Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

NIEPROFESJONALNY POBÓR KRWI.

Polecane posty

Gość gość

Czy Wam też nieprofesjonalnie pobierają krew? za każdym razem jak mam badanie krwi, czy na morfologie czy inne badania pielęgniarka tak pobiera mi krew ,że mam siniki jakbym sobie w żyły dawała cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To podobno zależy od tego czy mocno uciska się miejsce wkłucia przez 5 min. po wyjściu z gabinetu. Jak nie będziesz uciskać to będzie siniak - tak mi mówiła pielęgniarka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wystarczy przez kilka minut mocno dociskać gazik, który dostajesz po ukłuciu, na pewno siniaka nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co? sama jesteś nieprofesjonalna i potem chodzisz z siniakami:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu skąd wiesz , że ja jestem nie profesjonalna? nic w temacie o tym nie napisałam, ja po wyjściu z gabinetu dociskam wacik przez kila minut, więc nie widzę w tym nic nie profesjonalnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem rzeczywiście pielęgniarka może się za mocno wkłuć, ale tak jak pisały poprzedniczki jeżeli bedziesz uciskac to miejsce to siniaka za dużego nie powinno być więc zanim oczernisz pielęgniarki to trochę się doucz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda .U mnie w przychodni nawet wisi kartka,że trzeba uciskać to miejsce przez 10min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
napisałam wyraźnie,że po wyjściu z gabinetu dociskam przez kila minut gazik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i w czym ci mamy teraz pomóc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko nie zginaj ręki przy tej okazji... ale trochę też zależy jak się osoba wkuje, czasami mam siniaki, czasami nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja pierwsze slysze zeby mocno dociskac,nigdy nie dociskam i zadne siniaki mi sie nie robia,no i wiadomo reki nie mozna zginac tak jak kiedys kazali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To widocznie masz tak slabe zyly ze pekaja od cienkiej igielki,a nawet jak nie pekaja,to przpuszczaja w okolicy wklucia krew. Tak,najlepiej zwalic wine na pobierajacego :P A pobierajacym wcale nie musi byc pielegniarka,to mnie wkurza,ja pobieram a zadna pielegniarka nie jestem. I jeszczete teksty babc "siostro". Wrrrrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy tepe jestescie.Siniaki sa jak sa do d**y pielegniarki i pobierac krwi nie umia :) Ja w Polsce zawsze mialam siniaki ale odkad mieszkam zagranica problem zniknal.To oznacza ,ze dobrze sie wbijaja w zyle.Ale doksztalcic sie trzeba puste glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nigdy nie dociskam,zginam rękę od razu i nigdy siniaka nie mialam.mysle,ze to sprawa indywidualna-każdy ma inne żyły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja  zawsze mam
siniaki a często nawet całe wylewy podskórne, ale to wina moich żył: są bardzo cienkie i trudno się wkłuć w dodatku mam gęstą krew i nie chce lecieć:( masakra:( u mnie zawsze jest problem z pobieraniem, długo schodzi niczym znajdą żyłę, musze się napracować ręką i już kilka razy miałam sytuację, że pielęgniarka po nieudanej próbie odmówiła pobierania i poszła po bardziej dośiadczoną koleżankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×