Dlaczego faceci nie potrafią się określić?

Zastanawiam się dlaczego dajemy się wciąż wabić na czułe słówka pomimo przejść i nieudanych związków.Akt desperacji?

smarkaczem mozna byc i po 60 ... pytanie dlaczego pociagaja cie gowniarze w wieku dowolnym

A jak odróżnić na początku "gówniarza w dowolnym wieku" od tego dojrzałego? podpowiedz

Dokładnie, podpowiedz prosimy.

Do tego trzeba mieć rozum czego kobieta nigdy nie dostanie.

sugerujesz ,iż rasa męska tylko posiada rozum? a to ciekawe..rozwiń myśl..jeśli potrafisz

Za większość waszych zachowań odpowiada dzień cyklu w którym jesteście... prezentujecie hormonalne myślenie, podejmujecie hormonalne decyzje, macie hormonalne nastawienie do świata, kieruje wami hormonalna logika.

A jaka jest logika facetów?

ten, ktory mowi wam dokladnie to co chcecie uslyszec- jest gowniarzem- cwaniaczkiem, ten, ktorego olalyscie bo sie nie wdzieczyl, mowil to co mysli nawet jak to nie bylo wygodne albo nie byl wylansowany- to ten porzadny, tak w uproszczeniu.

A ten który nic nie mówil, bo nie chcial przyznac ze jest tylko z wygody?

bład ! mężczyżni nie są rasą ! kobiety i mężczyżni należą do tego samego gatunku homo sapiens sapiens w Polsce zdecydowanie przeważa rasa biała, rozróżniamy jeszcze rasę czarną i żółtą

Dlaczego faceci nie potrafią się określić? to wam kobietom się wydaje że tak właśnie jest, faceci nie chcą się określać, nie chcą dla większości kobiet, to nie ma zwyczajnie sensu, pakować się w żadne zobowiązania, dla zwykłej c*pki nie trzeba podpisywać zaraz cyrografu na całe życie

W pewnym sensie masz racje..ale co wtedy gdy była deklaracja i to z tej męskiej strony? Nie chcę nikogo zmieniać ,ani czegoś narzucać..więc po co ta cała szopka z uczuciem? jaki cel?

moze to nieodparta chec przedluzenia gatunku??

niepewność, strach przed utratą wolności?? wypuść ptaszka z klatki, jeśli jest twój to wróci, jeśli nie, oznaczać będzie ze trafiłaś na niedojrzałego d*pka w gorącej wodzie kąpanego, mała strata...

Czasami mam wrażenie ,że mężczyźni celowo wypowiadają te słowa bo chcemy je usłyszeć..albo chcą mieć zawsze czasoumilicza w telefonie gdy sami czuja się samotni i chcą się dowartościować..więc dlaczego stereotyp ,ze to kobiety są wyrachowane?

gdzie to nie jest to,chcą sobie po prostu pobzykać,nie wiedząc,że może to mieć poważne konsekwencje,

Gdyby jeszcze chciał się bzykać...ale tylko rozmowa..niestety

najlepszym lekarstwem na desperatów i desperatki,byliby ludzie,którzy w okolicznościach gdzie to ewidentnie nie jest to, by się określali i dawali do zrozumienia,że się bierze ich takimi jakimi są

a jak on nie chce się bzykać to ja nie wiem

jak mowi behawioryzm- gdyby kobiety byly lojalne i zadna by sie nie wylamywala, trzymalyby uklad, ze nie daja latwo d**y to facet by nawet nie myslal o pojsciu do latwiejszej bo by takiej nie bylo albo by bylo ciezko znalezc, poza tym gdyby "wychodzil i wyczekal" swoje to by czul wartosc tego na co zapracowal i by mial motywacje zeby dbac o to zeby nie przepadlo.

A jeśli ów określenie kończy się tylko na słowach? Jest nietaktem domagać się spełnienia deklaracji?

Wiesz zawsze można pomóc się facetowi określić, myslę, że wiesz jak to się robi :)

lacoste pamiętaj liczą się tylko czyny nie słowa

No właśnie ..chyba straciłam wyczucie..bo im więcej coś w tym kierunku robię,to odnoszę wrażenie,iż tej drugiej osobie włącza się ABS..i robi uniki karmiąc mnie tylko czułym słowem.Fajnie być tak łechtaną..ale niestety na pewnym etapie nie słów oczekuję.I zgadzam się iż czyny są ważniejsze niż słowa..dlatego stwierdzam ,ze to mężczyźni są skomplikowani.

To, ze czyny są ważniejsze niż slowa slyszalam przez caly swój związek, z tym ze czynów nie było a i slów wcale. Tak, faceci są skomplikowani...

"A jeśli ów określenie kończy się tylko na słowach?" X Wystarczyło chociażby przez chwilę zwątpić w te określenie. Wątpienie w człowieka nie jest czymś złym, przecież wtedy właśnie poznajemy człowieka gdy najpierw w niego zwątpimy. Ale przecież lepiej zaufać na słowo honoru że tak będzie. Nie dziwi mnie to przecież zaufanie jest według większości czymś dobrym a wątpienie jest odbierane jako coś złego. Z tym że ufając bez wcześniejszego wątpienia w kogoś wyrządzamy krzywdę nie tylko sobie ale i partnerowi gdyż zaufanie to zaniechanie próby poznania drugiego człowieka, " Jest nietaktem domagać się spełnienia deklaracji?" X Siłą nikogo do niczego nie zmusisz

bo tylko glupie kobiety mysla, ze faceci sa prosci, ciekawe ile z was tu sie zalicza, powiedzcie mi po kiego wala facet ma sie okreslac? po co skoro ma full opcje -pakiet VIP bez deklaracji? chyba trzeba byc idiota zeby tego nie rozumiec, kiedys facet zyskiwal na slubie teraz ma wszystko bez niego, ba bez niego ma wiecej bo furtka pozostaje otwarta!!! a tak z innej beki- jak wasi faceci nie pala sie do slubu to moze i wy cos robicie nietak- ze oni nie sa do konca pewni, to jest wlasnie debilna mentalnosc- narzekac i truc komus d*pe, ze nie ejst taki jak powinien byc zamiast go do tego zachecac i otwierac na te rzeczy.

"dlatego stwierdzam ,ze to mężczyźni są skomplikowani." X Płeć nic do tego nie ma. Tu chodzi o zbytnią ufność wobec drugiej osoby. Nie od dzisiaj wiadomo że osoby nazbyt ufne są wykorzystywane zarówno finansowo jak i uczuciowo

Więc..cierpliwość i obserwacja ? to mają być doradcy?Fakt..wymuszenie nie jest dobre..nie zawsze ma po drodze z szczerością..tylko co zrobić ze świadomością ,że jest się oszukiwaną? bez dowodu..(moim suflerem jest intuicja)