Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie wymagania co do kobiet maja mezczyzni? Jakich szukaja kobiet?

Polecane posty

maciek co znaczy partnerow na swoja miare? bo jesli chciales mi dosrac ze moj partner jest kiepski i dlatego nie ma wymagan co do moich zarobkow, gotowania i innych d*pereli to jestes w bledzie:) -zarabia niezle, nie wiem ile dokladnie bo nie jestem wscibska,ale wiem na co go stac i ze ma sporo oszczednosci -lubi porzadek i umie o niego zadbac -jest zaradny -jest zadbany ( uprawia sport, stara sie dobrze odzywiac) -gotowac tez potrafi -latwo nawiazuje kontakty -nie ma zadnych nalogow -ma duzo zyciowej energii i lubi ja fajnie spozytkowac -jest dobry w seksie i to moje potzreby sa w lozku na 1 miejscu a nie jak twoja laska ktora Ci obciaga z Ty brzydzisz sie ja oralnie zaspokoic, vco dla mnie jest chore i zalosne -ma szacunek do rodziny,dba o nia, jest pomocny i genaralnie jest dobrym czlowiekiem co do zarobkow to owsazem raczej ktos po zawodowie nie bedzie zzarabial lpiej niz ktos po dobrych studdiach chocuaz tez tak czasem sie moze zdarzyc natomiast chodzilo mi o to ze mozna miec wlana firme ktora moze upasc, mozna sie przekwalifikowac mowie o mlodych ludziach majacych 25-35 lat, ktorzy nadal moga sie uczyc, rozwijac i jesli to robia ich zarobki ciagle moga sie zmieniac, przykladowo moja siostra jeszcze 2 miesiace temu zarabiala 1,500 zl mniej a wiem ze zarabiac bedzie coraz wiecej.. co do rodziny to no coz ja jej zakladaxc nie zamierzam, wiec nawet zarabiajac tyle co teraz zle miec nie bedziemy:) a jakby sie trafilo dziecko to tez damy rade bez pomocy socjalnej:P Ty poprostu stawiasz wymagania dla kobiety jakby miala juz byc twoja zona, matka twoich dzieci itd wiekszosc facetow nie patrzy an takie cechy poznajac kogos logiczne ze jak jestes w zwiazku i kogos kochasz to jesli zamieszkacie razem to trzeba sie uzupelniac, isc na kompromisy i pewnych rzeczy nauczyc albo starac sie robic je leouej, i ja to wiem i sie z tym zgadzam, ale teraz dla mojego faceta jest wazniejsze to, ze ma ze mna o czym rozmawiac, ze ma ze mna co robic i czuje sie sczeliwy a nie ze nie ugotuje mu zupy albo nie zawiaze krawata na szyi.:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość wypominaja mu ze wyrachowany bo ma mieszkanie samochod i dobra prace i tego samego oczekuje od partnerki to zdrowe podejscie smiech.gif To kobiety sa wyrachowane i smialo bez ogrodek tak faceta szukaja ale to normalne kobieta moze wymagac a facet juz nie ! kolejne zalosne zachowanie kobiet ! " Nie oczekuje od partnerki mieszkania, samochodu i Bog wie jakiej pracy, tylko kilku podstawowych cech charakteru, ktore wymienilem w moim pierwszym wpisie, umiejetnosci gotowania i srednich zarobkow, bo przeciez 3 tys zl to w duzym miescie nie sa jakies kosmiczne pieniadze. Jesli ktos uwaza, ze to sa duze wymagania, to mi rece opadaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sluchaj one to moga miec wymagania a ty nie bo jestes chlopem:P pewnie ze mozesz wymagac z reszta masz mieszkanie , samochod, dobra prace :) kobiety uwazaja sie za lepsze od nas a tak naprawde to zagubione feminiski haha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"maciek co znaczy partnerow na swoja miare? bo jesli chciales mi dosrac ze moj partner jest kiepski i dlatego nie ma wymagan co do moich zarobkow, gotowania i innych d*pereli to jestes w bledzie" Mozliwe, ze jestem, ale to tak naprawde nie ma znaczenia w tej dyskusji, bo nie jest ona o Twoim partnerze i rozciaganie braku wymagan Twojego faceta na cala rozmowe i robienie z tego swojego koronnego argumentu, na zasadzie: a moj facet to i tamto, a moj facet niczego ode mnie nie wymaga, wiec to ja mam racje, a nie Ty - niewiele wnosi do rozmowy. Ja tez znam facetow, ktorzy niczego nie wymagaja od