Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anetta...

Była nie chce się wyprowadzić.

Polecane posty

Gość anetta...
przecież ja u niego nie mieszkam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksoholiczka rece opadaja
to niech on zamieszka z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mogę się założyć że już nie jeden raz po rozwodzie ze sobą spali...jest to pewne...a ty jesteś głupia jrźrli o tym nie pomyślałaś. tobie mówi jednoo niej a co o niej naprawde sądzi tego się nie dowiesz..jakby e było żli ze sobą jako rodzina a ty tego znim nie przezyłaś....a czemu się rozwiedli czy dlatego że poznał ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
nie spali ze sobą ona jest bardzo brzydka i gruba, nie dba o siebie w ogóle, w ogóle nie jestem o nią zazdrosna jako o potencjalną partnerkę seksualną, nie wiem jak wyglądała przed slubem, pewnie była zupelnie inna i po porstu sie zaniedbała, ale teraz żeby wybrać ją mając mnie trzeba by być zboczeńcem, wkurza mnie jedynie to, że ona wykorzystuje go finansowo i żyje jak gdyby nigdy nic po rozwodzie jego kosztem, mam wreażenie, że stara sie przeciagać te sytuacje w nieskonczoność udając poszkodowaną i nieporadną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj możesz się pomylić to jak teraz wygląda nie wymarze tego co ich łączyło. a nie uroda zdobi człowieka i charakter. ile są po rozwodzie ile byli raze w jakim wieku są dziedzi i ile jesteście razem wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego on do Ciebie się nie wyprowadzi? Dom jest co prawda jego, ale 2 dzieci też są jego i mają prawo tam mieszkać z matką. Jeżeli mu się nie podoba taki układ, niech sprzeda dom i kupi 2 mieszkania - jedno dla was, drugie dla byłej z dziećmi. Proste!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
nie rozumiem??? - jemu nie przeszkadza taki układ z byłą, więc nie rozumiem z jakiej racji chcesz wyrzucić jego dzieci z ich rodzinnego domu na ulicę??? to on ma decydujący głos, ale jak widać nie chce tego robić, bo zostały mu jakieś resztki przyzwoitości i zapamiętaj sobie - jak facet zostawia rodzinę dla kochanki to wyprowadza się tylko ze szczoteczką do zębów - nawet z własnego mieszkania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
dzieci może i mają prawo mieszkać, ale matka nie niech zostawi dzieci w takim razie, skoro one mają prawo tam mieszkać :O ja w tej chwili studiuję i wynajmuję mieszkanie razem z koleżanką, i nie chodzi o to, że chcę się tam wprowadzić, ale przeszkadza mi, że oni mieszkają razem jak przed ślubem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
i on nie ma obowiązku sprzedawac swojego domu żeby ona miała gdzie mieszkac, sory są po rozwodzie on nie ma obowiązku jej domu kupować a na dzieci placi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj głupia pindo
to jest rodzina, byli małżeństwem, mają dzieci, a tY JESTEŚ W TYM UKŁADZIE ZBĘDNA więc bierz d*psko w troki i w*********j.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posłuchaj głupia pindo
WYPYERDALAJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
dlatego właśnie zadałam pytanie czy sytuacja waszym zdaniem jest normalna i czy powinnam jeszcze poczekać czy postawić mu ultimatum albo załatwia z nią sprawę albo z nami koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
nie podniecaj się tak, jakbym była zbędna to by się z nią nie rozwiodł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
anetta... dzieci może i mają prawo mieszkać, ale matka nie xxxxxxxxxxx sorry, ale nie ty o tym decydujesz - jak jest w orzeczeniu sądu? sąd nakazał jej się wyprowadzić? był podział majątku? sąd ustalił gdzie i z kim mają przebywać dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na szczęście ten gość ma trochę oleju w głowie, woli mieszkać z dziećmi i byłą żoną niż z Tobą. Jest zadowolony, ze była zona zajmuje się domem, wypierze, wyprasuje, ugotuje obiad. Niestety, Ty nie możesz nic w tej sytuacji zrobić, albo odpowiada Ci przypisana rola panienki na żądanie, albo zrób mu pa, pa na dowidzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Seksocholik :)
Nie wiem jakie siano trzeba mieć w dyni żeby starać się o partnera z dwujką dzieci. Jak kolwiek super laske bym nie poznał a znam jedną fajną suczke z dzieckiem to nigdy bym niechciał z taką nic poważnego oprócz bzykanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
