Poronienie

Witam Was Wszystkie! mam pytanie do osob ktore znalazly sie w podobnej sytuacji jak ja:( Otóz 30 marca poronilam w 9 tyg ciazy:( ale rzecz w tym iz moj pierwszy cykl po poronieniu trwal 49 dni, myslalam ze wszystko dojdzie do normy poniewaz wyniki mam swietne ale niestety kolejna miesiaczka znowu sie spoznia dzis mija tydzien. Myslicie ze warto jeszcze poczekac na uregulowanie sie cyklu czy moze po raz kolejny zglosic sie do specjalisty?

ja poroniłam w 9 tyg i czekam na pierwszą miesiączkę... Mineło już 33 dni i do tego czasu mam brązowe plamienia :( myslisz że to normalne?? w twoim przypadku wydaje mi sie że spacjalista bedzie kazał ci czekać na unormowanie sie cyklu...

Z jednej strony wydaje byc sie to normalne bo macicia w dalszym ciagu sie oczyszcza z tym ze ja udalabym sie do lekarza na kontrolne usg, Natomiast ja poczekam do kolejnej miesiaczki i bedziemy czekac do nastepnej jezeli cykl sie nie unormuje skonsultuje sie z lekarzem..