Samotne mamy-nowe forum

[Gość Shisha 777]

Jesteście? :) Zapraszam do rozmów i wzajemnego wspierania się, może spotkań... :)

[Gość Shisha 777]

:)

[Gość Shisha 777]

Zapraszam Was mamy :)

[Gość Shisha 777]

Haaaalo :)

[Gość gość]

tu na kafe nie uswiadczysz samotnych mam,tu same niepracujace zony prezesow

[Gość Shisha 777]

Hehe :) Może jednak są jakieś :)

[Gość peeeeee]

witam :). 20 letnia samotna mama 8 miesięcznego Daniela :)

[Gość elena260]

Witam ! jestem samotna mama 9,5 miesiecznego Piotrusia :)

[Gość elena260]

skad jestescie dziewczyny ? autorko ile ma Twoje dzieciatko ? ja mam 24 lata z tata mojego synka rozstalam sie 9 miesiecy temu ,jak synek mial 2 tygodnie .

[Gość ja-a]

i co jest dla was najtrudniejsze dziewczyny?

[Gość gość]

poznałem samotną z trójką potomstwa,dzieci małe,ona troszkę młodsza niż ja,zaradna ,podobała mi śię,ale i tak wypięła się na mnie.

[Gość peeeeee]

dla mnie najtrudniejsze jest to , ze mimo, ze to ja do malego wstaje ja go kapie gotuje mu poswiecam sie kazdego dnia to wciaz slucham - to tez jest moje dziecko ... takie samo prawo ... i to , ze jestesmy na jego utrzymaniu - i ciagle slucham . - radz se sama ...

[Gość elena260]

peeee ,ale skoro jestrescie na jego utrzymaniu i mieszkacie razem to nie jestes samotna mama :)

[Gość peeeeee]

on mieszka w anglii i wysyła mi pieniądze. .. :(

[Gość elena260]

ile dostajesz od niego ? u nas to tez dosc zagmatwana historia .. daje alimenty na dziecko i tez ciagle powtarza ze to jego dziecko i tez ma prawa parodia ,blokjuje mu widzenia jak sie da ,jego matki nie dopuszczam chociaz wydzwania i chce sie widywac pomagac itd a ja nie chce niech sie zawijaja . On tez najchetniej codziennie widywalby sie z dzieckiem ale niech spada jest kara ... dziecko jest tylko moje ja haruje przy nim

[Gość peeeeee]

no więc wysyła mi 300 zł tygodniowo ... ja jestem bez szkoły . mam skończoną 2 klase licaum. nie mam jak pracować - nie mam z kim zostawić małego . ja jestem w czarnej dziurze ...

[Gość gość]

Elena260? jak jest z tym prawem-czy moge legalnie zabronic tesciowej widzenia u dziecka? jestem samotna od pol roku.Piotrus ma rok. sprawa rozwodowa we wrzesniu. maz nie placi alimentow ani nie interesuje sie dzieckieem. podnosil na niego reke. i chce miec te same prawa co ja. nienawidze tesciiowej ze wychowala takiego gnoja i nie pozwole zeby zblizyla sie do dziecka

[Gość elena260]

duzo fajnie . My dostajemy 500 zl na miesiac bez sadu mowi ze jak chce przez sad to zasadza mi ok 250-300,ale chyba bede musiala przez sad bo bez tego sadu nie mozemy sie dogadac on uwaza ze jak daje 500 to mam mu dawac spotykac sie kiedy chce i jego matce a ja nie chce i nie odbieram czesto telefonow itd i on zbuntowal sie i w ubieglym miesiacu juz nie wplacil nic

[Gość elena260]

duzo fajnie . My dostajemy 500 zl na miesiac bez sadu mowi ze jak chce przez sad to zasadza mi ok 250-300,ale chyba bede musiala przez sad bo bez tego sadu nie mozemy sie dogadac on uwaza ze jak daje 500 to mam mu dawac spotykac sie kiedy chce i jego matce a ja nie chce i nie odbieram czesto telefonow itd i on zbuntowal sie i w ubieglym miesiacu juz nie wplacil nic

[Gość elena260]

Gosciu -ja po prostu opdmawiam jej jak dzwoni wlasnie mowie jej ,ze wychowala gnoja nieodpowiedzialnego itd ale u nas inna sprawa on sie ze mna nie ozenil ,Sadownie z tego co wiem babcia moze sie dopominac o widzenia ale nie wiem jak to dokladnie wyglada

