Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dziecko a jezyk polski

Polecane posty

Gość gość

Witajcie, pisze ten temat by sie dowiedzieć co wy byście zrobiły w mojej sytuacji. Jestem Polką, mój mąż jest Izraelczykiem ale mieszkamy we Francji od prawie 5 lat. Za miesiac urodzi nam sie corka i nie wiem jak rozwiązać kwestie językową. W Polsce nie mam bliskiej rodziny gdyż moi rodzice nie żyją a rodzeństwa nie mam. Z jednej strony chciałabym by moje dziecko umiało mój jezyk ojczysty ale z drugiej boje sie ze to bedzie za dużo dla takiego malucha. Z mężem porozumiewamy sie po angielsku w domu, z wiadomych powodow nasi sąsiedzi i znajomi mowią po francusku zaś raz na dwa miesiace my lecimy do rodziny meza lub oni przylatują do nas. Co byście zrobiły na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośc pikantny
olej polski. moja przyjaciółka tak zrobiła. Mieszka w Niemczech, z Niemcem i mówią tylko po Niemiecku. po co mu polski, skoro nie zamierzają wracać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym uczyła dziecko wszystkich języków , dzieci szybko łapią nie nie jest to dla nich taki problem jak nam się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem że dzieci łapią szybko języki ale widze po dziecku znajomych (6-latek małżeństwo Holendra i Francuzki), że to nie jest aż takie łatwe. Chłopczyk miesza 2 lub 3 jezyki w jednym zdaniu i nie idzie go kompletnie zrozumiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 6 lat i miesza za kolejne 10 bedzie rodzicom wdzieczny ,ze zna tyle jezykow.moja corka rozumie w 3 jezykach a mowi tylko w jednym plus jakies poszczegolne wyrazy w pozostalych.ma 3 lata i tlumaczy tacie co mama powiedziala po polsku pod nosem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te, które nie chcą uczyć dzieci języka polskiego robią to samo co Hitler chciał kiedyś zrobić tylko przemocą. Wasi dziadkowie walczyli o to żebyśmy mogli mówić po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia....
Ucz dziecko Polskiego. Ja urodziłam się w Angli i tam też się wychowałam. Rodzice nie uczyli mnie Polskiego. Po 25 latach wróciliśmy do Polski. Polskiego uczylam się sama. Mam teraz 28 lat od 3 lat jestem w Polsce i mam akcent Angielski i na to już noego poradzę. Mam za złe że rodzice nie uczyli mnie Polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam wiele rodzin dwujezycznych, nie ma problemu ,im wiecej dziecko chwyci , gdy male, tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc niedzielny
ucz polskiego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia....
Mnie rodzice zamiast uczyć Polskiego uczyli Francuskiego, Hiszpańskiego, Włoskiego. Nie ukrywam że jestem im wdzięczna, że umiem te 3 dodatkowe jezyki. Uczylam się też Niemieckiego ale nie polubiłam tego języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mieszkamy we Francji, moje dziecko ma lat 12 i jest trzyjezyczne, polskiego uczy sie w szkole jako jezyk dodatkowy, ma akcent i francuski i polski, da sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzyjezyczna
Ja mowilabym do dziecka po polsku bez wzgledu na wszystko. Mam niespelna dwuletnia corke, z mezem mieszkamy w kraju anglojezycznym, a opiekunka jest Francuska. W domu mowimy tylko po polsku (poza wyjatkiem jak goscimy "tubylcow"), a opiekunka mowi do dziecka tylko po francusku. Rezultat jest taki, ze mala mowi kilka slow po polsku, kilka po francusku i pare po angielsku. Moze nie potrafi jeszcze ukladac zdan, ale to juz tylko kwestia czasu. Rozumie wszystko co sie do niej mowi po polsku i francusku, a angielskiego sie nauczy jak do przedszkola pojdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia....
Wiadomo, że da się mieć akcent i taki i taki, ale jeśli dziecko w miarę wcześnie zacznie się uczyć Polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam roczna corke, mieszkamy w Stanach, w domu mowimy tylko po polsku, nasi znjomi to Amerykanie, wiec corka od poczatku jest otoczona dwoma jezykami. Dziecko szybko chlonie jezyki, to nawet lepiej uczyc go wielu jezykow, bo dzieki temu latwiej bedzie przyswajac inne jezyki w przyszlosci. Ja zamierzam za jakis czas zaczac uczyc ja trzeciego jezyka, jak najszybciej sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka ma meza Araba , mieszkaja w Anglii , maja 3 dzieci , dzieci mowia po polsku, angielsku, francusku ( bo tam skad jej maz jest drugim urzedowym jezykiem jest francuski ) i dodatkowo chodza na lekcje arabskiego , dzieci maja 9 , 7 i 4 latka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza najmlodsza jako jedyna urodzila sie tutaj w PL, wiec do niej w domu naprzemian w 2 