Mój facet sugeruje mi bym za niego płaciła

jestem z facetem od pół roku. mamy podobną sytuację finansową. zarabiamy podobnie, oboje mamy na utrzymaniu niepracujące matki. ja mam trochę więcej oszczędności niż on, bo mamy trochę inne podejście do pieniędzy. ja wolę oszczędzać, a on uważa że żyje się raz, a pieniądz to tylko papier. zawsze gdy się spotykamy, to dzielimy koszty na pół. ostatnio kilka razy w żartach niby zasugerował, że mogłabym mu kupić nowy telefon, że mogłabym zafundować nam tydzień wakacji nad morzem. mówi mi częściej co chciałby sobie kupić, gdyby miał więcej pieniędzy. ja słucham, czasem się śmieję, ale zaczyna mnie to zastanawiać. co o tym sądzicie? dla mnie to niemęskie i trąci męską galerianką nawet zażartował wczoraj "kup mi telefon, a zrobię ci minetę"

hahaha, ale kretyn :D Zostaw go, bo facet nie ma dumy, godności i honoru. :O

Słuszne wnioski. Pytanie: dlaczego z nim jesteś?

kobieto ! rzuć go i to szybko

facet jest niepowazny i chyba nie mysli o tobie przyszlosciowo sprawdza cie czy dasz sie naciagnac na kase niby robi to w zartach, ale nie robi tego bez powodu moja rada - uwazaj i pilnuj swojej kasy zrob maly test i zacznij sie zachowywac jak on, zasugeruj, ze moglby ci tez cos kupic ;))

"kup mi telefon, a zrobie ci minete", co on kuzwa ma 16 lat? Co za idiota...nie tracilabym na niego ani minuty dluzej

Sam fakt, że to sugeruje oznacza, że ma na celu wyciągnąć ze swojej kobiety co się da, czy tka postępuje zakochany mężczyzna?

zacznij wymagać od nie niego

Zacznij szanować siebie i nei spotykaj się z kretynem, który cię nei szanuje.

ok dziękuję za wpisy. chyba macie rację. on nie ma łatwej sytuacji materialnej, ale ja też nie. telefon już ma i to całkiem niezły. co innego gdyby potrzebował kasy na leczenie, a nie na nowy gadżet. on generalnie jest szpanerem. tacy są faceci. kobiety muszą być doić mężczyzn, bo jak chce być uczciwa i po równo dzielić wydatki, to oni zaczynają to wykorzystywać. daj palec a weźmie całą rękę

Nie autorko, to nie jest natura mężczyzn, to jest natura chłopców, którzy ze słowem mężczyzna nie ma zbyt wiele wspólnego.

Ma pracę więc jak chce telefon to niech weźmie na raty. Szanuj się, swoje pieniądze. Myśl o sobie.

kurcze,ja mam tak,ze oboje nie pracujemy(ja w ciazy,a on zwolniony).Dostalam w prezencie drogi tel.To mi scenke zazdrosci zrobil,ze mam mu go oddac,a wziac jego zloma!Do tego mowi,ze za 1-wsza wyplate kupi sobie tel.za 1200zl!O tym,by lozeczko,czy wozek,to nigdy nie slyszalam. Moj zartowal kiedys,ja sie smialam,ale te zarty powazne byly

każdy normalny facet sam wpada na pomysł żeby zrobić kobiecie miłą niespodziankę

zakoncz z nim znajomosc zanim sie bardziej zaangazujesz; facet jak tylko znajdzie glupsza i bogatsza to i tak cie zostawi, a ty bedziesz cierpiec

wez zacznij robic to samo. mow ze ma ci kupic to czy tamto. ciekawe jak zareaguje:P

mamy równouprawnienie i teraz nie tylko kobiety mogą być utrzymywane ! Mężczyźni też mogą być utrzymywani.

oczywiscie lepszym jest "kup mi telefon a zrobie Ci loda" :) - tu juz pewnie problemu nie widzicie :):):):):

Co za śmieć :D Zwykłe zero, od razu bym takiego kopneła. Brzydza mnie takie męskie niedorajdy i utrzymankowie, ble.

zero to zbyt łagodnie !!!! rzuć to gówno ! szanuj się dziewucho!

jak facet utrzymuje was to wam pasuje a jak sytuacja jest odwrotna to jakieś wyzwiska na faceta!