kobiet i co z tego? Zawsze znajda sie takie osoby. Tak samo jak znajda sie kobiety, ktore zrobia wszystko dla faceta, niczego od niego nie wymagajac. To sie nazywa desperacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"-zarabia niezle, nie wiem ile dokladnie bo nie jestem wscibska,ale wiem na co go stac i ze ma sporo oszczednosci -lubi porzadek i umie o niego zadbac -jest zaradny -jest zadbany ( uprawia sport, stara sie dobrze odzywiac) -gotowac tez potrafi -latwo nawiazuje kontakty -nie ma zadnych nalogow -ma duzo zyciowej energii i lubi ja fajnie spozytkowac -jest dobry w seksie i to moje potzreby sa w lozku na 1 miejscu a nie jak twoja laska ktora Ci obciaga z Ty brzydzisz sie ja oralnie zaspokoic, vco dla mnie jest chore i zalosne -ma szacunek do rodziny,dba o nia, jest pomocny i genaralnie jest dobrym czlowiekiem" Gratuluje. W takim razie dobrze trafilas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co do zarobkow to owsazem raczej ktos po zawodowie nie bedzie zzarabial lpiej niz ktos po dobrych studdiach chocuaz tez tak czasem sie moze zdarzyc" Akurat nie chodzilo mi o podzial zawodowka/studia, tylko podzial zawod/brak zawodu. Dobry hydraulik czy elektryk moze calkiem dobrze zarobic. Mojego kumpla ojciec jest elektrykiem, ma wlasna firme instalacyjna, obsluguje spora czesc budow w swoim regionie i robi niezle pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co do rodziny to no coz ja jej zakladaxc nie zamierzam, wiec nawet zarabiajac tyle co teraz zle miec nie bedziemy, a jakby sie trafilo dziecko to tez damy rade bez pomocy socjalnej" Mam nadzieje, ze jak bedzie syn, to dacie mu na imie Maciek. "Ty poprostu stawiasz wymagania dla kobiety jakby miala juz byc twoja zona, matka twoich dzieci itd" Dokladnie tak, poniewaz planuje zalozenie rodziny. Nie mam juz 18 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wiekszosc facetow nie patrzy an takie cechy poznajac kogos" Oczywiscie, ze nie patrzy. Wiekszosc facetow poznajac kobiete mysli inna czescia ciala i jest zainteresowanych glownie zaliczeniem;) Otrzezwienie przychodzi dopiero po pewnym czasie. "logiczne ze jak jestes w zwiazku i kogos kochasz to jesli zamieszkacie razem to trzeba sie uzupelniac, isc na kompromisy i pewnych rzeczy nauczyc albo starac sie robic je leouej, i ja to wiem i sie z tym zgadzam, ale teraz dla mojego faceta jest wazniejsze to, ze ma ze mna o czym rozmawiac, ze ma ze mna co robic i czuje sie sczeliwy a nie ze nie ugotuje mu zupy albo nie zawiaze krawata na szyi" No w porzadku, Ty masz taki uklad, a ja wymagam tamtych rzeczy, ktore wymienilem wczesniej. Nie ma w tym nic zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NNikaa
co za różnica jaka jest ona czy jaki jest on? po 6 latach ślubu, on i tak traktuje cie tylko jako aseksualna pomoc domową, nawet jeśli ona wygląda lepiej niż w dniu slubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamila 31
Witam wszystkich forumowiczów! Ja też do tej pory nie znalazłam swojego faceta. I nie wiem w czym tkwi problem. Chyba tylko w tym,że jestem za prawdomówna, a faceci się takich boją bo wiem to z mojego doświadczenia.Poza tym też jestem zaradna, mam pracę. Zarabiam tylko średnią krajową niestety. No ale to już coś. Jestem raczej spokojną dziewczyną,ale lubię też czasem zaszaleć. w wolnych chwilach lubię gdzieś wyjść ze znajomymi. Jestem normalna jak każda dziewczyna. A spotykam też raczej facetów szukających kogoś na jedną noc lub na wyskoki na bok. A ja tego nie chcę. Szukam jeszcze mimo wszystko faceta wolnego od zobowiązań i po trzydziestce. Nie wiem czy takiego jeszcze znajdę. Dla mnie faceci są dziwni bo np. na ulicy się oglądają a zaczepić się już boją. Ale to chyba we mnie tkwi problem i muszę go naprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rup
