czy Wy też w ten sposób odczuwacie podniecenie? mozecos ze mna nie tak..

gdy podczas gry wstępnej, minety itd zaczynam się podniecać, czuć takie pulsacje to muszę ścisnąć mięśnie,bo to takie dziwne uczucie,przyjemne ale ciężkie do wytrzymania, coś jak łaskotanie po stopach, w tym sensie że jest to fajne ale stopę się porywa.. i na tym kończą sie moje doznania... czy to normalne? jak to jest u was? doradźcie coś, ni wiem czy mama jakąs wade czy cos.. chyba ze to jest orgazm, w co wątpie..

nie, to nie był orgazm , poraził cie wyraźnie prąd wysokiego napięcia . Czuj się normalny i wyleczony .

haah upiór ? weź się opanuj co ? to było poważne pytanie :D chyba ... :O

wy się śmiejecie, wygłupiacie ale doradzić coś konkretnego to nie ma komu...

O ile nigdy jeszcze nie miałaś orgazmu ( a po pytaniach podejrzewam, że tak) to owszem, jest to normalne. Najprawdopodobniej twój facet próbuje cię stymulować zbyt g***townie stąd zamiast przyjemności raczej drażni.

sama też nie umiem inaczej, ani palcem ani wibratorem :/

Dokladnie...ktos dobrze napisal, ze pieszsczoty sa zbyt intensywne i powoduja ze ciary przechodza po nogach i czasami podskakuja ;) Mam cdokladnie to samo ;) A orgazmu jeszcze nie mialas ;) Popros partnera zeby piescil Cie obok tego miejsca ktore wywoluje takie reakcje ;) Mysle ze jestes wrazliwa...bo ja mam to samo i potrafie bardzo szybko dojsc do orgazmu ;)

kup se dildo w seksszopie mniejsze od penisa Twojego kopulanta i sama delikatnie trenuj na podkładzie pornusa lub własnej bujnej wyobraźni, aż nauczysz się orgazmu. Posmaruj dildo KY by nie uszkodzić śluzówki.Nie zniechęcaj się, są kobiety, które dopiero za 50-tym razem zaskakują.

Mamusia mówi, że ja nie rosnę i nowej sukienki nie chce mi dać A ja już rosnę czterdziestą wiosnę i pod staniczkiem jeszcze mi znać. Miałam kochanka ulubionego, który przynosił mi róży ukochany kwiat Raz w łóżku leżę już rozebrana, on chwycił mocno za me kolana I szepnął w ucho ach kocham Cię, i tak zasnęłam w jego objęciach , a kiedy skończył nie mam pojęcia, bo wtedy nie bolało nic. A gdy minęło dziewięć miesięcy, mały bękarcik przyszedł na świat. Takiej miłości nie chcę znać więcej, bo taką miłość niech trafi szlag.

Mam podobnie :) Uwielbiam to uczucie gdy już nie mogę a jednocześnie chcę więcej i więcej. Hmmm zawsze myślałam, że inni mają tak samo :D

Do gość To zupelnie normalne u niedoswiadczonych osob, jeszcze nie znajacych i rozumiejacych wlasnych odczuc. Najlepszym sposobem na to jest lepsze poznanie wlasnej seksualnosci przez masturbacje. Musisz po prostu odkryc, co Cie bierze a co nie - technicznie ale tez emocjonalnie i estetycznie. Zrob sobie dluzsze sesje, moze z uzyciem filmow, muzyki. Lepiej sie porozumiesz z partnerem i dasz mu lepsze instrukcje kiedy juz sama bedziesz wiedziec jak chcesz to robic. Na krotka mete jest tez prosty sposob, ktos juz wspomnial o tym: wielu facetow ma tendencje to stymulowania zbyt g***townie - nauczyli sie, ze kobiete trzeba stymulowac i zabieraja sie do tego z zapalem zolnierzy, ktorym przykazano atakowac nieprzyjaciela ... Mietosza te lechtaczke jakby to byl mecz bokserski. Powiedz mu o lekkich, dlugich, spokojnych r****ch, i jezykiem i reka. Powodzenia!

Sekret Staruszka :) Na czterdziestą rocznicę ślubu dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli prowadzić rozmowę: - Pamiętasz kochanie, to tutaj zaprosiłeś mnie ponad 40 lat temu, było tak wspaniale. - A ty pamiętasz jak było wspaniale, kiedy po wyjściu stąd poszliśmy w stronę parku? Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, nagle wzięła mnie taka chcica, oparłaś się o płot a ja cię zerżnąłem. - Tak, pamiętam, a może by to powtórzyć? Ja jeszcze mogę, a ty? - Ja też, chodźmy szybko bo już zaczynam się podniecać. Po tych słowach niemal wybiegli z kawiarenki. Całą rozmowę usłyszał przypadkiem chłopak siedzący przy sąsiednim stoliku. Pomyślał sobie, że ciekawie będzie zobaczyć czy faktycznie dwoje staruszków odważy się uprawiać seks w parku. Poszedł za nimi i oto co zobaczył. Babcia podwinęła spódnicę i ściągnęła majtki, dziadek nawet nie fatygował się ze ściąganiem czegokolwiek tylko rozpiął rozporek, oparł babcię o płot i ostro zabrał się do roboty. Na to co nastąpiło potem, chłopak znał tylko jedno określenie: rżnięcie stulecia. Nie widział nigdy czegoś podobnego na filmie, żaden znajomy o czymś takim mu nie mówił no i nie znał tego z własnych doświadczeń. Dziadek posuwał babcię wręcz w fenomenalnym, iście olimpijskim tempie, tempie którego nikt by chyba nie wytrzymał. Byłby to niewątpliwie sprint, gdyby nie fakt, że dziadek pracował przez niemal godzinę nie przestając nawet przez sekundę i ani razu nie zwalniając tempa. Tyłek mu chodził niewiele wolniej niż kolibrowi skrzydełka. Dopiero po ok. godzinie zmęczenie kochankowie opadli na ziemię i ciężko oddychali przez kolejną godzinę. - Jaki jest jego sekret, gdybym ja tak posuwał to nie miałbym najmniejszego problemu z kobietami, muszę poznać jego sekret. - pomyślał sobie chłopak, zebrał się na odwagę i podszedł do wycieńczonej pary: - Przepraszam pana najmocniej - powiedział - ale musze poznać pana sekret. Jeśli potrafi pan tak ostro uprawiać seks w tym wieku, to 40 lat temu musiał być pan wręcz niesamowity! - Synu. 40 lat temu ten pieprzony płot nie był pod napięciem!!!

masz tu film instruktażowy: http://www.bdsm.nimfomanka.com.pl/modules.php ?name=VideoStream&page=watch&id=459&d=

http://www.bdsm.nimfomanka.com.pl/modules.php?name=Video_Stream&page=watch&id=459&d=

Dziękuję.. w końcu życzliwe i pomocne uwagi... pewnie racja że partner robi to zbyt intensywnie, i ja nie wytrzymuję odpycham go i ściskam nogi. Gorzej ze sama wibratorem też nie potrafię.. f**k.. to jest frustrujące.. Przynajmniej tyle, że próby są przyjemne :P jakby ktoś miał jeszcze jakieś konstruktywne rady to chętnie poczytam :) thx