8 miesieczne dziecko na nocniku

Czy mozna w tym wieku uczyc juz malucha robienia do nocnika? Jak sie do tego zabrac? Co jaki czas? Nie chce by moj maluch chodzil w pieluchach do 2 lat.

Up

Jesteś jakąś nienormalna takie dziecko chodzić mówić nie umie a będzie ci wołać na nocnik weź jeszcze zostaw je samo w domu i jedź na wakacje

autorko niestety tak malego dziecka nie nauczysz , ono jeszcze nie jest gotowe. sprobuj tak mniej wiecej w 18 miesiacu zycia, wtedy najkorzystniej :)

moja mama zaczela mnie sadzac gdy zaczelam siedziec, na Kubunia nocnik tez juz czeka, ma 5 mcy ale jak bedzie sztywno siedzial bede sadzac, dziecko oswaja sie z nocnikiem, jeszcze nie bd robił świadomie ale z tego co czytałam to sadzasz dziecko i dajesz mu zabawki, jak się wysiusia czy zrobi kupe to bijesz brawo, i się cieszysz, na poczatku nie robi tego świadomie, ale ważne aby nie bał się nocnika

a przeciwniczki pewnie trzymają dziecko w pamperach dopoki do szkoly nie pojdzie

Wysadzasz malucha np.po jedzeniu,kilka razy dziennie. To stara i sprawdzona metoda.pewnie ze taki maluch nie zrobi siku i kupy swiadomie,ale w okolicach roczku bedzie juz wiedzial o co chodzi. Moze nie przed skonczeniem pierwszego roku ale w 13-15miesiacu to nie bedzie juz problem. Pozniej takiego zwiewajacego szkraba trudniej posadic jest na nocniku,a jak wejdzie mu to w nawyk to bedzie dla niego codziennosc.

Szkoda sobie głowy zawracać jaki to ma cel? jasne oswoi się hehe ale co z tego jak nie będzie świadome po co tam siedzi. Zacznij ok 1,5 roku wtedy jest sens sadzać. Ja nauczyłam syna 2 tyg. temu miesiąc przed 2 urodzinami i jak dla mnie to dobry wiek a nawet można próbować wcześniej, przynajmniej zrozumiał i zaczął wołać choć w pierwszych dniach sikał po nogach nie wiedział co się dzieje, a taki kilku miesięczne dziecko nic z tego nie zakapuje jak nie potrafi kontrolować zwieraczy itp ;)

jasne posadź noworodka...te co sadzają to na pampersy im szkoda i tyle, bo żadnego uzasadnienia do tego nie ma. Moją córkę zaczęłam uczyć, jak zobaczyłam że zauważa że się zsikała w majtki- miała wtedy dokłanie półtora roku- nauka zajęła jej 2 tygodnie- od tamtej pory zsikała się w majtki 3 razy, teraz ma już 7 lat:) swoją drugą córkę mam zamaiar uczyć tak samo. dziecko musi być do tego gotowe. Nasze matki tak robiły bo im ciężko było z tetrami i tylko dlatego.

jaka głupota!wyscigi której dziecko szybciej sika,ktorej w wieku 2 miechow zjadło pierwsze jabłko.matko gdzie wam się spieszy?taki maluch?znam przypadek takich wlasnie madrych rodzicow którzy nauczyli ledwo siedzące sikac na nocnik.taki efekt ze dziecko nigdzie indziej siku nie chciało zrobić.w samochodzie musieli mieć nocnik i co chwila się zatrzymywać(bo wiadomo ze maluchy dużo sikaja)czy jechali dalej czy tylko na zakupy.na spacerach masakra.nocnik w pogotowiu pod wozkiem.sami przyznali ze glupote zrobili.

ty sie ciesz jak zacznie sikać w wieku 2 lat :)

Ja rozumiem, że żal d**ę ściska jak się widzi 1,5 roczne dziecko bez pieluchy, podczas gdy własny 2,5 latek lata z pampkiem na tyłku, ale dlaczego wymądrzacie się w temacie o którym nie macie pojęcia? Co Wam do tego, że jej dziecko zacznie przygodę z nocnikiem wcześniej i że ta nauka nie będzie trwała tydzień tylko rok? Autorko, moje dziecko poznało nocnik w 9 miesiącu. Od tej pory każda kupa była już na nocnik. Dziecko nauczyło się ją robić na siedząco (i taką formę polubiło,... ja też), co czasem jest problemem przy starszych dzieciach, bo w pieluche na siedząco zrobić jest ciężko, więc robią na stojąco i tak się przyzwyczajają. Aktualnie moje dziecko ma półtora roku i od jakiś 3 miesięcy sygnalizuje potrzeby a nawet samo biegnie na nocnik. Na dworze umie wysikać się na trawkę, umie również załatwić się do toalety (np. na zakupach). Wpadki się niekiedy zdarzają, ale co ciekawe najczęściej z przekory lub po złości. Ale Ale... przecież to niemożliwe i głupie, bo w końcu specjaliści zatrudnieni przez Pampers powiedzieli że dziecko do 18 miesiąca życia nie ma świadomości potrzeb.... no to jak nie ma, to nie ma - wierzymy ślepo i koniec dyskusji :P Z mojej strony - powodzenia i cierpliwości oraz pamiętaj - nic na siłę, bo łatwo dziecko zniechęcić

