potrzebuję faceta do łóżka cd.

no cóż chyba po to jest to forum..nikt nikogo na siłę nie zmusza do rozmowy a krytyka tu jest niemile widziana, super "laguna" że trafiłaś ..ciesz się i korzystaj z życia..

Lag: oczywiście, jedynie podsumowałem Wasze dokonania, w tym względzie. Jak widać, trafnie. Naj: nie ma sprawy. Do usług. Pokazaliście cokolwiek innego? Łaciate: tego rodzaju komentarzy także oczekiwałem, w końcu to typowe polskie forum. Ale, postaraj się i przeczytaj raz jeszcze, skoro tak rozprawiacie o semantyce. Wtedy zrozumiesz, że w ferworze chęci odpowiedzi "rozminąłeś/aś się z sensem" tego, co napisałem.

jak mawia Pismo - szukajcie, a znajdziecie!

Kob: "krytyka jest tu niemile widziana". Zadaj sobie pytanie, z jakiego powodu. Ludzie zakompleksieni, mali, usiłujący pozować na osoby znacznie odważniejsze (ew. w drugą stronę, jak mowa o perwersji) nie lubią, kiedy taką hipokryzję wytyka się im prosto w twarz. Wystarczyły trzy minuty, a odsłoniliście się w taki - bezwzględnie rozbrajający - sposób. Żal ściska wiadomy mięsień.

użytkowniku o niewymawialnym nicku, sensu w twej wypowiedzi brak, za to niewyobrażalna ilość niczym nieuzasadnionej zawiści rzuca się w oczy. dlatego rada - weź popuść szelek, bo ci oczy już na wierzch wyłażą :)

Łaciate: owszem, w 11 rozdziale Łukasza. Tylko, że to nadal nie na temat. Ale doceniam Twe starania.

Kobieto z.....,tak też robię;-) Od niedawna żyję chwilą i jest...super! A temat jest odgrzany, ale dobry..:"pikantny",szczególnie czytany od początku...;-)

kobieta z gracją - nie wchodząc w interakcję z innymi w tym temacie i nie niejako przejawiając "inicjatywę" zapytam: skąd jesteś i w jakim wieku jesteś?

ja cię, jak nie semantyka, to inne interakcje. intelektualnie się robi ;)

Łaciate: reagujesz zbędnym ad Persponam na coś, czego nie rozumiesz. Zatem wyjaśnię, by nie było niejasności na temat tego, co napisałem. Jeśli rozminąłeś się z sensem zdania o "rżnięciu ogiera", to oznacza jedynie ubóstwo lingwistyczne. Nic więcej. Bardziej wprost? Nie rozumiesz słowa pisanego. Zabawne tylko, że brniesz w błędzie. Ale, cóż, to też cecha charakteru;) Co do reszty: poczytajcie wątek. Zrozumiecie, jak jego sens zatracił się pośród pozowania i miałkości. A szkoda.

Oonbeznicku...! Brakuje tu tylko Ciebie...

dlaczego zawsze znajdzie się taki typ żeby rozwalić topik?..o Tobie mówie "jh52c65yu"..idź wyładuj swoje frustracje gdzie indziej..

kolejne wcielenie Nowego w mieście ?

Lag: co masz w tym pikantnego? Serio pytam - naprawdę uważasz, że tak płaskie wyobrażenia i majaki niedogrzanych obu płci mają sens inny, niż mizerny pornos z głupawym przechwalaniem się? Ewentualnie, pozowanie. no, ale to już normalne tutaj.

w błędzie można tkwić. brnąć już nie bardzo. czepiasz się, to przynajmniej rób to tak, żeby samemu nie walić baboli. człowieku o zerowym wyczuciu ironii :)

kob: nie rozwalam żadnego topiku. Stwierdzam tylko, jak Wam poszła dyskusja. Majaczenia i fantazje. Faktycznie, zacne. Tylko... nie szkoda Wam czasu? Prosta rozmowa, a tak zagubiliście się. Wstyd komentować. Gościu: nie, nie znasz mnie - ani ja Ciebie. Nie poznamy się. W sensie largo, nie znam Was, nie bywam tu. Zadowolony?

"gościu" jestem ze Śląska..mam 33 lata

Do jb........ Dziwny sposób na powiedzenie ,że temat jest/był ciekawy...Nie lepiej wprost ?

Łac: brnąć w kierunku/podążać. To, o czym piszesz, dopuszcza kresowość miejsca, w którym się znajdujesz. A to teza tyleż śmiała, że (chyba) nie do udowodnienia. Chyba, że się pokusisz? Delikatny hint: zacznij od rozprawienia się z hipotezami o ograniczoności wszechświata. Łatwiej Ci pójdzie.

lag: a był? Niby w którym momencie? Poza majaczeniami i fantazjami, jakich pełno...? Może Ciebie to zafrapowało. Mnie, niestety, nie. Widocznie, mamy odmienną wrażliwość poznawczą;)

ale zdajesz sobie sprawę z tego, że zacząłeś już bredzić? :D

Widać taki prosty i głupawy temat przyciągnął ....przemądrzalca....

Łaciate: zdajesz sobie sprawę z tego, że nie rozumiesz tego, co napisałem? Spójrz na to z innej strony - to nie ja bredzę (jak to określiłeś), lecz Ty nie rozumiesz. Zacząć Ci już współczuć?

zastanawiam się co ty "jh.." do licha bierzesz?

czyżby nasz forumowy buldog przydreptał?

pewno fajna z ciebie Ślązaczka :) jak widzę jesteś w najlepszym wieku do skoku w bok. Hormony buzują, chcesz faceta, który wie jak rozładować to napięcie

lag: ależ skąd, po prostu o seksie można znacznie ciekawiej. Finezyjniej, albo - zdecydowanie - ostrzej. Nie zaś bez polotu, bez wyrazu, na typowo polską modłę bylejakości. A tak Wam wyszło. Przypomnij sobie mój pierwszy post: jedne niewydymane lale udają uduchowione intelektualistki, te zaś dzikie grzesznice, zaś impotenci oraz chłopcy z priorytetem stresu małego penisa rżną (specjalnie, dla łaciatego) jurne rumaki, nie do okiełznania. C.B.D.U.

kob: intelekt. Pełnymi garściami. Ty nie?

v34: łaskawie spójrz na to, co (liczę, że dość wyraźnie) napisałem - bodaj - ze trzy posty wyżej - nie znamy się, nie bywam tutaj. Wszedłem przypadkiem, przeczytałem, wyraziłem swą opinię. Only it.

no cóż "gościu" nie kryję tak własnie jest...