Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z chrzcinami!

Polecane posty

Gość gość

Miałam być chrzestną córki brata, przy składaniu dokumentów w kancelarii ( jestem w szóstym miesiącu ciąży) ksiądz zapytał czy jestem mężatką odpowiedziałam że jeszcze nie, to odpowiedział ze nie moge być chrzestną dopóki nie wezmę ślubu kościelnego. Normalnie masakra, to chyba moja sprawa czy mam ślub czy nie, kościół nie powinien w to ingerować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale z tego co wiem,dziecka sie nie trzyma do chrztu jak jest sie w ciazy?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia c*po ksiądz dobrze gada jaki ty przykład dasz dziecku nie rozumiesz że to sprawy religijne są a według religii jesteś nierządnicą czyli niczym się nie różnisz od pań trudniących się nierządem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety kochana masz problem dość duży. Po pierwsze w ciąży nie można trzymać dziecka do chrztu poczytac dlaczego. Nie ma ślubu a to jest przeszkoda ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wpis powyżej to typowy przykład zdewociałego mohera który po wyjściu z kościoła rzuca kamieniami w bliźniego:)))) Dlaczego niby w ciąży nie można podawać dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo w ciązy i to jeszcze zaawansowanej dzwiganie ciezarów jest nie wskazane debilu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dziecko bez ślubu i nie jestem zadną nierzadnicą, poprostu nie chce mieć tak mi dobrze. I co to oznacza że do końca życia nie powinnam mieć dzieci ani uprawiać seksu? Hahaha ! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihahurra!
tak! dokładnie to to oznacza!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihahurra!
~po co chrzcicie dzieci i udajecie katolików skoro nie macie zamiaru stosować się do wymagań katolickiej wiary??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
W zaawansowanej ciąży nie powinnaś podawac dziecka do chrztu.Słyszałam że zle to wróży!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to forum opanowały nawiedzone PISuary które są brzydkie i mają celulit dlatego żaden ich nie dosiadł:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakie to dziwne
Skoro nie zależy wam na ślubie kościelnym, mieszkacie na kartę rowerową to dlaczego chrzcicie swoje dzieci.Co z was za katolilicy.Po co ta pozoracja?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama byla chrzestna jak byla w ciazy. Ze mna. Jeszcze zyje. Jak ktos wierzy w przesady to moze to i zle wrozy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego że źle wróży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy Wy, młode dziewczyny nie widzicie ze czarne katabasy żądne władzy i mamony, robiąc siano z waszych mózgów wciskają wam ciemnogrodzki kit, a wystarczy troche kasy i i katabas robi się potulną owieczką. KASA I TYLKO KASA U NICH SIĘ LICZY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zgwalcona kobieta,ktora zgodnie z wiara katolicka zdecydowala sie urodzic dziecko z g****u,a ktora nie jest mezatka nie moze byc chrzestna. No tak, przeciez to jej wina,po co prowokowala g****iciela. Czemu cichaczem nie dokonala aborcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub weźmiemy po narodzinach maleństwa, kiepsko znoszę ciąże , ważniejsze jest dla mnie moje zdrowie i zdrowie dziecka niż ślub kościelny na wszystko przyjdzie czas, nierozumiem tylko co obchodzi księdza moje życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też jestem zdania,że jak ktoś jest katolikiem, uważa się za katolika to powinien stosować się do zasad obowiązujących w kk. Jak ktoś ma dziecko, nie ma ślubu i mu z tym dobrze to niech tak sobie żyje ale niech nie mówi ze jest katolikiem. A matka chrzestna to osoba, która ma pomagać rodzicom dziecka wychować to dziecko w wierze katolickiej, więc sama powinna się do zasad w niej obowiązujących stosować. Ot, cała filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko z g****u. Przecież to proste, to nie wina kobiety, ze ja zgwalcono i ma dziecko. Nie ona zawiniła wiec ona nie ma grzechu. Proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zgwalcona kobieta,ktora zgodnie z wiara katolicka zdecydowala sie urodzic dziecko z g****u,a ktora nie jest mezatka nie moze byc chrzestna. No tak, przeciez to jej wina,po co prowokowala g****iciela. Czemu cichaczem nie dokonala aborcji... taka kobieta MOZE zostac chrzestna madralo. nie moze nia zostac kobieta ktora swiadomie nie zyje po katolicku czyli taka ktora mimo braku przeszkod nie bierze slubu koscielnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja chrzestna ma nieślubnego bobasa i jest dewotką co na to powiecie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z czym masz problem, jak ci nie pasuja zasady kosciola to po co chcesz byc chrzestna, jak w to nie wierzysz to co ci tak zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli z tego prosty wniosek i oczywisty. Tak jest w innych religiach chociaż w chrześcijaństwie również - nie mieszać z katolibami . Otóż czas najwyższy aby chrzciny odbywały sie gdy bedziemy przynajmniej pełnoletni. Czarna zaraza zawłaszcza sobie naszym życiem od urodzenia i tak ciągną aż do śmierci. Spróbujcie nie ochrzcic dziecka czy nie posłać do komunii to w małych pipidówkach mało rodzicom dziecka dewopty nie utopią w swoim jadzie. A to właśnie dzieki czarnej dżumie która opanowała nasze móżdżki. Jezus był dorosły gdy chrzcił go Jan Chrzciciel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co na to powiem? To sprawa jej sumienia. Co to znaczy, że jest dewotką? Może po prostu popełniła błąd, zgrzeszyła, urodziła dziecko ale zrozumiała, że źle, grzesznie żyła, nawróciła się, wyspowiadała, zmieniła swoje życie. Wiadomo, dziecko zostało. Ale ona może nie żyje w grzechu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja się cieszę,że moje dzieci ochrzciłam jak były małe. Gdyby np nie dozyly swojego chrztu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja cie Jan był w wieku Jezusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad ksiadz ma wiedziec czy dzieko jesyt z g****u czy nie? Moze kobieta nie ma ochoty sie nikomu zwierzac z traumatycznych przezyc. To powinna byc kwestia sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Miałam być chrzestną córki brata xx xx xx czyli jak? chrzestna syna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, kwestia sumienia. Ale ksiądz który udziela chrztu powinien coś takiego wiedzieć, albo kobieta powinna mu powiedzieć. Zresztą tu nawet nie chodzi o to, czy dziecko z g****u czy z miłości. Według kk grzechem jest żyć z mężczyzną (współżyć) bez ślubu . Wtedy żyje się w grzechu. A żyjąc w grzechu nie możesz być chrzestną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, grzechem jest żyć z mężczyzną. A nie jest grzechem żyć z kobietą i z młodymi chlopcami, którzy żeby sie nie sprzeniewierzyć plebanowi i Bogu oddaje posłusznie swoje ciało staremu dziadowi, który za molestowanie i g***ty powinien być wykastrowany i dla przykładu powieszony. Zaraz dewoty sie odezwą że ksiądz też człowiek i swoje potrzeby ma. A co z celibatem??? O mój Boże czy tego chciałeś zeby u nas był taki ciemnogród, zacofanie i ślepa wiara w to wszystko co zrobi czarna zaraza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×