Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 2przygłup2

choroba czy głupota?

Polecane posty

Gość 2przygłup2

moje oceny zawsze były dosyć dobre, chodziłam do dobrych szkół, matura poszła pomyślnie, jednak czuje sie kompletnie glupia..;/ Siedzac na necie czytam wiele ciekawych artykułów, dowiaduje sie ciekawych rzeczy, jednak gdy przychodzi co do czego nic nie pamietam, Ludzie ktorych znam, zazwyczaj pamietaja rzeczy ktorych sie uczyli, ja zapominam po 1m ;/. zawsze wszystkiego sie uczylam, powtarzałam, ale pozniej okazuje sie ze nic nie kojarze, z historii nie znam zadnej daty, moze ze 4 , nie kojarze zadnych władców, podstawowych bitew. Duzo oglądam, czytam, ale nie wymieniłabym nawet z 5 ówczesnych pisarzy, reżyserów.. Nie pamietam nazwisk, imion. jezdzilam 3l ta sama trasa do szkoly ale nie wymienilabym miejscowosci w kolejności. nie znam nawet ulic w swoim malym miescie, pomimo ze czytałam tabliczki z nazwami itd. Podróżowałam bo polsce bedąc młodsza, ale nie wymienie zadnych zabytków, czy słynnych miejsc w naszym kraju Doszło nawet do tego ze ostatnio zauwazylam ze nawet zapomnialam zasad ortograficznych ;/ czuje sie jak idiota. pomimo ze interesuje sie wieloma sprawami, czytam rozne ciekawe artykuły nie potrfie niczym "zabłysnąć" czasami wole sie wręcz nie odzywać, zeby sie jeszcze bardziej nie skompromitowac.gdy zaczne cos powtarzać, zaczynam cos sobie przypominac rozne wiadomosci, fakty, ale po 1m znowu nic nie pamietam Czy to jest jakas choroba a moze po prostu jestem zwyczajną idiotką z bardzo niskim IQ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2przyglup2
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
a iles masz lat? Ja mam dokładnie to SAMO, i też się zastanawiałam czy to nie choroba jakaś! Zauważyłam u siebie takie nieprawidłowości ok 20 roku życia, mam 22 lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2przyglup2
19.. tez tak to obserwuje i doszlam do wniosku ze to nienormalne. porównuje sie to moich znajowych o oni maja jakas taka podstawowa wiedze, wzory matematyczne, przedstawicieli epok, ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
a czy nie masz jakichś problemów, które Cię stresują? ja powiem szczerze, że od gimnazjum/lic do teraz praktycznie żyję w OGROMNYM stresie (teraz dopiero wychodzę z tego..) i czytałam gdzieś, że organizm broni się przed negatywnymi wspomnieniami i "kasuje" pamięć... z tym że nie tylko kasuje złe wspomnienia, kasuje wszystko.. Ja już nie pamiętam jak mają na IMIE ludzie z mojej klasy z lic, musze sie naprawde DŁUGO zastanowić, żeby na to wpaść...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
do tego jeśli się spotkam ze starymi znajomymi i oni zaczynają wspominać jak to było np na wycieczce szkolnej, czy ognisku czy imprezie to ja NIC nie pamiętam, czarna dziura

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2przyglup2
tak, miałam sporo problemow,tez zylam w stresie, ale wlasnie jako jedna z nielicznych pamietam rozne epizody z wycieczek itd. do tego zauwazylam ze pamietam rzeczy ktorych wlasciwie nie powiennam np. sprzatam, mysle.."hym.. przydaloby mi sie jakies male pudelko" I nagle przypomina mi sie jak 3m temu ukladalam gdzies w garazu i mignęło mi wtedy jakies pudelko. Biegne sprawdzam, stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
wiesz, ja nie jestem lekarzem, żeby stwierdzić dlaczego masz tak a nie inaczej z pamięcią.. ale prawdopodobnie żaden lekarz Ci tego nie wytłumaczy, bo oni już tacy są, że im nie zależy, w końcu od tego się nie umiera.. (btw ja żadnych "wielkich" literatury polskiej rosyjskiej angielskiej nie wymienię tak ot, a zaczytywałam się.. kiedyś... także mam problemy odtworzeniem fabuły filmów, które widziałam) czytałam jeszcze przy okazji pewnego kursu na studiach, że być może to, że w dzisiejszych czasach mamy tak strasznie dużo bodźców zewsząd TV Internet, jakieś filmy poprzecinane reklamami (zapominamy jaki film oglądaliśmy bo skupilismy sie na reklamach sic!), nauka i praca jednocześnie, mnóstwo zobowiązań i dyspozycja 24/24, ze mózg już sobie nie radzi i odrzuca pewne info jako zbędne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli zauwazylas ze kiedys pamietalas wiekszosc rzeczy a teraz zapominasz to lepiej wybrac sie do neurologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale własnie moj odrzuca najbardziej potrzebne, a zostawia jakis chłam.. ludzie maja mnie za idiotke, i zaczynam sie zastanawiac czy nia nie jestem.. tyle sie ucze, przypomniam, ale nic wlasciwie nie wiem .. wiem,, wiem jak to jest z tymi lekarzami, polowa nie ma zadnej wiedzy, reszcie niezalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2przyglup2
wydaje mi sie ze ja zawsze tak mialam.. i zawsze sie dziwilam ze inni wszystko pamietaja i wiedza tak na zawolanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
to dlatego że on juz "nie wie" co jest zbędne a co nie:) moim zdaniem powinnaś -pozbyć się czynników stresogennych - dbać o dobrze zbilansowaną dietę (a może brak w niej pewnych minerałow witamin i kij wie czego jeszcze) - wyciszyć się - robić JEDNA rzecz na raz, po to żeby móc się na niej dostatecznie skupić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2przyglup2
akurat do wszystkich tych rad sie stosuje i nic... dbam o diete, uprawiam sport, medytuje, ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość artemid_a
hmm, to mnie się wydaje, tak jak ktoś powiedział... neurolog... spokojnie, nie można tak ot zgłupieć chyba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×