jezykach mówilismy i mowimy, widze ze ma opanowany biegle juz 2 jezyki, ale nie raz jej sie myli, w przedszkolu nie raz cos jej odwala i ma faze ,ze nie mowi po polsku tylko w drugim jezyku,lecz to jest przewaznie wtedy kiedy jest wkurzona na panie,czy na inne dzieci,i wten sposob demontruje swoj bunt,-chyba tak na zlosc robi, bo jej wtedy nie rozumieją Starsze dzieci ur. sie za granicą i tam wiele lat zyly,wiec mialy otoczenie i sordowisko w innym jezyku niz j.polski,lecz takze w domu wdrązalismy ten jezyk przez co gdy sie do polski przeprowadzilismy nie mialy bariery jezykowej Chcielismy wdrazac 3 jezyk (mąz zna perfekt, ja nie)ale dzieci nam prrotesty urzadząly, i nie byly w ogole chętne, a mam i to za zle, bardzo,nic nie tracily a wiele mogly by zyskac, no ale takie zawziete na "nie" bachorstwo :p W szkole sie uczą dodatkowych 2 jezykow,(niem i ang) lecz jakos nie widze,aby na cymus je mieli opanowany,raczej tak jak wiadoimo w szkole sie da nauczyc ... pal licho na odczepnego,,co innego teroria a co innego praktyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym uczyla polskiego. Dziecko nic przez to nie straci a moze zyskac. Znam dwoje doroslych ludzi ktorych jedno z rodzicow bylo Polakiem ale nie uczyli swoich dzieci polskiego i teraz te dzieci, juz dorosle, zaluja ze nie potrafia sie porozumiec po polsku. Ja do swojego syna mowie po polsku. Maz mowi po angielsku. Moja tesciowa (zreszta maz tez) mowi po hiszpansku ale od poczatku nie chciala mowic do mojego syna w tym jezyku bo twierdzila ze pomiesza mu w glowie i zadne tlumaczenia do niej nie przemawialy. Dopiero jak moj syn mial 2,5 roku i zobaczyla jak swobodnie porozumiewa sie z moja mama po polsku to chyba pozazdroscila i zaczela mowic do wnuka po hiszpansku. W rezultacie teraz syn rozumie co ona do niego mowi, czasami odpowie jednym slowem lub krotkim zdaniem. Ale zaluje ze nie mowila do niego po hiszpansku od poczatku bo teraz bez problemu porozumiewlby sie tym jezykiem tak jak angielskimmi polskim. Dzieci chlona wszystko jak gabka, ja bym z tego skorzystala. Ale sama zdecydujesz czy sie tego podejmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mąż niech mówi do dziecka po swojemu, Ty po polsku, angielski opanuje dzięki Wam obojgu, a francuski w przedszkolu - żyć nie umierać! i nie ma się co przejmować, że będzie mieszać słówka, z czasem będzie jej się zwiększać zasób słów i będzie to wszystko rozróżniać, a jaki plus na starcie - 4 języki osłuchane i być może przyswojone!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka za granica
ja mieszkam we Wloszech, dziecko ma 2 lata i sytuacja jest taka: ja mowie po polsku i corka mi odpowiada troche po polsku, a troche po wlosku, a czasami w dialekcie ojciec mowi do niej w swoim dialekcie miedzy soba (ja i maz) mowimy po wlosku za rok idzie do przedszkola i bedzie miala tez francuski Rozumie wszystko, a zdania sklada w trzech jezykach jednoczesnie. Nie moglabym nie mowic do niej po polsku, ja mowie swietnie po wlosku i francusku, ale sa to dla mnie mimo wszystko jezyki obce. Rob jak chcesz, ale takie male dzieci szybko lapia i szkoda, zeby nie mowila po polsku, albo chociaz rozumiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla dziecka,to nie problem,moze byc problemem tylko dla ciebie,zeby konsekwentnie do dziecka po polsku mowic.A patrzac pod innym katem-przeciez tylko polski jest twoim rodzimym jezykiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezanka ma 2 dzieci. obie mieszkamy w niemczech. meza ma kanadyjczyka. ona do dzieci mowi po polsku, on po angielsku. w przedszkolu maja niemeicki. maja po 3 i 5 lat. swietnie im to idzie!!! moja corka od roku jest w rzedszkolu, w domu mowimy po poslu, ona perfekcyjnie daje sobie rade w przedszkolu, juz po 2 m-cach spiewala po niemiecku piosenki. ucz ojczystego! ty po polsku, ojciec po swojemu. w przedszkolu dojdzie kolejny jezyk. rosnie ci maly poliglota:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będąc polką nie wyrzekłabym się języka polskiego! Małe dzieci język obcy chłoną jak gąbka. Ja akurat mieszkam w PL ale mój prawie 8 letni syn od roku mówi bardzo ładnie po niemiecku. Moja kuzynka mieszka od 15-17 lat w Paryżu.Ma męża polaka,mieszkając tam obraca się w różnych narodowościach.Ma 3 dzieci,spodziewa się czwartego dziecka i każde dziecko mówi biegle po francusku i polsku. Natomiast brat mojej mamy mieszka od 30 lat w Kanadzie. Jego żona jest Argentynką.Mają dwójkę dzieci.Dzieciaków nie uczą polskiego. Kuzynka ani słowa po polsku nie powie,a kuzyn jak jest w PL to uczymy jego języka :D :P .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×