Nawiasem, czy nie uważacie, że w małżeństwie jest coś gejowskiego, przecież te różnice płci są dość symboliczne i bez odpowiedniej mocy wyobraźni, i jeśli jej nie staje, to w pewnym momencie zadumy, może nie stanąć ? W waszych siermiężnych problemach w zdobyciu partnera, widać deficyt metafizyki i dreszczy. Miłość, to skomplikowana materia, bardziej niż "średnia krajowa" i dobre samopoczucie zdziwionych samotnością - bezpańskich kundli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
1. Są faceci wolni po 30 ale olbrzymia większość (jak ja choćby) po n nieudanych związkach i mają duży dystans do kobiet czy wręcz nie chcą inwestować w kolejny związek. 2. Jak będziesz siedzieć na d... to g..o osiągniesz. Będą do Ciebie uderzali podrywacze albo desperaci - tu trzeba się zabrać do rzeczy mądrze i energicznie, są owszem ludzie co mają farta ale i tacy, którzy muszą szczęściu pomagać. 3. Co do wymagań moich to oczekuję partnerstwa w 100% a nie tylko w wersji babskiej, czyli facet płaci a baba robi co chce. Oczekuję i wymagam adekwatnego do mojego poziomu materialnego, moralnego oraz intelektualnego. Nie chcę kury domowej ani baby, która będzie chciała mną rządzić - ma przestrzegać zasad i być zadowolona z tego, co ma a nie tylko więcej i więcej. Oczekuję szacunku i respektu dla mojej osoby, bo nie jestem jakimś tanim g...em. Chcesz mną manipulować albo rządzić to nawet nie podchodź, podniesiesz na mnie głos albo krzywo spojrzysz - to wyp...aj. Jelenia sobie szukaj na rykowisku. Najgorszy dla mnie typ kobiety to feministka z parciem na ślub - niestety prawie same takie spotykam, to jakaś plaga dzisiaj. W dodatku same marudy - jak się nie będziesz do mnie uśmiechać to ja też zrobię się niemiły i to tak bardzo, że żyć Ci się odechce. Chcę normalnych i uczciwych relacji - jak w biznesie. Dlaczego dla współczesnych kobiet to taki problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczesne kobiety weszly tak w role mezczyzn ze juz nie wiadomo czy jeszcze kobietami sa:D Tak zgadzam sie wiekszosc to feministki , babochlopy ktore pija alkochol , pala pety , przeklinaja , sa agresywne, wiecznie im sie nic nie podoba, wymagaja niemozliwego, brak empati i zrozumienia doslownie jak roboty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Te co palą albo się upijają to już w ogóle kompletne dno dla mnie. Z takimi nawet nie silę się na jakieś minimum uprzejmości. Potrafię podejść do palaczki i zapytać "czuje pani jak ktoś tu petami capi?" - przecież nikt nikogo do smrodzenia nie zmusza. Jak chcesz na własne życzenie śmierdzieć to jesteś zerem dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz nawet kobieta w sukience to rzadki widok ? teraz to krotkie fryzury badz niedlugo na lyso beda sie obcinac meskie ubrania az sie odechcewa poznawac :P Zero kobiecosci za bardzo zadroszcza facetom i sie do nich upodabniaja:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemem jest wiek "mężczyzn" wchodzących na tego typu serwisy. Nastoletni chłopcy, którzy kobiety znają z teledysków głupawych piosenek czy z pornografii nie mają pojęcia o tym, że kobieta to osoba jak oni sami. Dziewczyny wierzcie mi jako facetowi- silnemu włochatemu facetowi, który nie musi nikomu nic udowadniać- najpiękniejsze jesteście szczere i uśmiechnięte. Nie ma nic gorszego niż spiskująca pudernica. Jeśli chcecie otwartości i uczucia od faceta to musicie go obdarować tym samym a jeśli nie jest wam tak podstawowych rzeczy zapewnić to znaczy, że jest z wami żeby mieć dziewczynę a nie żeby być właśnie z wami i należy poszukać szczęścia gdzieś indziej. Po co nam druga osoba? Żeby była dla nas przed każdym innym a my dla niej. Wygląd z wiekiem się zmienia, dziewczęta pięknieją lub brzydną, mężczyźni mężnieją lub głupieją. Nie dajcie się zwieść pozorom i wybierajcie mądrze a nie na oko:) Jeśli idziecie gdzieś z facetem to zapomnijcie wydepilować wąsik, nałożyć makijażu czy ubierzcie się gorzej niż zamierzałyście. Jeśli wciąż będą się mu błyszczały oczy gdy na was patrzy to znaczy że dobrze trafiłyście:) No chyba że to zapuszczony onanista internetowy z liczbą pryszczy proporcjonalną do kilogramów na wadze;) Takim się zawsze oczy błyszczą:)) Pozdrawiam kobiety A dziwki i lampucery niech się proszę kobietami nie tytułują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania22342
