tabletki "ludzkie" dla kocicy ??

Już od wielu lat jestem posiadaczką wielu kotów obecnie mam 1 dużego kota , i 2 kocice ( z czego jedna urodziła 5 młodych) Nie stać mnie na sterylizacje , a do weterynarza mam jakieś 8 km (dodam,że nie mam samochodu) a nie chce dopuścić żeby druga kocica się okociła . Znacie jakieś tabletki (dla kobiet) które mogłabym podawać kocicom ?

owszem , są tabletki "ludzkie"które można podawać kotom :) ja mam 2 kotki i maleńkiego kocurka :) kiedy moje kotki zaczynają rujkę idę do lekarza po tabletki "na rujkę" koszt ok. 1,5-2,00zł/szt. i któregoś razu zorientowałam się,że są one baaaardzooo podobne do moich-przepisanych przez lekarza gin na regulację 2 fazy cyklu z powodu niedomogi progesteronowej.Wyglądały identycznie i po przyjściu do domu porównałam je- to samo!!!ten sam lek!!! Te tabletki to Prowera,jednak są on tylko na receptę,no ale całe opakowanie wyjdzie ci oczywiście korzystniej ,niż jakbyś kupowała u weta po jednej szt. Miałam też swojego czasu przepisany Orgamentil - takie samo działanie,na to samo "moje"schorzenie,z tym ,że lekko różniący się składem op Prowery- poczytałam w necie i podałam kotce-podziałało,ale miałam wrażenie ,że wyciszenie trwało dłużej niż po Prowerze.

koszt sterylizacji to 100 zł,a wasze pomysły na podawanie kotom tabletek dla ludzi są debilne. poza tym sterylizację przeprowadzisz raz i zapomnisz a tabletkę kiedyś dasz za pozno i kocica ci kotki przyniesie.Lepiej je w worek wsadzic i zakopac niz raz stówe wydać?

czy wy jesteście upośledzone umysłowo?!