Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcowa

MARCOWE MAMY NA START!

Polecane posty

Gość marcowa

Zapraszam świeżynki marcowe do nowego wątku, będziemy się wspierać i pocieszać, radzić i dowiadywać. Mam nadzieję że niedługo będę tu samotna. Wczoraj zrobiłam test - dwie kreski. Wow! Nie miałam już wiele nadziei, bo trzy dni wcześniej wyszedł mi negatywnie, w dodatku po pół roku starań trochę byliśmy zrezygnowani. Ale jest. Dwie wyraźne. I nie wiem jak to jest, ale od razu poczułam się ciężarna! Natychmiast stwierdziłam, że muszę niezwłocznie do toalety, a w chwilę później nieodparcie zachciało mi się kebaba. Ale to pewnie taka autosugestia... Przecież za wcześnie na takie radykalne objawy! Obliczyłam, że termin mam na 12 marca. Czekam na wasze wpisy z niecierpliwością i ciepło pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurde już marzec???? i to połowa!!!! trzeba brać się do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja może będę miała na 11.03 i jeszcze nic nie wiem. Czekam do @ A masz może jakieś objawy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcowa
Trochę tylko boli brzuch. Ale za to mleczarnie mi urosły i drażliwe strasznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera30
Witam!Wlasnie zrobilam test i chyba jest druga baaaardzo delikatna kreska :) Okres mam dopiero dostac w poniedzialek, ale nie wytrzymalam i zrobilam dzis test po pracy.Na poczatku nic nie bylo widac, ale po kilku minutach zauwazylam bardzo cieka kreske. Kupilam juz dwa nastepne testy i bede testowac jutro rano z porannego moczu a potem w dzien spodziwanej...Trzymajcie kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
ja mam termin na 19 luty ale z checia się przyłacze, bo jakos niespecjalnie moge sie odnalezc w "lutówkach" one już sie znają a ja jakos nie moge sie przystosowac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej chudzina, zapraszam zapraszam...19 luty to który tydzień? Miałaś już jakieś badania? Lutówek strasznie dużo, ciekawe jak będzie z marcówkami... Coś piszą o baby-boomie w nadchodzącym roku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
7 tydz wg ostatniej miesiaczki czyli 5 od zapłodnienia :) miałam usg i widziałam zarodek, ktory ma juz 1.2 cm :) gin zleciła mi teraz serie badan, morfologia, mocz , toksoplazmoza,grupa krwi itp wiec musze to zrobic do kolejnej wizyty czyli do 18 lipca, juz nie moge sie doczekac :) a masz jakies typowe objawy? a niech bedzie baby boom bo przyrost jest z roku na rok coraz mniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, Vera, słaba kreska - to dobra kreska, znaczy chyba że HCG się pojawił, a jest tylko jeden dla którego się pojawia znienacka :) Trzymam kciuki! Informuj co z kolejnymi testami. Ja swój pierwszy zrobiłam 3 dni przed oczekiwaną miesiączką i wyszło totalne okrągłe zero. Potem zrobiłam jeden dzień po (mogę według okresu ustawiać zegarki w domu) - i dwie krechy jak malowanie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
vera - jesli juz widziałas kreske chocby słaba to jest ogromna szansa:) tak jak piszesz, powtórz test z porannego moczu i daj znac jutro jak poszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudzina - mój okres to czasomierz, więc jak się dwa dni spóźnia, to raczej nie przelewki :) i to jest ten podstawowy objaw. W 3 tygodniu oprócz bolących mleczarni niewiele się u mnie dzieje. Chociaż oczywiście jestem rozkojarzona jak diabli i pełno głupot robię wokół siebie, ale to chyba należy przypisać szokowi jakiego doznałam wczorajszego popołudnia. Bo, jakby nie było, chociaż mogłam przecież się spodziewać, to dwie magiczne kreski robią wrażenie, prawda? Nie mogę się doczekać wizyty u gina, ale mój WYJECHAŁ (nie miał kiedy, doprawdy) i najbliższy termin mam na 19 lipca. Na pewno tak długo nie wytrzymam i udam się do innego... A u Ciebie jak z objawami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera30
Ojjj korci mnie zeby juz zrobic nastepny test, tym razem kupilam bardziej czulsze...no ale lepiej poczekam do rana. Bylaby to moja druga ciaza. Pierwsza niestety poronilam w grudniu :( Objawy na poczatku mialam dokladnie takie same. Bol brzuca jak juz 4 dni przed okresem, a normalnie boli dopiero w pierwszym dniu wiec mama nadzieje ze sie udalo :) A ktora to ciaza u Was dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już mam podrostki dwa 13 dama i 10 kawaler :) W ogóle jestem późną mamą, ale tak nam czegoś brakowało... do wnuków jeszcze daleko, a starsze latorośle już się po pokojach zamykają, swoje sprawy mają... Trzecie miało być wcześniej, ale jakoś się nie składało, a później nie wychodziło... ale JEST!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vera, ja bardzo trzymam kciuki, żebyś z nami fasolkowała. Teraz na pewno się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera30
Dziekuje marcowa :) Strasznie bym chciala no ale zobaczymy, kilka dni cierpliwosci i bedzie wiadomo :) Twoje dzieciaczki juz odchowane wiec jakby co bedzie mozna prosic doswiadczona mame o porady :) Bo ja jestem w tych sprawach zielona? Chudzina a jak u Ciebie?Pierwsza ciaza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