Maciek, mysle ze w pewnym sensie masz racje. Nie wiem ile masz lat, ja mam 24. to ciekawy temat wiec dodam cos od siebie. do niedawna nie interesowaly mnie zwiazki, itd., chociaz bylam bardzo samotna w wielkim miescie, tylko praca i praca, w weekendy przyjaciele, ale to nie to samo co partner. dopiero niedawno to zauwazylam. super byc niezalezna i na siebie zarabiac ale to duzo pracy i odpowiedzialnosc. a nad zwiazkiem trzeba pracowac i rowniez duzo z siebie dawac. czasami trudno pogodzic obie rzeczy. od niedawna mam kogos. super facet, usmiecham sie nawet teraz jak o nim pisze :) dobry charakter, niezalezny tak jak ja. kilka lat starszy ode mnie. podoba mu sie ze ubieram sukienki i spodniczki (nie znosze spodni), ze pokazuje swoje nogi ( hihi :) i pod kazdym innym wzgledem na razie tez sie zgadzamy. on ma dobre wyksztalcenie i prace. ja zmieniam prace co kilka miesiecy (na niewiele lepsze) zeby sie utrzymac. od wrzesnia pojawila sie szansa na studia ktore zawsze chcialam (wczesniej nie mialam mozliwosci) ale to oznacza wyjazd do innego kraju. mam wrazenie ze dopoki nie zadbam o swoja edukacje nie bede sie czula dobrze w zadnym zwiazku. odkad pamietam daze to tego zeby troche sie ustabilizowac, pod wzgledem materialnym. chce o siebie zadbac i na siebie zarobic, nie chce byc ciezarem dla swojego faceta i nie chce na nim polegac finansowo, bo co jesli sie rozstaniemy? moja praca to tez moja samoocena i w pracy sie ucze i rozwijam, wiec chce pracowac, i teraz w koncu moge zaczac myslec o jakiejs karierze. a z drugiej strony: On, zawsze po mojej stronie, czuly i madry. w tym momencie otwarty i gotowy na zwiazek, bo w zyciu osiagnal juz to co chcial. ja nie czuje sie rownie bezpiecznie. mam na mysli, ze te wszystkie cechy ktorych szukamy to tylko czesc sukcesu. ludzie musza spotkac sie w odpowiednim momencie zycia, kiedy oboje sa gotowi, samotni i wiedza czego chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1.piękna 2.wiecznie napalona 3.lubiąca sprzątanie i gotowanie 99.inteligentna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja wam powiem ze miłość prawdziwa bezinteresowna zdarza się bardzo rzadko,jeszcze rzadziej przetrwa próbę czasu czyli ok.10 lat bez zdrady w dzisiejszych czasach,sama miałam i wierzyłam kiedyś w taka miłość do póki mego miejsca nie zajęła młodsza bardziej zadbana (choć pusta jak bębęn Rollingstonsów)kochanka -wtedy zawalił mi się cały świat,w jednej chwili przewartościowałam całe swoje zycie,zmieniłam ideały i wiarę w takie cnoty jak wierność ,lojalność bezinteresowność.....wiem jedno tam gdzie brakuje forsy kończy się i miłość.......choć myślę ze nie jednego faceta bym uszczęśliwiła to boję się zakochać i za to zmieniam kochanków jak rękawiczki bo przynajmniej będę miała wspomnienia...hahaha z cnotkii przyzwoitej kobiety jaką byłam wybrałam seks ...i wiecie co dobrze mi z tym teraz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniu
