Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona.,.,.,.,.,',

Kobieca masturbacja

Polecane posty

Gość Ona.,.,.,.ą
to moja wina ale chcialam byc idealna...jestem idealna partnerka idealnka kochanka kucharka i przyjaciolka nie chcialam nawalic chcialm by jemu bylo dobrze bo mi i sie tak nic nie dzialo ja jestem 8 lat z nim, a jak mowila sugerowalam to sie dziwil albo stwierdzal ze sie ruszam i nie moze sie skupic a chcialam naprowadzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...gonitwa myśli...
wiesz B&B bo w naszej mentalności to się tak jakoś utarło, że kobieta to jest wtedy pełnowartościowa jak osiąga orgazm tak zwany pochwowy. Wtedy jest wszystko super i cacy. Bo ten orgazm jest najlepszy i tylko ten jest prawdziwy. A gó.wno prawda ! Nie ma czegoś takiego jak lepszy i gorszy orgazm. Każda kobieta jest inna i szczytuje w różny sposób. Orgazm to orgazm obojętnie jaką drogą osiągnięty. Inne unerwienie narządów, różna stymulacja, inna gospodarka hormonalna wiele czynników na to wpływa. Nie ma lepszego i gorszego orgazmu, każdy jest bezcenny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiście do masturbacji nic nie mam :D pod warunkiem, że jest ona dopełnieniem porządnego seksu :D (chyba, że ktoś akurat cierpi na brak seksu ale to już inna bajka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...gonitwa myśli...
"bo się ruszasz a on nie może się skupić ?" yyyy to znaczy że jak ? sądziłam zawsze że podczas seksu raczej wskazane jest aby kobieta się też ruszała :P a facet to nie ma się skupiać bo to nie egzamin tylko szaleć jak ten dziki zwierz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wybacz jak Ty sugerujesz facetowi co w trybach piszczy, a on? On szuka wymówek to nie Ty do seksuologa a facet raczej. Może on skubaniec beatyfikowanym chce zostać??? No cholera ja jestem facet ale??? ... No faceta nie rozumiem!!! Może on .... wybacz z jakiegoś rodzaju chałupniczego in vitro poczęty no!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...gonitwa myśli...
Chyba czeka was bardzo poważna rozmowa......bo ta maska pozornego ideału w końcu pęknie z wielkim hukiem....a ty autorko nabawisz się nerwicy natręctw :( musicie się tym zająć i to na poważnie bo masturbacją problemu nie rozwiążesz. Masz w sumie kilka wyjść z sytuacji: rozmowa i wspólne rozwiązanie problemu, znalezienie sobie kochanka, rozstanie, albo tkwienie w sytuacji takiej jaka jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z całą pewnością nie powinno zostać tak jak jest, chyba, że lubisz być uciśniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sofokles
jeśli kobieta się codziennie masturbuje, mimo szcześliwego związku... to jest NIENORMALNE, kropka. więc idź do lekarza, kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sofokles - a jak facet w szczęśliwym związku marszczy freda to jest normalne ? ...bo jak sadzę trudno byłoby znaleźć faceta który od czasu do czasu tego nie robi mimo regularnego i udanego sexu ze swoją panią ... Inna sprawa że autorka powinna na spokojnie z facetem pogadać na temat tego czego oczekuje i jakby to nie było trudne "poinstruować" jeśli sam na to nie wpada. Tyle, że nie należy od razu razu robić z kobiety w potrzebie nienormalną ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diozaur
Też często sobie pomagam ręcznie i nie sądzę,że faceci tego nie robią,pomimo normalnego związku.Ja jestem gorącej krwi i nie uważam siebie za jakiegoś ? :) gdy to robię sam.Kobieta ma różne swoje dni i to powinno się samemu wytrzymać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też lubię czasem...
A ja jestem w związku 3 lata i na początku też się masturbowałam ale mówiłam o tym mojejmu facetowi i od tamtego czasu robi mi zawsze minetkę przed seksem żebym pierwsza doszła :) Uwielbiam to!! Dodam że wcześniej nie miałam orgazmu z zadnym innym chłopakiem! Kochamy się bardzo często i dużo eksperymentujemy. Niekiedy jak się nakręcimy ale nie mamy czasu na seks to masturbujemy się "na wyścigi" hehe Może to będzie dobre wyjście?? Zaproponuj mu masturbację w jednym pomieszczeniu na czas :) zasada jest jedna: ten kto pierwszy dojdzie pomaga drugiej osobie :D 3mam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Diozaur
No to mamy podobnie :) Ja też mówię o tym swojej,że robiłem sam,a ona "ty możesz sobie robić i tak mi starczy :)" Często robię jej palcami,językiem by pierwszy,drugi orgazm miała w ten sposób,a następne już w naturalny sposób :) moją palicą co dodatkowo ją cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×