seks przy dzieciach czy wy tez macie z tym problem?

z tesciowa pewnie w konflikcie, bo ta kobieta nie moze wytrzymac w domu z 3 malych dzieci i ma was dosc sie nie dziwie, chciala miec biedna kobieta spokojna emeryture a tu jej syn rozplodowy i jego krowa przyrost naturalny ratuja

tak, w jednym pokoju mieszkaja tesciowie do ktorego na szczescie nie musze wchodzic bo tak jak napisalam nie odzywamy sie do siebie a w drugim pokoju my mieszkamy no pokoj jest zastawiony sa dwa lozka jedno mniejsze na ktorym my spimy i wieksze gdzie spia dzieci a reszte miejsca zajmuja szafy... tak to wyglada a co do remotnu czy przeprowadzki do wczesniej nie bylo nas nawet stac na to, bo tylko ja pracowalam za najnizsza krajowa a teraz od 3 lat maz ma dobra prace i jestesmy w stanie cos odlozyc

akurat o tesciach to sie wypowiadac nie bede bo to nie jest temat tego topiku

Normalnie ścisk i tłok

a co do ilosci dzieci to nie chcielismy miec jedynaka zawsze marzylismy o dwojce

to jest p**********e, ruszaj tyłkiem dalej pezdo

3 dzieci śpi w jednym łóżku. Oszaleliście?

marzenia marzeniami ale jak nie stac kogos a robia tylko aby miec to jest to patologia... nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ile kosztuje wyslanie dziecka do szkoly... a potem dzieciak po straszym rodzenstwie bedzie strae ciuchy nosic i w szkole beda go palcami wytykac!

no jest troche scisku ale ogolnie to dzieci duza biegaja po dworze a do pokoju to zazwyczaj na noc przychodza

ale nie rozumiesz ze nie masz miejsca na dwoje dzieci(teraz 3)...jak sie nie ma warunków to sie dzieci nie robi

nie oszalelismy tak jest wygodniej po prostu to luzko jest bardzo duze po rozlozeniu zajmuje pol pokoju praktycznie wiec spokojnie sie mieszcza ono sie jakby przedzielone na dwie czesci i blizniaki spia w jednym koncu a starszy syn w drugim

mogliscie zmienic cos juz 3 lata temu mogliscie zaczac remont juz dawno nie musicie przeciez robic wszystkiego na raz (bez kredytu pewnie i tak sie nie da), tylko po trochu i powoli ale nie, lepiej sie cisnac, pieniadze odkladac, ktore i tak sie rozejda w miedzyczasie na p*****ly ale winika z tego tez, ze planowalas dwojke dzieci w tym kolchozie i planowalas ciaze, mimo, ze maz nie mial pracy, to jest po prostu brak odpowiedzialnosci

ile masz lat?

TAK TO JEST PATOLOGIA!!! w Niemczech i Holandii za takie mieszkanie z dziecmi w 1 pokoju zabieraja dzieci.ja uwazam,ze slusznie.dziecko ma miec swoj pokoj do nauki i zabawy a wy swoj do osobistych rozmow i intymnosci.

I jeszcze jedna sprawa... wszyscy spicie na kupie w jednym pokoju w 5!!! osob to rano dacie rady wogole wstac z lozka w takich oparach?

No nie, 6latek w jednym lozku z blizniakami dwulatkami? Wspolczuje im. Naprawde bez zlosliwosci. Normalnie powinno byc tak ze taka rodzina mieszkac powinna minimum w dwupokojowym mieszkaniu i kazde dziecko powinno miec swoje lozko- wy powinniscie miec swoj kat. To minimum. A najlepiej 3-4 pokoje. Ale sami. Przeciez tak sie nie da zyc! Tak seks w ukryciu?, masakra. Nie dziwie ci sie ze sie wstydzisz. Jedyne rozwiazanie to wlasne, m2 lub m3. A kredyt?Ja bym wziela w takim wypadku nawet na jakies obdziadziale mieszkanie. Ale samodzielne. Z minimum dwoma pokojami. Wspolczuje ci.

no wlasnie od 3 lat odkladamy pieniadze na ten remont bo nie chcemy brac zadnego kredytu do tego moi rodzice tez sie oczywiscie doloza bo na tesciow nie ma co liczyc

Niewyżyte kobity z kafe wypomną każde najmniejsze potknięcie w ortografii, interpunkcji i stylu pisania. Jak również zajmą się ustaleniem, co mieści się w społecznej normie, a co już jest niewłaściwe i patologiczne, o sobie samych mając niezwykle wysokie mniemanie. Zatem, autorko, Twój problem jest nieistotny, istotne jest to, że napisałaś "łużko", zamiast "łóżko", oraz to, że śmiesz mieć troje dzieci, chociaż nie możesz zapewnić im osobnych pokoi. To niewątpliwie oznacza, żeś jest najgorszą z matek, że zaniedbujesz swoje dzieci, że spychasz je na margines społeczny, że w domu panuje sodoma i gomora.

oszaleliście to jest ścisk i tłok mieszkanie na kupie. Pokój zagracony a ty myslisz jak nogi rozkładac i męzowi uliżyc

w jakich oparach? nie rozumiem

wedlug mnie to najwazniejsze jest to ze jestesmy szczesliwi i zawsze bedziemy niezaleznie od tego na jakim bedziemy metrazu

a co chcecie jeszcze jedno lub dwoje dorobic? Malo wam?

a ile m^2 ma to mieszkanie, i generalnie wasz pokój

znajomysch zapraszacie? chyba nie

W Holandii i Niemczach daja zarowno rodzinne jak i dodatki mieszkaniowe. A tu dwojka rodzicow pracuje i nie stac ich na remont - to jest patologia ale w polityce prorodzinnej, a nie w tej rodzinie.

W Holandii i Niemczach daja zarowno rodzinne jak i dodatki mieszkaniowe. A tu dwojka rodzicow pracuje i nie stac ich na remont - to jest patologia ale w polityce prorodzinnej, a nie w tej rodzinie.

Ile m ma ten pokój? Co bzykasz się 1,5m od twarzy syna?:D Lol, lol ale jazda :D Daje 8/10 bo się wciągnęłam :D

ta szczesliwi, ciekawe czy 6 latek sie cieszy jak slyszy jak starzy sie r***aja

nie rozumiesz w jakich oparach? w pierdach ze tak ladnie sie wyraze... 5 osob w ciagu nocy wydziela bardzo duzo przeroznych zapachow wiec rano macie wesolo zapewne

mieszkanie ma 52m a nasz pokoj nie wiem dokladnie ile