Witaj w klubie. Ja to samo - niemal 40 na karku ale imprezki, melanże, rajdy po dzielni, kontaktów w całym kraju kilkaset. Tylko ja nie toleruje przygodnego seksu bo nie będę darmowym wibratorem z opcją nawijki i za duże ryzyko, że posunę byle kogo - za to śmiać się, gadać - jak najbardziej. Już swoje n lasek przeleciałem i styka, rżnięcie głupa to nie moja liga. Nigdy nie zdradzałem, nie oszukiwałem, nie kombinowałem - mimo to mam opinię bezwzględnego drania bo jestem po prostu asertywny i nie zawsze starannie dobieram słowa :) Najgorsze jest to, że jak ktoś ma docenić np. wierność jak sam ma to głęboko? Jak ktoś ma docenić miłość jak sam nie kocha? Jak ktoś ma szanować pieniądze jak nigdy nie pracował tylko kasę rodziców albo moją wydaje? Dlatego nie ma zmiłuj - wyp...ć laski dopóki nie udowodnicie mi, że jesteście coś warte. Teraz już nie jestem taki głupi - mam wymagania. Szukajcie sobie jelenia gdzie indziej - i może Martusia to czyta - Martuniu, wąchaj sobie moje skarpetki które kiedyś u ciebie zostawiłem a nie moją kasę :) Pewnie dlatego masz taki nochal :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest takie powiedzenie:"Najpierw wymagaj od siebie – dopiero potem od innych." To fakt mamy ciężkie czasy,"mężczyźni"postrzegam was jako te kobiety w waszym mniemaniu gorszego sortu leniwe materialistki,przynieś,wynieś,pozamiataj a przede wszystkim nie zapomnij zarobić na wszystko kasy,im więcej tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kredka2525
Takie oczekiwania jakie najbardziej odczuwałam od mężczyzn były raczej dość proste. Stabilizacja, normalność, takiego bycia na co dzień u boku. Takie życzenia wychodziły już dużo później oczywiście na początku to praktycznie w 100% wygląd. Ze względu na pracę bardzo dużo podróżuję i często mnie nie ma, praktycznie wszystkie związki kończyły się przez moją częstą nieobecność. teraz spotykam się z mężczyzną sporo starszym (10lat) i myślałam że skoro w to brnie to zdaje sobie sprawę z tego jak wygląda życie z kimś takim jak ja. Niestety już pojawiły się zgrzyty pod tytułem kiedy ja w końcu zacznę "normalnie funkcjonować"... Serce mi pęka bo to chyba najwspanialszy facet jakiego poznałam ale nawet nie mam pomysłu na żaden kompromis pod tym względem, a rezygnacja z dotychczasowego życia nie wchodzi w grę. Chyba zostanę sama na starość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta ma robić za 3 konie wtedy swoje sprzedam bo po co 6 koni żywić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ania: mam 28 lat. Dziekuje za madry wpis. Popieram wiekszosc tego co napisalas. Kariera i osobiste spelnienie sa bardzo wazne i moim zdaniem nie mozna ich poswiecac dla drugiej osoby, bo zwiazki roznie sie koncza, a tego kwiatu jest pol swiatu. Najwazniejsze jest to co sie samemu prezentuje, a reszta sama przyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet moze miec wymagania co do wygladu kobiety TYLKO I WYLACZNIE JAK AM KASE a jak jej nie ma musi brac co jest jak w ogóle go jakas zechce.. Gdyby mi frajer powiedzial ze mam zarbiac min 3 tys to naplulabym mu w twarz , to facet MA ZARABIAC a nie kobieta idz do burdelu jeden z drugim i zaplac a nie myslisz ze kobieta bedzie PIEKNA MLODA , robila loda i jeszcze za to placila buhahahahahahahahahahhahaahah na ksiezyc z tym mysleniem tylko tam znajdziecie taką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Maciek B. "umiejetnosci kulinarne mozna nabyc," Oczywiscie, to zadna filozofia. Po prostu umiejetnosc, ktorej mozna sie nauczyc". No właśnie. Ty też możesz się nauczyć, nic nie stoi na przeszkodzie. I ppopatrz, sam piszesz, że to takie proste, to dlaczego tego nie zrobisz, co? To nie czasy średniowiecza i patriarchatu, korona mężczyźnie z głowy nie spadnie, kiedy ugotuje obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttttttttttttt
A Oni -CI Faceci WSZYSCY tacy PIEKNI IDEALNI....hahahah;) dobry zart WILEU FACETOW BRZYDKICH nic specjalnego a jakie Maja mniemanie o sobie..wymagania..hahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PELNO BRZYDKICH FACETOW
Naprawde pelno brzydich facetow jest ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×