokarmy wprowadza się po 6 miesiącu. Ja gluten już wprowadzilam. Pół łyżki ugotowanej na wodzie kaszy manny dodawalam do obiadku. U nas chyba idzie dolna dwójka. Nie jestem pewna ale w tym miejscu Amelka ma rozpulchnioną gulkę jakby. Złapał nas katarek. Chyba muszę zainwestować w nawilżacz powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamagabryni witaj :-) oczywiście że nie za późno. Fajnie, że tyle czasu po porodach jeszcze do Nas ktoś dołącza :D Ola - jeszcze chciałam napisać, ze ja daję tylko 2, góra 3 razy w tygodniu deserek. Ale za kilka dni będziemy jeść już dwa posiłki lyzeczka. Chyba ten drugi to bedzie kasza manna na mm, na drugie sniadanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witamy nową forumową mamę :) Olu, co do glutenu, to wprowadza się go w taki sposób jak napisała Kasia, aczkolwiek z tego, co wiem, gluten wprowadza się nieco później, coś koło 7-8 miesiąca. Jeżeli dziecko jest karmione piersią, to wcześniej. Ja na pewno będę wprowadzać później, a to dlatego, że Misiek będzie miał rozszerzaną dietę najpóźniej z Waszych dzieci, wiec i gluten będzie później. Poza tym mój Mały to alergik, wiec niestety istnieje duże ryzyko, że i gluten będzie go uczulał (tfu, tfu... Oby nie). Jakie plany na majówkę? My mieliśmy w planach dzisiaj grilla, ale coś się zaczyna chmurzyc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. My do mm dodajemy kaszkę ryżową. Dziś cały dzień byliśmy na dworku, trzeba korzystać póki pogoda ładna. Mała padła po powrocie do domu. Szybka kąpiel i już sobie smacznie śpi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. :) jednak pogoda dopisała, chmury tylko postraszyly :) cały dzień byliśmy na dworze, dawno tak dobrze się nie bawiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) jak tam po majówce , zyjecie? Taka cisza tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mogę dołączyć? Mój synek Franek dzisiaj kończy pół roczku:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×