coś musi być ze mną nie tak

Ale nie patrz pesymistycznie. Prosze. :-)

a najlepsze jest to, że te najbardziej rozkrzyczane, tandetnie ubrane i koszmarnie, sztucznie wymalowane mają tabuny fanów...

niestety tak jest, jak ktoś wyżej napisał. Porno robi facetom sieczkę z mózgu. Właśnie się po kilku miesiącach z takim porno maniakiem rozstałam.

no ale to każdy facet siedzi przed kompem i nalogowo ogląda pornole? nie wierzę...

Mam taka idee. Ze chyba wiemu z nas czy kobiety albo mezczyzna szuka tutaj podswiadomie kogos bo szuka swoj ideal, ktroy w rzeczywistosci trudno znalezc choc na pewno istnieja ... :-)=

no nie wiem czy te ideały istnieją

boli mnie to, że się staram codziennie żyć pełną piersią i przychodzi wieczór taki jak ten, uświadamiam sobie, że tak naprawdę nic nie mam...

No ja już nie wierzę, że istnieją faceci, którzy nie mają tego typu odchyleń. Jedni zdradzają, a inni oglądają nałogowo porno. A to nie jest fajne, kiedy osoba, którą kochasz maniakalnie ogląda zdjęcia jakiś małolat....

Ja tam nie muszę mieć ideału, normalny facet i tyle ;) Wiadomo, że w pewnym sensie trzeba się sobie podobać, bo on tego się to zaczyna, ale liczy się charakter też, wspólne zrozumienie itp. a z czasem ktoś kto nam się podoba staje się dla nas tym 'ideałem' z czasów spotkań internetowych - poznałam idealnego, dżentelmen, wygląd modela, inteligentny itp. ale z czasem po kilku spotkaniach okazał się mega nudny... więc też z tymi ideałami różnie bywa

Ja też znałam fajnego chłopaka: grzeczny, kulturalny, nie pije, nie pali, nie bluźni, pornusów nie ogląda, nie imprezuje, oczytany, wszystko super, ale co się okazało: najbardziej na świecie kocha swoją mamusię, jest od niej uzależniony, słucha się jej, z domu się nie wyprowadzi bo z mamą mu się dobrze mieszka (a ma 25 lat), do tego nie może znaleźć żadnej pracy...

Wyobraźcie sobie, że żeby się ze mną spotkać musiał mieć pozwolenie mamy :/ A z tym zawsze były problemy, bo jego matka była o niego zazdrosna. Więc kurczę jak fajny facet, dobrze wygląda, inteligentny, to jednak zawsze musi być z nim coś nie tak.

ze skrajności w skrajność...to już nie ma tych facetów 'po środku'?

stara panna..... nie powinno si etak peasymistycznie patrzec na swiat,,,stare panny to takie przed 70 :-)

ja też zostanęn starą panną, jestem już coraz bliżej :P

ale pesymizm.... :-)

jestem realistką, widzę co się dzieje

No ale zawsze cos mozna zrobic... :-)

co np?

no przeciez poznac jakiegos nawet z tej dolnej szuflady :-9 atrakcyjny przed 70 tka itd.. :-D

kiedyś byłem fajnym facetem, ale zniszczyło mnie łysienie i jestem teraz nikim :(

heh z górnej szuflady...moje wymagania nie są aż tak mocno wysublimowane ;) niegłupi, niebrzydki i wierny

pare lat temu chodziłem na imprezy i tańczyłem z każdą laską z jaką chciałem, a teraz wyglądam jak łysawy napletek kutasa :(

oj nie przesadzasz Ty co kiedyś byłeś fajny? :)

bycie singlem też jest fajne

widocznie chlopcze za duzo sie onanizowales dlatego wylysiales, wiem o tym bo moj wnuczek mial tak samo, ciagle walil konia, moja corka go wiele razy przylapala jak tryskal spermą na klawiaturę i co? teraz ma 32 lata i jest zupelnie łysy.

pod pewnymi względami tak, zgodzę się ale mnie to już męczy...ciągle wszystko tylko dla siebie, nie ma się do kogo przytulić itp

"niegłupi, niebrzydki i wierny" x a jednak ma być ładniejszy od Ciebie

t o racja walenie konika to nie wyjscie... parterstwo i milsc jeszt ok ej :-D

może być tak samo ładny jak ja ;] nie musi być ładniejszy

no widzisz juz jest rtoche optymizmu... on jest kolo Ciebie... moze w necu ?