Zerwalam z chlopakiem , chce by wrocil a juz za pozno. pomocy.

od poczatku gralam z pawłęm nie fair. bylismy razem 4 lata i ciagle cos mialam na sumieniu. czesto jednak nasz zwiazek byl idealny i peen szczescia, koncem 2012 roku zaczelam pisac z adamem. paweł był zły bo zobaczyl tresc tych rozmow. poczatkiem tego roku rozstalismy sie. na poczatku chcial do mnie wrocic, dac mi szanse ja czulam jednak ze tak jest lepiej. od pewnego czasu czuje ze bardzo za nim tesknie. kocham go nad zycie, ale on nie chce wrocic. powiedzial ze takze mnie kocha ale w tej chwili chce byc sam. Dlaczego tak jest? co moge jeszcze zrobic? pomocy. naprawde tego zaluje!