Dlaczego introwertyzm jest odbierany jako upośledzenie??

introwertyzm to upośledzenie społeczne zaś ekstrawertyzm to czasem upośledzenie intymne

nie moglbys się zajmować motywowaniem innych:-)

prawda niszczy słabych resztę motywuje

życie to g***o

Drogi Panie - Pan się myli - życie nie jest g*******... Skąd ten pomysł. A co do introwertyzmu. Sama jestem introwertyczką. Potrafię siedzieć godzinę słuchając jakiejś dyskusji i wtrącić może 3 słowa. Rzadko się odzywam, bo nie czuję potrzeby. Nic w tym nie ma złego i nikt się nie dziwi, że jestem małomówna. Otwieram się dopiero nad kartką papieru.

"Nic w tym nie ma złego i nikt się nie dziwi, że jestem małomówna"- kolejna ściema, ludzie zawsze się przypieprzą do tego że ktoś mało mówi i spytają: co tak cicho siedzisz, coś taki smutny, coś taki małomówny jeśli NIGDY nie słyszałaś takich słów od kogoś to znaczy, ze kiepsko kontaktujesz z rzeczywistością i nie masz w ogóle kontaktu z ludźmi. Każdy intro słyszał przynajmniej raz takie słowa od kogoś

że ktoś zapyta, dlaczego tak mało mówię itp? Jest ciekawy, to pyta. Przecież mogę normalnie odpowiedzieć, że zazwyczaj mało mówię, albo że nie chce mi się w tym momencie mówić, albo że nie znam tematu, więc się nie wypowiadam, albo cokolwiek, co w danym momencie czuję.

Ja słucham cały czas muzyki w szkole z nikim nie gadam każdy mi mówi,że jestem dziwna dobrze,że najbliżsi mnie rozumieją.

cicha woda brzegi rwie xd to przysłowie jest śmieszne ale zarazem bardzo poważne