Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy gotujecie codziennie zupę dla dwulatka?

Polecane posty

Gość gość

Mam dwuletniego syna i strasznie męczy mnie codzienne gotowanie zup dla niego. My z mężem lubimy tylko pomidorówkę, rosół i ogólnie wolimy drugie danie. Syn je bardzo mało, a ja nie umiem wycyrklowac na jedną miseczkę, tylko zawsze mi tego więcej wychodzi i muszę potem wyrzucać. Czy wasze dzieci jedzą codziennie zupki czy np. co drugi dzień, a co drugi tylko drugie danie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zupa dla córki prawie jest codziennie, ale ja wekuje sobie 2 rodzaje co jakis czas i na zmiane jej daje. Takie małe słoiki po majonezach lub drzemach. Teraz mam barszcz ukraiński na zmiane z jarzynową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój dwulatek je codziennie zupy, drugie tylko próbuje więc bez zupy by był głodny. Ale u mnie wszyscy jedzą zupy, więc nie mam problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam a dlaczego wyrzucasz? Moja czasem i 3 dni jadla to samo bo lubi zupy i ja nic nie wyrzucałam. Mi się wydaje ze przesadzasz. Zrób więcej i będzie na dwa dni. Zupie w lodówce się nic nie stanie i jak 3 dni postoi ogórkowa czy rosół czy warzywna.... Przewrazliwiona jesteś trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak jadł zupy to gotowałam tak co 3-4 dni. Po prostu przez te 3 dni jadł tą samą. Teraz jak jest tak gorąco przestałam gotować zupy, przerzuciłam syna na drugie danie. Ślęczę nad kuchenką codziennie lub co drugi dzień. A gotować nie lubię ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 latek powinien juz jesc posilki takie jak pozostali domownicy, to ze ma swoje ulubione dania to jest oczywiscie, ale mi sie jakos nigdy nie widzialo aby gotowac osobno dzieciom, a osobno doroslym To co zostalo zrobione na obiad to wszyscy jedli, a jak ktores sie krzywilo to "do widzenia"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przestałam się zupami przejmować jak córka poszła do przedszkola. Miała 2 lata i 2 miesiące. W przedszkolu codziennie zupe dostaje wiec ja gotuje tylko na weekend :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syn juz dawno je to co my. Zazwyczaj jest jedno danie, albo drugie, albo zupa, jesli zupa to gotuje na dwa dni, zreszta i drugie czasem gotuje na dwa dni, jak zupy drugiego dnia zostaje, to czesto tez ja mroze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Codziennie to ja nawet obiadu nie gotuje .a zupa u mnie jest chyba raz na 1,5 tyg .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×