Na męża brzydal/przeciętny a na kochanka przystojniak ?

A no chyba że ma się kurewski charakter tylko pierdolenie i dreszczyk emocji związany z zdradzaniem partnerów daje spełnienie i 'pozorne' szczęście ! Zależy od charakteru kobiety

A czy z facetami nie jest podobnie. Żona wygląda jak wygląda, a kochanka jak ze snu. Może kobiety jednak maja coś wspólnego z mężczyznami

Nieprawda ..wygląda poprostu inaczej ;) ..i nie o wygląd często chodzi ;) czasem brzydal potrafi tak w głowie zawrócić i z łagodnej, pruderyjnej anielicy najbardziej wyuzdaną sukę wykszesać ;)

Chyba /wykrzesać/,rany takie błędy popełniać.

Fakt ..wstyd straszny :O ..tak to bez kawy do komputera siadać, zaraz po przebudzeniu :( ..zaraz ubiorę worek pokutny !!! ..nie , dziś za gorąco nawet na majtki :D

Powiem wam, że z perspektywy czasu i wniosków jakie wyciągnąłem. Choć sam nie byłem święty to uważam, że kochanki to najgorsze Kurwy tego świata. Sam też mogę się tak nazwać. Ale już tego nie robię. Czuję się jak śmieć. Ale chcę naprawić to co zrobiłem. Jeśli się nie da to przynajmniej być jak najlepszy. Szczerze nienawidzę tych tępych kurew i siebie z tamtego czasu. Miałem takie czyste konto, takie prawdziwe, świetną żonę z jej pięknymi marzeniami. To pojawiło się to podłe ścierwo, które wykorzystało sytuację. Tą moją słabość w tamtym momencie. Te jej słówka. Teraz jak sobie przypomnę tego zakłamanego gnoja, który zgrywał się na wielce doświadczoną przyjaciółkę to krew mnie zalewa. Ładna ? Jak spojrzałem na jej zdjęcie to autentycznie mdli mnie. Tyle bólu zadać mojej żonie razem z tą szmatą. Gdzie ja miałem rozum. Teraz widzę ją jak jakiegoś potwora, najbrzydsza kobieta świata zewnętrznie i wewnętrznie. Najgorsze jest to, że przez chwilę byłem tym samym. Nie wiem ile czasu zajmie mi sprzątanie po tym, ale wiem, że na pewno mi się uda.Musiałem to z siebie wyrzucić, dziękuję cześć.

Pani w przerwie kawowej...kilka dni z bodyguardem, i kto wie, może i ten papieros się pojawi, naturalnie w wydaniu urozmaicenia klimatu ;) Język także i u bodyguarda jest barwny, kwiecisty, sprężysty, ciężko go utrzymać na wodzy, chyba zadanie na dłuższą metę z tych, nie do wykonania ;) On się nie boi rewidowania ;):D

Przy tak zwinnym, soczystym języku nie trzeba, aż czasu w dniach mierzyć, żeby fantazje w diabelski obłęd się zamieniły ;) Siła słowa jest duża ..jak najintensywniejsze feromony działa ;) ..tylko czy nawet najznakomitszy bodygard da radę się rozdwoić ?;):D

:)znowu temat o jakims facecie i juz no bo kobieta pasji nie ma hobby czy zaintersowan? 888 www.youtube.com/watch?v=2DUpkLLyS0Y

Wiek jeszcze dopisuje dwie połączone trojki sprawiają, że to już nie Adriatyk a jeszcze nie Atlantyk ;) Kondycja sprawia, że że tego lata język będzie śmigał jak dobrze odpalona petarda, sylwestrowa i mega przebojowa ;) Popłyniemy sobie w siną dal, gdzie tylko horyzont zaproponuje, zobaczysz co bodyguard w sobie kryje :D Dzisiaj jest tak gorąco, że nawet nie trzeba namawiać, wystarczy, że spojrzę na Ciebie, na Twoje nogi, i już wiem o co chodzi ;)