Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BaByy

Staramy się o dziecko, kto ze mną? :)

Polecane posty

Kochane ja właśnie dawno nie byłam przebadana.. jakieś 8 miesięcy na torbiele dlatego mam obawy ;/ cholera mam nadzieje ze wszystko będzie ok :) . . Kochana to gratuluje :) mam nadzieje że to będzie ciąża :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leczę się ale jakoś mam dziwne przeczucie do tego lekarza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamężna
ania, mi się wydaje że plamienie implantacyjne jest delikatniejsze. w sensie jasno czerwona/ różowa krew- raczej nie brązowa. brązowa może oznaczać krwawienie owulacyjne, a skoro miałaś 7-8 dni temu, to krew faktycznie może być brązowawa. Ale obym się myliła, życzę Ci dzidzi, tyle że po prostu z opowieści rodziny i znajomych, to zazwyczaj było jasnoróżowe....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane;) mogę dołączyć? pisałam kiedyś na innym forum ale kobiety rozmawiałay między sobą a "nowe miały gdzieś"... próbuje zajść w ciążę od 20 cykli i nic! Wiecie co dzis zamowiłam sobie Femifertil tabl. i herbatke. Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta więc postanowiłam spróbować( dzis pierwszy dzien cyklu ale to sa tabl. ziołowe to zaczne brac jak dostane przesyłke) pozdrawiam was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość- Każdy z nas się nie może doczekać :) ja jakoś ostatnio zaczęłam odpuszczać.. a wiem że czasu mało minęło.. ;/ nie wiem co się dzieje.. zawsze chciałam mieć dziecko a teraz jakoś odpuszczam.. może się boje ze po prostu nie wyjdzie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Ile masz lat jeżeli mogę zapytać :) wiesz właśnie w momencie kiedy postanowiliśmy,że chcemy powiększyć rodzine mieliśmy różne przeszkody na drodze,a kiedy już wszystko się unormowało i zaczęliśmy się starać na razie nie wychodzi. Ja doskonale rozumiem,że niektóre kobiety starają się po pare lat,ale to dopiero mój początek i czasami się martwię,że może być coś nie tak. Jeżeli nie uda się Nam się do końca sierpnia wyśle go na badania.Dzisiaj z moim o tym rozmawiałam.Jak patrze czasami na jego błysk w oczach kiedy widzi małe dzieci (a jest naprawdę twardzielem :) ),zastanawiam się kiedy ja jemu dam to szczęście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cuyrus22 - wbijaj do nas :) mam nadzieje ze w koncu Ci sie uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja też doskonale wiem co znaczy żal i smutek przy ciale powracającym jak bumerang okresie albo jednej kreseczce na tescie przy spoznionym. Mam nadzieje,że w końcu i nam się uda... :) buziaki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(KIKA) ja mam 20 lat. może dla jednych jestem szczylem ale ja na prawdę czuje instynkt macierzyński. A Ty ile masz lat? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrus22- myślę tez ze nam się uda ;) A jak nie to będziemy się dalej wspierać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Cytrus 22 Witamy :) BaByy ja nie jestem o dużo starsza,bo mam dopiero 22,a mój ma 30 .... Najgorsze jest udawanie cierpienia,nawet na forum,ale ciesze się,że znalazłam tak super babki tu :) BaByy ja się obawiam badań,ale mam nadzieje,że wszystko będzie wporządku :) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 23 lata i mimo tego wieku nie potrafie sie oszukać ze na razie to nie ten czas ze nie chce bo bardzo chce. Zobaczymy może te tabletki pomogą... bardzo chciałabym w to uwierzyć... BaByy nie odpouszczaj walcz!! :) KIKA ja tez zadaje sobie to pytanie cały czas i nie znam odpowiedzi wszyscy na około maja dzieci, mam sasiadke w ciazy kolezanki a mnie skreca z zazdrosci. Wydaje mi sie ze kazdy moze tylko nie ja... w moim przypadku zajscie w ciaze graniczy z chyba z cudem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dodoatkowe utrudnienie moj kochany pracuje w delegacji i wraca tylko w weekendy...a owulacja nie czeka niestety..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja chyba mam to samo. Ma wrażenie ze ja nigdy nie będę w ciąży bo mi się to nie uda :( leczę się na torbiele ale jakoś się nie udaje.. w czym tkwi problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może u nas wystąpiła ta blokada o ktorej sie tak często słyszy? mo żę problem tkwi w głowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj ja chyba mam dziś dni płodne bo jakiś śluz mam większy itd, ale mój zmęczony po pracy poszedł spać wiec nici z tego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cytrus22- żebyś wiedziała, mi lekarz gadał to samo wyjdzie, nic na sile. na spokojnie... ale to tak nie idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojego męczę przez cały weekend a jak wiem ze jestem przed owu to juz w ogole nie odpuszczam :) :) mamy tylko weekendy i musimy korzystac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to super! nie odpuszczaj :) oby się udało :) będę trzymać kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj pojechała a dzis okres sie pojawił ... wiec dzis jest moj 1 dc a u was ktory jest dzis dc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
dziewczyny ja mam tak samo.... on biedny zmęczony wraca po pracy,a ja wiem,że owulacja się zbliża i nie odpuszczam :) BaByy na pewno się uda !!! nie można się poddawać :) i wiem,że niedługo będziemy mamusiami!!!!a jak nie to dalej będziemy się wspierać. Ja mam to samo wokół mnie wszystkie koleżanki mają dzieci ... I często mowia 'Wy też zróbcie sobie bobaska' ,a ja tylko się dziwnie patrze :( a co najlepsze,że większość z moich koleżanek zaszły przez wpadke.....) zgadzam się,że może problem tkwi w Naszych głowach i właśnie ta blokada Nam nie pozwala na szczęście ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość (KIKA)
Mój 22 dc dzisiaj :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam żal do Boga że nie chce mi dac dziecka bo tylko jego mi do szczescia brakuje :( niczego bardziej nie pragne. Siostra mojej znajomej jak sie dowiedziąła ze jest w ciazy to ryczała ale nie ze szczescia a ja chyba bym zwiariowała ze szczescia. Ci co nie chca maja a my ... ach szkoda gadac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio Kochane miałam jakieś kłucie w jajnikach, zmęczona byłam strasznie. Nie chce się nakręcać, wiem ze to nie to. na 100%. muszę widocznie jeszcze poczekać na malucha :) ojjj dziewczyny wiem ze nam eis uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość- Żebyś widziała. no ale coś zrobić. takie jest Zycie. Troszkę się pomęczymy ale będziemy mieć kiedyś maluchy :) moja psychika odpuściła malucha, nic nie tobie na sile. po prostu mam nadziej ze się uda kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SlodkaS
trzymam kciuki kochane:* mogę tylko doradzić spątaniczność np,. w srodku dnia moze tak przycisnać partnera albo u znajomych hihih w ubikacji barowem mało romantycznie ale "wszytsko sie może zdarzyć":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szacunek ze potrafisz odpuscic bo ja nie umiem oczywiscie probowałam sobie to wmowic ale to jest silniejsze. A jak bysmy przestały o tym myslec to pewnie inaczej by te starania wygladały... Im bardziej chcemy tym bardziej nie wychodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×