wybaczyc czy olac...?

To jest domek letniskowy,ale całkowicie przystosowany do całorocznego mieszkania. Mam wrócić do niego i czekać,aż teraz ja przeleci? O ile juz tego nie zrobił.

O ile właśnie tego nie robi :D A powiedziałaś o tym jej mężowi? Na twoim miejscu narobiłabym fermentu, ot tak z zemsty i dla zabawy :)

bo on jej zapewne powiedział że ma nie stać tylko ma być czysty:O a ty mu nie wierzysz?

Tak, ja też z zemsty bym powiedziała jej małżonkowi.

Jej maz tez nie ma z nią lekko, podobno to nie pierwszy raz. Sam stwierdził,ze jest tylko z nią ze wzgledu na dziecko.

no a jak Ty zareagowałaś i co było potem?

K******o się szerzy. Niestety.

Moja droga, przy rozwodzie powinnaś mieć dowody na zdradę, a w tym momencie to on może zeznać, że doszło do rozpadu małżenstwa (pożycia) bo to ty się wyprowadziłaś. musisz być silna i bezwzględna

Wiec pogadaj z nim i może wspólnie się jakoś zemścicie? Czemu by nie? Na zasadzie s**t happens :) Co ci zrobi to larwiszcze jedno i drugie? Nic :)

Albo faktycznie, udawać, że przebaczyłaś, a potem zbierać dowody i na koniec zasadzić porządnego kopa w doopsko i nara :)

Byłam w takim szoku,ze nie wiedziałam co mam zrobić,stał am jak wryta patrząc jak klęczy przed nim. Z ledwoscia zapytał am co to ma być,a on wtedy wyskoczył z tymi słowami ' nie złość się ,weszła gdy byłem w toalecie i zaproponowała loda, nie zaprzeczysz,ze jest atrakcyjna ,a Ty masz okres przecież'. Wyszłam wsiadlam do samochodu i pojechał am do domu. On dzwonił i przepraszał,ale nie chce go widzieć Narazie.

HAHAHAH!! Po TAKICH słowach trzasnęłabym w ryj i więcej by mnie nie zobaczył :) Oczywiście wcześniej trzasnęłabym fotkę telefonem :)

"nie złość się ,weszła gdy byłem w toalecie i zaproponowała loda, nie zaprzeczysz,ze jest atrakcyjna ,a Ty masz okres przecież'. " xxx o k***a to nie prowo czasem?

Może, ale ludziom brakuje emocji czasami i możliwości do wypowiedzenia swoich racji (np mi, hehehe :D ), zeby cały świat się dowiedział :) Ot, dają się ludzie nabrać ale nikomu nic nie szkodzi przecież :)

Chciałabym,żeby to była tylko prowokacja,zamiast to przeżywać. Słyszeć ciągle te jego słowa. Nie raz gdy był pijany mówił upokarzajace rzeczy,ale to mnie przerasta.

przemyślec :)

Chyba jednak najrozsadniej będzie wrócić i zebrać dowody.

fuj!! zamierzasz wrocic? a jak on zechce loda to tak po prostu klekniesz i mu zrobisz/ nie bedziesz sie brzydzila brac fiuta po innej babie do buzi>?? w zyciu bym nie wrocila, od razu pozew rozwodowy i tyle

zmien tabletki anty to na pewno

bankowo to ejst prowo:O

Nie muszę zmieniać tabletek bo nie biorę juz ich. Staramy się o dziecko

To wszystko zależy o tego, czy: a - wyobrażasz sobie bycie dalej z tym facetem i (uprawianie z nim seksu) b - czy on chce być z tobą c - jakie macie oboje podejście do zdrad. Są związki, gdzie z lodzika czy macanka po pijaku nie robiono by tragedii. Są jednak związki, gdzie takie zachowanie to powód do odejścia. Zastanów się, przeanalizuj plusy i minusy tego związku, czy skórka jest warta wyprawki - tzn czy koszty emocjonalne i życiowe rozstania są zrównoważone przez twoje uczucia i potrzeby. A przede wszystkim myśl o sobie, a nie o nim! I daj sobie czas! Nie musisz tej decyzji podejmować teraz, zaraz chyba, nie? Ja bym nie zostawiała faceta po czymś takimi, gdybym go bardzo kochała.