dzieci mają mieszkać z matką, mieszkanie jest jego ona dostała jakieś tam rzeczy nabyte w czasie ślubu rzekomo przez nią mieszkanie jej się nie należy bo jest sprzed ślubu, co jeszcze dostała po rozwodzie tego nie wiem jesli sie nie myle mieli rozdzielnosc majatkową, ale nie jestem pewna bo az tak w ich fonanse nie wnikam w kazdym razie mieszkanie jest jego i on teraz robi jej uprzejmosc, że ona tam mieszka, zwlaszcza ze z alimentów spokojnie moglaby wynajac kawalerke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fecet ma do niej sentyment , żal mu jej niby po rozwodzie a nie chce jesj zostawić na pastwęlosu,to musi coś znaczyć moze im się nie ukłądało moze tak nie kochał jej ale nadal mu na niej zależy i na tym by źle jej się nie stało...bo uwierz facet który chce się pozbyc kobiety nie patrzy na dzieci a jak już to pomagał by w inny sposób znadjując im mieszkanie i tak im pomagając a nie mieszkając razem żywić wspólnym gospodarstwem domowym... on może o tym nie wie ale przywiązał się do niej. moze była wpadka szybki ślub,teraz moze żałjue że za szybko bo nie poznali się....ale nie zdaję sobie sprawy ze poznał ją na wylot i że jak się wyprowadzi zatęskni za kimś kogo zawsze blisko miał. dziwne jest dla mnie że po rozwodzie mieszkają razem i mają taki sprzyjający układ...śniadanie dla męża...pewnie tez obiady i wsólne wieczory z dziećmi..coś nie halo..chłop coś do byłej czuję ...bo chcąc ułożyć sobie życie z inna wykurzył by ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, ale dziecko jeszcze z ciebie. Myślisz jak nastolatka. Jak matka ma zostawić dzieci i sobie pójść?! Kto się zajmie praniem, sprzątaniem, gotowaniem, pomocą przy lekcjach, czy zwykła rozmowa, wychowaniem...? Ty?! Raczej nie. Dzieci potrzebują matki. Rzeczywiście sytuacja nie wyglada na zbyt normalna. Ale Ty nie masz prawa układać im życia tak, jak ty to sobie wyobrazasz. Nie wiem jakie byłoby dobre rozwiazanie sprawy, to trudne, więc nie będę nic radzić. Ja sama osobiście nie pakowalabym się w taki układ. Po co komplikowac sobie życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
dzięki za sensowną wypowiedz w takim razie dlaczego się z nią rozwiódł ? ja uważam, ze to ładnie z jego strony, że zachowuje sie tak jak sie zachowuje w stosunku do niej, ale to trwa juz zbyt dlugo a ona po prostu na tym jedzie i nie zamierza niczego zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
powiem ci tylko tyle - facet który na prawdę kocha zrobi wszystko, żeby być z ukochaną - i nie siedzi z byłą żoną tylko wynajmuje gniazdko dla swojej ukochanej i bzyka ją do nieprzytomności - jego własność, więc mu nie przepadnie - twój najwyraźniej kocha cię tylko "na pół wzwodu" i jeszcze jedno - za duże zainteresowanie wykazujesz jego domem niż nim samym - prawdziwa miłość wygląda jednak trochę inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak czesto się z nim spotykasz? czy mniej się spotyka? to moze być wazne? coś sie ostatnio zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
ale ja nie chce zeby on wynajmował dla mnie gniazdko, bo mam gdzie mieszkac i nie zamierzam mieszkac na razie z nim skoncze studia to wtedy mozna o tym myslec mnie przeszkadza, ze on mieszka z byłą żoną ile razy mam to napisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
często się spotykamy, a po rozwodzie zaczęliśmy ze sobą sypiać, on chce żebym u niego zostawała na noc, ale ja tam nie chce siedzieć wśród biegających dzieci i zony krzątającej się po kuchni z obrażoną albo cierpiętniczą miną, bo uważam, że to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sprawa łatwo faceta sprawdzić, czy trzyma żone przez dzieci czy dla niej.. powiedz mu wprost że dłuzej tak nie mozesz bo czujesz się oszukana ...powiedz tak ze dzieci moga mieszkać ale nie ona, a jeżeli chce jej pomóc niech pomoże jej w znalezieniu mieszkania i na początek wspiera finansowo więcej dopuki pracy nie znajdzie. ale byle osobno z byłą..i zobaczymy co wtedy powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta...
przecież ona nie wyprowadzi się bez dzieci, co za absurdalny pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
ale czemu ty masz do NIEJ pretensje?????? pretensje powinnaś mieć do NIEGO! bo to on ustala tutaj reguły - chce mieć jednocześnie matkę dla dzieci, sprzątaczkę, kucharkę i młodą siksę do posuwania i to wszystko na dodatek pod jednym dachem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostaw ultimatum albo ty albo ona, dzieci wiadomo bez licytacji. bo powinny byc najważniesze.ale sytuacja jest chora..a jeżeli jesteście razem i snijecie przyszłość teraźniejsza sytuacja jest ciężko do pojęcia...ile razem jesteście ile macie lat?..ma wedle ciebie poważniejsze plany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 2 Michałków
Autorko, mój były po rozwodzie wyprowadził się z mieszkania, chociaż to jest jego własność. Ze swoją obecną żoną kupili na kredyt inne mieszkanie. To, że tak długo mieszkają razem po rozwodzie jest zastanawiające, wydaje mi się, że jednak nie zależy mu na Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigi gigi
i jeszcze jedno - piszesz, ze pierwsze dziecko z wpadki - a drugie? jak facet chodzi z kobitką do łóżka to potem rodzą się dzieci - twój misio tego nie wiedział? w drugie też go wrobiła? bidulek! a mnie się wydaje, że to niezły cwaniak - a ty nie łykaj każdej głupoty, która mu wypadnie z paszczy, bo źle na tym wyjdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×