MATURA. Polski 79% a matma 68%...

Dostanę się na jakieś studia? :(

Na pewno się gdzieś dostaniesz :D Ja mam polski 64% matma 74% i nie zakładam takiej możliwości, że się nigdzie nie dostane. Głowa do góry!

A wiesz już gdzie i na co chciałbyś/chciałabyś pójść?

Dzięki Salwinka, już mi lepiej :D

Nie humanistyczne. bardziej tak farmacja, fizjoterapia, pięlęgniarstwo nie bardzo. Ostatecznie zarządzanie finansami :D

Też myślałam nad fizjoterapią, ale mam problem z biologią na WUM-ie, skomplikowana ta rekrutacja :D. A co do farmacji, to moja koleżanka się wybierała i tam najczęściej trzeba i chemię i biologię rozszerzoną z niezłym procentem :/

tylko że ja ani chemii ani biologii :D Może bym i zdawała ale miałam też na głowie prawo jazdy, nie zostawilam go na później. Tylko że ja na te studia nie do wielkiego miasta ;)

oczywiście chodzi mi że na maturze nie zdawałam ani chemii ani biologii. natomiast te przedmioty bardzo lubie :) Ze mnie jest ścisłowiec :D

Farmacja biologia i chemia rozszerzona, matura conajmniej na 75%, a i to nie zawsze wystaczy, żeby się dostać w ostatnim wrześniowym naborze. Oczywiście mówię o niepłatnych, bo płatne to tak 60% mniej więcej z obu.

Ja sobie darowałam prawo jazdy, żeby właśnie skupić się na maturze, a teraz ani prawa jazdy, ani dobrze napisanej biologii. No, ale nie ma co się załamywać, damy radę :D

Może się nad nami zlitują :D

Bez matury albo z biologii albo z chemii, w ogóle bez jakiegokolwiek rozszerzenia, na dobrych i sensownych kierunkach w ogóle nie ma szans nawet na to, ze wezmą Cię pod uwagę przy rekrutacji, a jeśli nawet to z podstawą z biologii czy chemii przegrasz przelicznikiem z tymi, którzy zdawali rozszerzenie. A Ty autorko rozumiem, że zdałaś tylko trzy podstawowe przedmioty i chciałabyś dostać się na coś sensownego? Może zostań przy tym zarządzaniu finansami, a jak chcesz pracować w aptece, to zawsze można zostać technikiem.

Na farmację, czy fizjoterapię nie przyjmą bez rozszerzonej chemii czy biologii. Chyba się zagapiłyście trochę.

Jak nie za pierwszą to za drugą rekrutacją na pewno :D. Ewentualnie można poprawić za rok

Właśnie na WUM-e na fizjoterapię wymagają biologii podstawowej, a ja zdawałam rozszerzenie i nie wiem czy mogę próbować. Jak ktoś się orientuje, to proszę o pomoc w tej sprawie

Ja jestem z wrocka, ale znalazłam na jakimś forum: "W tym roku na WUM-ie pierwszy próg wynosi 231,80 pkt" i to jest próg fizjoterapii, więc musisz policzyc teraz, ile masz pkt :)

Na farmację nie przyjmą bez obu rozszerzeń. Nawet nie ma po co składać, bo panie w dziekanacie się tylko nieźle ubawią.

Dzięki za info z progiem. Tylko, że ja nie wiem jak to policzyć bo wymagają biologii podstawy (ja mam rozszerzenie), dodatkowego (u mnie matma) i obcy ustny. Nie wiem czy mogę startować z rozszerzoną biologią kiedy wymagają podstawy?

Jak się mogą ubawić, skoro dokumenty się składa dopiero po tym, jak zakwalifikujemy się elektronicznie na kompie i wyświetli się nam "do przyjęcia"

A nie ma takiej tabelki z rozpiską? Rozszerzony powinien mieć większy mnożnik.

No to zmartwie Cię, bo ja jak zapisywałam się elektronicznie na farmację, to wpisywałam tylko wyniki z biologii i chemii rozszerzonej. Cała reszta ich nawet nie interesowała. Komentarz z paniami w dziekanacie był po to, by zobrazować jaką reakcję wywołałaby osoba, która chciałaby się tam dostać bez tych dwóch przedmiotów.

Nie ma tabelki w tym ból. Jest napisane "biologia (poziom podstawowy)" i jeszcze dodatkowy przedmiot mnożą przez 1,4. W formularzu aplikacji jest miejsce na rozszerzenie, ale nie wiem czy mogę wpisać skoro nic o rozszerzeniu nie ma mowy w wymaganiach. I niby logiczne jest, ze korzystniejsze jest rozszerzenie, ale nigdzie o nim nic nie ma.

A w ogóle ja nie rozumiem tego sposobu myślenia... Zanim złożyłam deklarację maturalną sprawdziłam czego i na jakim poziomie wymagają na kierunkach, które mnie interesowały, na wszystkich uczelniach, które wchodziły w grę. Dopiero na tej podstawie stwierdziłam, że będę zdawać biologię i chemię rozszerzoną. Chyba wiedziałaś autorko mniej więcej, że chcesz iść na farmacje, fizjoterapię i nawet nie sprawdziłaś co musisz zdawać? Bardzo mądre...

Może ja odpowiem z mojego punktu widzenia, chociaż nie jestem autorką posta, ale po części mnie dotyczy. Ja rok temu interesowałam się wymaganiami i na rok 2012/13 była potrzebna biologia albo podstawowa, albo rozszerzona. Pomyślałam, że lepiej będzie napisać rozszerzenie, wiadomo większe szanse. A w tym roku okazuje się, że wymagają tylko podstawy (co mnie trochę zdziwiło, szczególnie na WUM-ie), a podali to jak już złożyłam deklarację.

No no, ja rozumiem, chodziło mi o to, że ktoś kto mówi, że chce iść na farmacje kompletnie nie orientuje się w wymaganiach dotyczących rekrutacji. Co innego, jak wymagania się zmieniają, albo są niekonkretne, tak jak w Twoim przypadku, a co innego jak ktoś nie zdaje matury z niczego, bo nie, a chce iść na coś konkretnego. Poszukaj numeru do dziekanatu i zadzwoń, może zwyczajnie jest jakiś przelicznik, tylko informatyk zapomniał napisać na stronie.