spoznia mi sie okres tydzien

aha okresu nadal brak wydaje mi sie ze to przez moje odzywianie sie i nerwy... ostatnio miała ogromny stres potem doszedł jeszcze brak miesiaczki dodam tez ze staram sie zgubic kilka kg i ost moje odżywianie sie pozostawiało wiele do zyczenia......... nie wiem tez czy nie mam pewnych problemow ze zdrowiem bo cos mi dolega ale diagnozy jeszcze nie znam... własnie byc moze na tle nerwowym... w tym tygodniu wybieram sie do lekarza ginekologa itd co prawda po tescie jest mi o wiele lzej...moge zaufac wynikowi ?? przypominam ze moj ost seks miał miejsce prawie 2 miesiace temu i po owym zblizeniu własnie miałam obawy o ciaze... mysle ze z rannego moczu po takim czasie raczej wynik daje spora pewnosc ze nie jestem w ciazy i nie bede robic drugiego cz trzeciego bla bla bla wystarczy czekam na odp

po takim czasie od stosunku to test pewny jest na 99.99% wiec nie martw sie :) mi okres spoznial sie 4 tygodnie od terminu spodziewanej ale dzis jest, takze to ze nie ma okresu nie znaczy od razu ze ciaza;)

też wydaje mi się, że po takim czasie i po teście robionym rano możesz być spokojna, stężenie hormonu byłoby już takie, że to raczej niemożliwe, żeby test go nie wykrył : ) idź do lekarza i się upewnisz, ale też myślę, że to stres i cała reszta.

dziekuje kochane za dobre słowa i wgl :) jest mi lzej... wszystkiego dobrego :)) pozdrawiam

bedzie dobrze :) pojdz do ginekologa to dokladnie dowiesz sie co jest :) u mnie cala owulacja sie przesunela i stad takie opoznienie

byłam u ginekologa kilka dni temu bo z okresu dalej ani śladu... lekarz ginekolog powiedział ze wszystko mam zdrowe tzn w ładnym stanie, ładnie to wygląda i raczej nie ma podstaw do obaw...po dokładnym zbadaniu itd dodał ze faktycznie wszystko jest gotowe do złuszczenia czyli na okres i zapytał czy nie miałam ostatnio duzo stresu i nerwów... fakt miałam poza tym jeszcze ten spóźniający sie okres...straszne! dodam tez ze mam jeszcze problemy ze zdrowiem a póki co nie mam postawionej diagnozy...najprawdopodobniej jakaś bakteria w układzie pokarmowym... przepisał mi tabletki na wywołanie okresu jakby kilka dni po wizycie dalej nie nadszedł... po ok 2/3 dniach po wizycie zazyłam tabletki pod jezyk i po 3 dniach od ich zażycia dzisiaj dostałam okres... pozdrawiam.