moja siostra wysadzała córkę od 10 mż, ja zaczęłam gdy mój syn miał 2,5 roku, jej nauka zajęła ponad rok, mi 3 dni autorko, nie zapomnij uczyć go czytać jak skończy rok i koniecznie zapisz od razu na angielski, my, które tak nie zrobiłyśmy będziemy sobie ciąć żyły... poczytaj może trochę na temat psychologii rozwojowej dzieci w jakichś poważniejszych źródłach a nie na kafe to się dowiesz że takie dziecko NIE MOŻE nauczyć się wołać na nocnik, bo jego mózg nie kojarzy potrzeby zrobienia siku a fizycznym faktem sikania (to samo dotyczy stolca)

przeciwniczką proponuje poczytać to: http://www.sosrodzice.pl/kilka-rad-jak-skutecznie-odpieluchowac/ zamiast słuchać rad firm produkujących pampki, bo niestety na nas w takim wypadku stracą prawie 4 tysiące (pampers active baby), przez rok tyle szacunkowo wydamy na pampersy ;) a pomyślcie skoro teoretycznie na 1 dziecku przez rok zarabiają 4 tysiące to lepiej wmówić rodzicom, że dziecko gotowe jest w wieku ok. 2 lat bo tracą 4 tysiące na dziecku ;)

Gratuluję Pani o nicku Jaheira1 odpieluchowania 2,5 latka w 3 dni, jeśli to Cię zadowala to super. Mnie natomiast cieszy, że moje dziecko w wieku Twojego (gdy pozbyło się pieluch) będzie już od ponad roku dzieciem majtkowym. U nas ten proces był dłuższy niż u ciebie, ale w ogóle nieuciążliwy, a plusów wiele: począwszy od finansowych a skończywszy na większej świadomości własnego ciała dziecka i nie ugrzanej d*pce latem. Porównywanie nauki sikania do nauki czytania, pozostawię bez komentarza... ale ok - to też zacznijmy nie wcześniej niż w pierwszej klasie bo przecież w zerówkach zabroniono.

z perspektywy czasu wiem że sadzanie od 6 miesiąca na nocniku nie ma sensu jednak babki mówią że jak tylko dziecko zaczyna siadać to od razu je siup na nocnik niby zaczęłam sadzać obie dziewczynki mniej więcej od 8 miesiąca ale teraz tak widzę że dzieci czają o co chodzi dopiero około 15/16 miesiąca tyle że wcześniej jest czas na przyzwyczajenie dziecka do sprzętu żeby się nie bało nocnika wiem że niektóre dzieci się boją straszą odpieluchowałam z powodzeniem jak miała 2 latka teraz mała uczę ma prawie 18 miesięcy i już pokazuje że chce kupę albo przynosi sobie nocnik z łazienki jak coś ma do załatwienia albo już załatwiła ;) w każdym razie od 8 miesiąca to można najwyżej dziecko nauczyć samego siedzenia a nie rozumnego korzystania ze sprzętu ;) ale powodzenia życzę :)

ale przecież nikt nie oczekuje (mam nadzieję) że 8-miesięćzne dziecko będzie odpieluchowane, jednak to zapoznanie się z nocnikiem w tym wieku bardzo moim zdaniem pomaga w późniejszym czasie. Moja mała ma teraz 1,5 roku i rozumie wszystko w tych kwestiach, obok siebie na nocniku sadza lalki na ich nocnikach, sprawdza czy zrobiły siku i jest nawet zawiedziona że "nie ma". Sama też po załatwieniu sprawy ogląda to co zrobiła, robi pa pa, nieudolnie próbuje się podcierać. Ja widzę, że ją to cieszy, więc mam poczucie że zrobiłam dobrze. Zwłaszcza gdy jest upał i widzę 2-3 letnie dzieci w krótkich portkach a pod nimi ciepła pampersowa otulina na tyłku

no to dla zaognienia dyskusji taki link o wychowaniu bezpieluchowym http://www.bezpieluch.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=16&Itemid=33 Moje dziecko jest co prawda pieluchowe, ale korzystamy z wielorazówek i raczej nie będę czekała do 2 roku życia, żeby go posadzić na nocnik. Cóż, pieluchy to wielki biznes i producenci będą starali się, żeby utrzymać wysokie obroty ;)

a tak na marginesie, to nauka czytania niemowlaka nie jest znowuż taka abstrakcja. Zainteresowanym polecam publikację Glenna Domana. Można się zadziwić ;)

Mój syn jak tylko samodzielnie siadał był sadzany często na nocnik dosłownie na chwilkę po pewnym czasie udało nam się że robił siusiu i kupkę a gdy zaczął chodzić mając 9 miesięcy sam pokazywał na nocnik że chce siusiu natomiast w nocy potrafił sam wstać ściągnąć pieluchomajtki i załatwić się najgorsze było że sam chciał po sobie też sprzątać więc rano w toalecie miałam sprzątanie. Syn ma już 13 lat a w domu 3 miesięczną córcia i też planuję taką naukę. Dzieci są bardzo inteligentne i jak się do nich dużo mówi normalnym głosem a nie tiutiuciuciu to szybciej się rozwijają.Dziecko ma mózg rozwinięty od urodzenia i wchłania jak gąbką gorzej z układem nerwowym i kordynacja .

Poczytajcie sobie o naturalnej higienie niemowlat. Dzieci od urodzenia daja znaki kiedy chce zrobic siku czy kupke.Trzeba sie nauczyc je rozpoznawac.