Mój chłopak wysłał mnie wczoraj wieczorem pijaną po piwo i mnie bandyci napadli!

zabrali mi pieniądze, okulary i komórke a ja nie mogłam nic zrobic ani uciec bo byłam po 4 piwach bo pilam z chłopakiem a on zamiast powiedziec dośc to mnie wysłał po jeszcze 2 browary a ja chętnie poszłam bo byłam wesoła i pijana i mnie napadli!!! Czy słusznie mam do niego pretensje?? Bo on mówi że to nie jego wina, skąd miał wiedziec że mnie napadna itd i nie wie skąd moje pretensje..

to frajer nie facet, żeby Cię nie odprowadzić

Sam powinien iść jak miał chęć jeszcze wypić. To jakiś pętak nie facet.

:D:D Teraz świat jest pełen "dżentelmenów". "Dżentelmen" wysłał Cię po piwo i z pewnością też ci którzy Ci zabrali rzeczy w drodze do sklepu to "dżentelmeni".