Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Tomaszkowa

JAK POZNAĆ PRZD USG PŁEĆ DZIECKA;)

Polecane posty

hejka:) dziewczyny w ciąży na pewno spotkałyście się z takim prorokowaniem mam, cioć i innych dotyczących płci dziecka w ciąży... jestem w 10 tygodniu więc na USG jeszcze nic dokładnie nie widać ale ja od początku ciąży jestem pewna, że będzie chłopiec... nie wiem skąd po prostu to czuje:) dziś mama powiedziała mi, że wyglądam jak na chłopca bo oni nie zmieniła mi się cera ani nie zmieniłam się na twarzy... słodkiego jeść jakoś nie mogę bo mnie mdli a jestem przeokropnym łasuchem i przed ciążą nie miałam oporów przed ciastami, cukierkami itp. a wręcz przeciwnie mam ochotę na kwaśne i słone:) co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
takie tam zwykłe gadanie. Jest zawsze 50% na 50% szans. mi tez mówili wsyzscy, że pewnie chłopiec, bo niby dziewcyznka odbiera urode matce, a ja ładnie wyglądam i że dużo wymiotuje a to niby tez na chłopca itp itd a będę miała córeczkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dziewczynki i chlopca (?)
Mi w pierwszej ciazy wrozyli corke, a ja od poczatku czulam, ze to chlopak. USG wskazalo na dziewczynke i faktycznie mam corke. Teraz w drugiej ciazy myslalam, ze znowu bedzie corka, wiekszosc osob tez panienke wrozy, a tymczasem USG pokazuje chlopca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest róznie. Ja w pierwszej ciazy mialam przeczucie na dziewczynke. I tak mi większosc mówila bo na buzi bylam okropna a słodkie jadlam tonami. 2 milki dziennie musiały być. A urodziłam chłopczyka. Jedynie brzuszek się sprawdził bo miałam typowy chłopięcy .taką pileczke. Teraz jestem w 8 tc i tez zastanawiam się co będzie ale juz niczym sie nie sugeruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra
miala "rozlany" brzuch i generalnie wszedzie bylo jej duzo, a chlopca urodzila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia ta cara
mi w pierwszej ciazy wrozyli syna :) i ja tez bylam tego pewna,urodzila sie dziewczynka :) Teraz jestem w drugiej ciazy i czuje sie calkiem inaczej.W pierwszej ciazy non stop nudnosci,gorzej wygladalam ,bardziej wspuchnieta .Tym razem mam chlopca i czuje sie o niebo lepiej nudnosci byly tylko przez 2 tyg i tylko poranne,lepiej wygladam(choc cera mi sie troche popsula), i mam bardziej zgrabny brzuszek jak pileczka .A i na samym poczatku mialam napady glodu:) Bylam glodna jak wilk i az mi bylo niedobrze z glodu(dobrze ,ze to minelo bo juz to widze ile bym przytyla).Ale wydaje mi sie ,ze reguly nie ma i kazdy z nas przechodzi ciaze inaczej i z tym wrozeniem tez roznie bywa,nawet jak sie sprawdzi to tylko przypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja w pierwszej ciąży wymiotowałam do końca mdlilo mnie do końca ciąży nie miałam apetytow jakiś specjalnych brzuch okrągły jak piłka urodziłam dziewczynkę , teraz jestem w 16 tyg wymiotuje dzień w dzień ale apetyty miałam już od 5 tyg na kwaśne ostre odrzucilo mnie od słodkiego byłam tydz temu na usg prawdopodobnie będzie chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleksawer
Myślę, że takie gadanie to są zabobony naszych babci :). Mi też wszyscy mówili, że p tym co jem będzie dziewczynka, że mam brzuch rozlany td.. Inni uważali, że to chłopak bo ładnie wyglądam bo jestem promienna, cera mi sie poprawiła itd. Brak przebarwien i przede wszystkim fakt że córka zabiera mamie urodę. W 20 tyg lekarz zrobił usg powiedział że to dziewczynka, oj że jak widać ble ble ble. Po miesiącu ooooo szok, urósł mu siusiaczek :). I okazuje się że jest do dzisiaj przy każdym usg najwiecej robiony zdjec ;) Dla Dziadka :D. Mojej koleżance również mówiono że będzie miała dziewczynke, bo hormony ja atakuja, cala twarz w krostach, brzydka ze szok ;] a tuu chlopacek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było tak: 1 ciąża (dziewczynka) żadnych nudności ani wymiotów, brzuch rozlany na boki, miałam ochotę na słodkości, domowe obiadki a w szczególności na ziemniaki pod każdą postacią; 2 ciąża (chłopczyk) na początku miałam grypę żołądkową, więc nie wiem jak z nudnościami bo wymiotowałam przez grypę tak czy owak, brzuch wysunięty do przodu, odrzuciło mnie od słodkości, ale jakoś szczególnie nie miałam na nic ochoty; ogólnie też uważam że to loteria jest z płcią, ale jakby nie patrzeć u mnie kształt brzucha się sprawdził ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do gościa o nicku "Tomaszkowa jest p*****lnięta" *chyba już na pewnym wątku się spotkałyśmy i tam też zwyzywałaś mnie od p*****lniętych nie wiadomo czemu... lecz się kobieto bo to nienormalne co robisz... *to nie są zabobony tylko takie babskie gadanie- widocznie nie masz mózgu żeby tego nie oganiać *przytoczyłaś nie moją wypowiedź o tej milce i jeszcze ją krytykujesz- brawo za spostrzegawczość i umiejętność czytania ze zrozumieniem:) *pojęcia nie masz skąd mój nick, więc odp*****l się od ów Tomaszka bo poprzednio robiłaś to samo *nikt nie kazał Ci tego czytać i tym bardziej nie musisz odpowiadać skoro tematyka Cię nie interesuje, więc żegnam ozięble PS. do innych czytających ten wątek normalnych kobiet- ta laska już chyba tak ma ze skacze z tematu na temat i jak widzi mój nick to po prostu wylewa wiadro nienawiści :) może jej to w czymś pomaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja od początku czułam że córka nie wiem czemu ale tak było, natomiast wszyscy mówili że będzie chłopiec bo buzia mi sie ładna zrobila. Idealnie gładka, żadnych krost, przebarwien itd. No i brzuch też niby na chłopaka. Nawet jak na usg wyszło że dziewczynka to gadali że pewnie lekarz ślepy itd... Jedyne co mi sie sprawdziło to pewien mężczyzna raz widział jak w ciąży drapalam sie po brzuchu. I spytał czy mnie swedzi brzuch Powiedzialam że tak później spytał czy miewam zgage a miałam więc mówię że tak. A on tak na mnie popatrzył i mówi: będzie piękna dziewczynka z długimi, gęstymi włosami. Spytałam skąd to wie a on na to:Poprostu wiem, powiem więcej, będzie podobna do ojca. I wszystko sie sprawdziło. Urodzilam córkę z włosami do ramion i dosłownie odbicie lustrzane mojego męża.;) Nie wiem skąd on to wiedział i do tej pory ciężko mi w to uwierzyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja córka po urodzeniu miała włosy do ramion?? Jestem w szoku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laluna :P
do poprzedniczki..... zmień swój pseudonim bo jest dość jednoznaczny i kontrowersyjny... PS. ja na wózku mojego synka mam czerwone kokardki i co z tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×