mnie 4 dni przed spodziewana miesiaczka bolał brzu , pamietam ze raz obudzilam sie w nocy z tak silnym bolem, ze myslalam , ze zaraz dostane ale nie dostałam, 2 dni po terminie @ zrobiłam test i od razu były 2 krechy:) co do obiawow to w sumie brak, tylko nabrzmiałe piersi i niesamowity głod ciagle bym jadła i jadła :P no i czasami błahostka moze mnie z rownowagi wyprowadzić :P vera równiez trzymam kciuki aby 2 kreski sie potwierdzily :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
tak u mnie to pierwsza ciąza, jestem stosunkowo młoda bo mam 23 lata ale bardzo się z tego ciesze, kocham dzieci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, vera, że się nawzajem wiele od siebie dowiemy :) Chudzina, u mnie głodu brak, albo inaczej: mam taki sam koński apetyt jak wcześniej. nastroje też mam zmienne, oj zmienne :) i też kocham dzieci, chociaż dziewczęciem będąc, zarzekałam się że ani męża ani żadnych dzieci... a tu myk - i szansa na trzecie. Zastanawiam się, w którym tygodniu iść do gina, żeby na USG było już coś widać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
do ginekologa nie wczesniej niz w 6 tyg czyli 4 od zaplodnienia, bo nic nie zobaczysz. Ja byłam od razu jak sie dowiedziałam i gin nic nie widziala, we wtroek byłam 2 raz to juz widziałam 1,2cm fasolke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam termin na 4 lipca. To będzie początek czwartego tygodnia od zapłodnienia. Ciekawe, czy będzie coś widać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratki dziewczyny :)
Ja dokladnie rok temu testowalam i zobaczylam dwie krechy. Dzis moje marcowe malenstwo od rana daje mi popalic,jakies nie w humorze :P ale jak zacznie sie chichrac w glos to az ze szczescia chce sie plakac i go schrupac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za gratki :) A niech tam sobie pomarudzi, jak już koniecznie musi. Buziaki dla brzdąca, uściski dla mamusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chudzina123
marcowa powinno być już coś widac, bede trzymac za to kciuki :) ja tez musze umowic sie jutro do gijn akurat na 4 bo tylko wtedy mi pasuje, musze isc po l4 bo przy mojej pracy jest duze ryzyko, wiec wole siedziec w domu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcówka2013
Przepraszam, że wejdę w wątek, ale to z sentymentu. Ja też jestem marcową mamą, ale mój synek ma już 3 miesiące. Testowałam na początku lipca tamtego roku i aż mi się łezka zakręciła w oku jak sobie o tym przypomniałam. Czas mija bardzo szybko. Mnie się wydaje jakby tamten czerwiec i lipiec były tydzień temu. Życzę Wam pięknych, tłuściutkich podwójnych kreseczek. Ciąża to piękny czas i cieszcie się jej każdym dniem. POWODZENIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem mamą marcowej dziewczyneczki ;) urodziłam 11 marca 2013 ;) serdecznie wam gratuluję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcówka2013 - ja testowałam 1 lipca ;) myślałam, że to sen... a ten sen teraz sobie śni piękne sny w łóżeczku :) termin miałam na 5 marca. urodziłam 11 go. cudowny bobasek, radosny, grzeczniusi :) wystarczy powiedzieć jedno słowo a uśmiech od ucha do ucha :) jakby umiała to by się uśmiechnęła dookoła głowy :) eh... wchłonęłabym ją z miłości... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcówka2013
ja miałam termin na 23 marca, a urodziłam 14:) Szczerze mówiąc to już brakuje mi ciążowego brzuszka i na wszystkie ciężarne patrzę z ogromnym sentymentem do tego stanu:) Co jest oczywiście dziwne, bo nie wyobrażam sobie być znowu mamą w takim krótkim czasie:) To prawda uśmiech dziecka to największa radość dla rodzica. Mój synek zaczyna już pokazywać charakter i przede wszystkim powoli orientuje się, że w domu rządzie on, ale jeden jego uśmiech i jestem cała jego i robię to na co on ma ochotę. Oj, a w mojej głowie schemat był zupełnie inny...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vera30
Dziewczyny testowalam dzis rano......i coraz bardziej widoczna kreska mimo, ze do okresu jeszcze dwa dni!!!Nie chce zapeszyc, ale chyba sie udalo :) Az boje sie cieszyc!Milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
meaaa, marcówka2013 - serdeczne dzięki za ciepłe słowa! Wiecie już zatem jak to jest... vera - cudownie! Myślę, że wszystko już na dobrej drodze do nowej drogi życia! Dzwoniłam dzisiaj do lekarza, u którego najbardziej chciałabym się badać - ale jak na złość wszyscy na miesiąc powyjeżdżali! Ech... Więc najwcześniejsze badanie mam na czwartek, potem dopiero na 19 lipca a potem - u tego najlepszego - któryś sierpień. Biust powoli się normuje. Tzn. boli jeszcze, ale już się mogę dotknąć. No i z samego rana na widok parówek odeszłam od stołu... Wszystko zjadły psy... Chyba mogę powiedzieć że ciąża pełną gębą. Buziaki dla szczęśliwych mam 2013 i ich maleńkich okrągłych pociech. Rośnijcie zdrowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vera30
Marcowa fajnie ze masz juz wizyte mam nadzieje ze zobaczysz juz na usg swojego maluszka.Ja mieszkam w Uk tutaj na pierwsze Usg czeka sie 12 tygodni wiec ogolnie dramat.W poprzedniej ciazy,ktora niestety poronilam zdalam sie na tutejsza sluzbe zdrowia i czekalam.Teraz nie mam zamiaru.Jesli nie dostane okresu to w przyszla sobote pojade 50 kilometrow do polskiego ginekologa na wizyte.Pewnie jeszcze nie bedzie nic widac ale powiedzial ze da mi odrazu lek na podtrzymanie bo tutaj nie ma o tym w ogole mowy.Do 12 tygodnia dla nich to nie ciaza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×