Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ewka co nie płacze

Jakie szanse ma rozwódka po 30tce na znalezienie nowego partnera?

Polecane posty

Gość gość
rozwódką potrzebny jest sponsor żeby utrzymywał dziecko jej .a nie daj Boże jak zwiąże się z facetem który ma dzieci ,dopiero tamte dzieci są okradane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli rozwódka waszym zdaniem durni faceci jest zużyta,to tym bardziej wy,którzy zmieniacie panienki jak rękawiczki. Można się czymś od was zarazić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tu tkwi różnica - zmieniamy PANIENKI. A nie rozklapane rozwódy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ,że takie chamy jak ty powyżej nie chcą rozwódek. Uff. Odetchnęłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej zostać chamem z wioski niźli walić rozklapioszki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro zmieniasz panienki roochaczu to musisz mieć takiego zasyfionego k****a, że tylko syfilisem można się od ciebie śmieciu zarazic hahaha ja bym cie kijem nie tkneła roochaczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak was czytam to smiac mi sie chce:-D obrzucacie sie blotem a kazdy z was szuka kogos by nie byc samemu. CZY TO WAZNE ZE JEST KTOS PO ROZWODZE?chyba nie.Liczy sie sie szczesliwa rodzina bo zycie jest krotkie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duza szanse.nie widze problemu.jezeli jestes bezdzietna masz takie same szanse jak inna 30latka. Tu nie szukaj konstruktywnych odpowiedzi.to internet do ktorego ma dostep kazdy prymityw i moze wywalwc swoje frustracje. GLOWA DO GORY.DBAJ O SIEBIE,UBIERAJ SIE KOBIECO,BADZ ZAWSZE PACHNACA. SUPER JAKBYS BYLA CHOC CIUT NIEZALEZNA.I NIE SZUKAJ NA SILE. POZDRAIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większe niż stara panna po 30 ce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natalia33
Szansa jest zawsze ale zazwyczaj to kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale mniejsze niż gruby, usmarkany flejtuch po 50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgazety
Statystyki pokazują że z roku na rok coraz więcej Polaków rozwodzi się.Dla przykładu 15 lat temu liczba rozwodów wyniosła ok.38 tysięcy,w 2005 było ich 67 tysięcy,w 2013 było już 72 tysiące rozwodów.W 2/3 przypadków pozew składa kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxx66
bardzo duże o ile nie bedziesz słuchać tych pustaków z goscia powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O! Widzisz? Już jakiś maxxio byłby chętny zakisić.... Ale wygrzebał sobie wątek zdechły, i sobie już chyba nie zakisi ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzę że prostakow nie brakuje na forum... Po wypowiedziach od razu widać że to jakieś nieudaczniki są... Takich to nikt nie chce... Nawet zdesperowana rozwodka z gromada dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćrozwodkaporozwodzie
Jest dużo fajnych kobiet i facetów o rozwodach a to że im sie nie ułożyło? Życie.Trzeba wyjść do ludzi i zawsze jest szansa że się kogoś pozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lidka86
Moi drodzy uważam, ze każdy z nas ma szanse na znalezienie drugiej połówki, sama mam 28 lat i myślę o rozwodzie i nie uważam,abym była gorsza tylko dlatego, ze szukam swojego szczescia i ze moj byly mnie zdradzał i nie starał się o związek. Jestem po ekonomii, szczupła, ładna blondynka,samodzielna finansowo, bez dzieci, super gotuje, czuła, troskliwa i dającą z siebie dużo, uważam , ze po rozwodzie można znaleźć szczęście i czasy się zmienily- absolutnie musimy wierzyć w siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Ja z rozwódką bym się nie zadał. Skoro nią jest to się do tego przyczyniła. Kiedyś przysięgała. Nie ma czegoś takiego jak jeden , jedna ....winny. Też nie chciał bym utrzymywać cudzych dzieci. Takie dzieci mogę utrzymywać w Domu Dziecka.Według mnie , jak małżeństwo , rodzina się rozpada , to winna jest kobieta. Poza tym ,to jeżeli człowiek jest wierzący ,to nie