[Gość gość]

elena też sama wychowuje syna ale ty jesteś chyba jakaś psychiczna, skoro rodzina ojca dziecka chce się z nim widywać to im pozwól przecież to rodzina twojego syna maja prawo nawiązać więź, zachowujesz się jak rozkapryszona małolata moje dziecko i koniec! to do niczego nie prowadzi. Do mnie się nikt nie odzywa ze strony ojca mojego dziecka przykro mi na początku sama jeździłam i dzwoniłam zawsze byli dla mnie mili dawali ubranka, kasę ale stwierdziłam że może się narzucam bo zawsze sama wydzwaniałam czy chcą widzieć wnuka i oczywiście nikt się do mnie nie odezwał od 1,5 roku, ponoć myślą że się obraziłam a mi wstyd tam było jeździć bo mój były mnie zostawił dla innej kobiety i do niej wyjechał dziwnie się czułam tam przebywając bo przecież już nie należę do tej rodziny. Czasem myślę czy by się nie odezwać do nich przydałaby się pomoc syn by miał drugą babcie ale co mi po tym jak ojciec go nie chce widywać...

[Gość elena260]

Drogi Gosciu latwo jest oceniac kiedy nie wie sie wszystkiego ,to zagmatwana historia .kurcze kazdy bytak chcial nier zalozyc rodziny ,miec wszystkiego prawa ,pobawic sie z dzieckiem i nara a wszystko i tak spoczywa na mojej glowie . Mamuska jegop wtraca sie we wszystko co daje jesc o ktorej kape itd paranoja .. ja sama wychpowuje dziecko a ona taka bezczelna ..on tez swoje madrosci ze rozwydrzony rozpieszczony ze za duzo jesc mu daje

[Gość renaaaaaaaaaaa]

moj maz rowniez nie chce widywac syna. jego rodzina NIGDY nie interesowala sie nim. nawwet na chrzciny nie przyjechali. a teraz nagle chcą mi na złosc zrobic

[Gość gość]

Odnośnie alimentów jest duże prawdopodobieństwo że Sąd przyzna te 500zł skoro do tej pory go było stać na takie alimenty to pewnie takie zostaną niech cie nie straszy, ja mam 350zł ale nie mamy źle co innego jakbym nie miała swoich dochodów pewnie dostałabym więcej albo jakby ojciec zarabiał więcej, moja kuzynka dostała 600zł zależy od sytuacji twojej i ojca dziecka Sąd na to patrzy.

[Gość renaaaaaaaaaaa]

elena260 popieram Cie w 100% . powinni ograniczac prawa takim "tatusiom"

[Gość elena260]

on pracuje na czarno wiec nie ma udokumentowanych dochodow , 500 zlotych dawal do reki wiec tez mu nie udowodnie ze tyle dostawalam . On jest cwany

[Gość elena260]

on pracuje na czarno wiec nie ma udokumentowanych dochodow , 500 zlotych dawal do reki wiec tez mu nie udowodnie ze tyle dostawalam . On jest cwany

[Gość renaaaaaaaaaaa]

wlasnie. jeszcze praca na czarno. moj powiedzial ze mam tate dochodowego i ma utrzymac wnuka! paranoja

[Gość elena260]

ja mialam problemy z dziekciem z napieciem miesniowym latalam po neurologach ,po rehabiltantach , zamartwialam sie po nocach ,a jego nie bylo przy mnie . Mieszkam z rodzicami -rodzice sa wsciekli ,ze jestem samotna matka ,ze zadalam sie z nim ze nie ozenil sie nie zaopiekowal nami czuje sie strasznie a im bede nagrody dawac zeby widywali sie z dzieckiem kiedy chca .MOGL ZALOZYC rodzine to mieliby dziecko kiedy chca ,a on zwodzil mnie i rozszyfrowalam go ze on najchetniej to caly czas tak by chcial ze niby jestesmy razem ale mieszkamy osobno bo duzy koszt sami mieszkac itd

[Gość gość]

Chyba lepiej załatwić sprawę w Sądzie, ja przy okazji alimentów ograniczyłam prawa rodzicielskie bez problemu. Jak mówisz że raz nie zapłacił i jakiś szantaż stosuje to chyba lepiej mieć na papierze pewne pieniądze co miesiąc niż raz je mieć a raz nie mieć, nawet te 300zł zamiast 500zł w razie gdyby nie płacił komornik a ty dostaniesz kasę z funduszu w MOPSie. Czemu się tak nie zabezpieczysz? Ja mam kasę co miesiąc i święty spokój do tego żadna jego zgoda nie jest mi potrzebna ani on sam w sprawach dotyczących dziecka :)