Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chłopak mnie denerwuje i zabiera mi moją życiową przestrzeń

Polecane posty

Gość gość

Hej. Od prawie 5 miesięcy spotykam się z aktualnym partnerem. Wszystko układało się świetnie, ale zauważyłam, że jest nadgorliwy. W tym tygodniu widziałam się z nim praktycznie codziennie po kilka godzin. W piątek wyjechał, wczoraj poszłam na grilla do kolegi, a chłopak dzwonił 4 razy ;/ Ja nigdy nie dzwonię jak wiem, że gdzieś idzie. Już jutro ma przyjechać znów, ale ja nie chcę. Może to nienormalne, ale on działa mi na nerwy i czuję się przez niego osaczona. Czy to znaczy, że nie kocham?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BardzoSmutnaaa
Chciałabym zeby o mnie ktos tak zabiegal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam to mam silna potrzebe wlasnej przestrzeni zyciowej gdy zbyt czesto sie z kims widuje to ta osoba zaczyna mnie denerwowac nawet z rodzicami, rodzenstwem tak mam lubie sie z kims spotykac, spedzac czas ale nie codziennie, nie przez 24 godziny na dobe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnietek
ja zabiegam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babka z piasku
Nie to nie znaczy, ze nie kochasz, ale że za bardzo wchodzi w twoją przestrzeń. Widać, że chłopak jest zakochany, ale takie postępowanie (nadgorliwość) może przerodzić się w chorobliwą zazdrość i zaborczość. Nie mówię, że on tak akurat ma, ale są właśnie takie przypadki. Porozmawiaj z nim szczerze na ten temat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie nie kocham ? chyba czujesz czy go kochasz czy nie.. pogadaj z nim i mu powiedz jak jest.. za krótko jestescie razem zeby sie tak na amen poznac.. trzeba rozmawiac o takich rzeczach.. bo moze on nie wie ze ci to przeszkadza i jest w pelni swiadomy tego ze tak trzeba ? moze mial wczesniej jakas dziewczyne ktora potrzebowala takiego kontaktu.. nic tylko siasc i pogadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, że się kogoś kocha, nie oznacza, że trzeba akceptować wszystkie zachowania tej osoby i zrezygnować z własnych. Poznajecie się coraz bliżej i teraz zacznie się tzw. docieranie się, czyli będą wychodzić wasze wady, będziecie je coraz lepiej widzieć i pewnie niektóre będą was coraz bardziej denerwować. To jest czas na to, żebyś odpowiedziała sobie na pytanie, czy jesteś w stanie zaakceptować takie zachowanie twojego chłopaka, ale z tego co widzę, bardzo cię to denerwuje i nie dziwię się, każdego by zdenerwowało. Na twoim miejscu porozmawiałabym z nim o tym, powiedziała, że tego nie lubisz i oczekujesz, że przestanie się tak zachowywać. Nie daj się sterroryzować i wmówić sobie, że jak coś ci się nie podoba to znaczy, że jesteś zła i nie kochasz swojego chłopaka. A jak tak ci będzie wmawiał, to znaczy, że tobą manipuluje, a od takich to z daleka, bo zmieni twoje życie w traumę. Pilnuj swojego, nie daj sobie zanadto wejść na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnietek
a najlepiej zmień chłopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w związku trzeba mieć i wspólną przestrzeń i każdy swoją. dobrze się czasem stęsknić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnietek
Mnietek< do wzięcia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×