chce cudzołożyć. Popełniać grzechu. Zadając się z rozwódką to w końcu będzie to robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Ja z rozwódką bym się nie zadał. Skoro nią jest to się do tego przyczyniła. Kiedyś przysięgała. Nie ma czegoś takiego jak jeden , jedna ....winny. Też nie chciał bym utrzymywać cudzych dzieci. Takie dzieci mogę utrzymywać w Domu Dziecka.Według mnie , jak małżeństwo , rodzina się rozpada , to winna jest kobieta. Poza tym ,to jeżeli człowiek jest wierzący ,to nie chce cudzołożyć. Popełniać grzechu. Zadając się z rozwódką to w końcu będzie to robił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem 3 lata po rozwodzie, mam 2 dzieci, dobra prace. Mialam trudnosci ze znalezieniiem partnera. Teraz od pol roku jestem z kims. trzymajcie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódka31
Ja jestem rozwódką mam dwoje dzieci i nowego partnera i dopiero teraz wiem co o znaczy prawdziwe szczęście i miłość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego niby nie miałabyś mieć szans na ułożenie sobie życia od nowa?uważasz ,że jesteś już za stara? ha,ha,ha.Błędne myślenie:)Ja znalazłam sobie faceta po 40-ce :)całkowite przeciwieństwo byłego i jestem szczęśliwa ale wtedy minęło 3 lata od rozstania.U Ciebie minął rok dopiero więc ciesz się na razie wolnością a facet prędzej czy pózniej się znajdzie:)Wszystko będzie dobrze kochana i życzę Ci wszystkiego dobrego bo życie dopiero przed Tobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja z rozwódką bym się nie zadał. Skoro nią jest to się do tego przyczyniła. Kiedyś przysięgała. Nie ma czegoś takiego jak jeden , jedna ....winny. Też nie chciał bym utrzymywać cudzych dzieci. Takie dzieci mogę utrzymywać w Domu Dziecka.Według mnie , jak małżeństwo , rodzina się rozpada , to winna jest kobieta. Poza tym ,to jeżeli człowiek jest wierzący ,to nie chce cudzołożyć. Popełniać grzechu. Zadając się z rozwódką to w końcu będzie to robił. Nie wiesz jeszcze czy kiedyś sam nie zostaniesz rozwodnikiem więc się tu nie wymądrzaj.Jak trafisz na babę co będzie gościnna w kroku nie będziesz miał na to wpływu.Mówisz ,że winna jest kobieta?a niby dlaczego? to że facet jest egoistą ,jest niedojrzały i nieodpowiedzialny też jest temu winna?Puknij się w ten durny łeb!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
Trudno dyskutować z kimś kto ubliża. Do jakiej Ty szkoły chodziłeś? Ile razy byleś na wagarach? W jakim Ty się środowisku obracasz? To ,że potrafisz korzystać z komputera to jeszcze nie robi z Ciebie człowieka. Mimo ,że do człowieka jesteś podobny. A jeśli cudzołożyć chcesz ,to Twój wybór i Twoja odpowiedzialność. Nie usprawiedliwiaj swojego postępowania , ubliżając komuś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejny polski bachor wyrosl z madrosciami komunizmu a teraz temat mamy ojej 333 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwy facet nie weźmie rozwódki tylko jakiś obszczymur lub stary kawaler po 50tce który chce poszpanować młodą żonką przed znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
duże szanse ale nie szukaj na siłę daj sobie czas, porozgladaj się w okół, zapisz na tance, wychodź z domu zapisz sie na MyDwoje lub eDarling można tam poznac wolnych ludzi dbaj o siebie, spedzaj czas ciekawie, miej hobby idzie wiosna lato okazji do poznania kogoś sa duże w ciepłe miesiące jedż na wycieczkę, idz do kina, umawiaj sie na randki takie same randki bez seksu by poznac kogoś, mieć rozrywkę, a jak bedzie to coś wyjatkowego to po jakimś czasie sex i sama zobaczysz czy bedziesz chciała mieć poważny związek a na razie szukaj tak na luzie tak najlepiej po 30-stce to juz każdy miał zwiazek, miłość tyle że nie każdy brał slub ale juz każdy ma jakąś przeszłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie rozwódka po 30. odbiła narzeczonego, chyba nawet są szczęśliwi, więc jak najbardziej "da się". Powiedzcie lepiej, czy porzucona panna lekko przed 30. ma szansę poznać faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×