potrzebuje pomocy prosze

Witam, przylecialam do anglii w celu pracy i opieki nad 4 latkiem, fakt praca na czarno jednakze wszystko bylo wporzadku do czasu wieczoru, ojciec dal mi jakas tabletke, bylo fajnie. NIe bralam pieniedzy z polski bo mowil ze nie potrzebuje i ze on mi je da.. fakt dal mi 150funtow za ktore kupilam sobie troche ciuchow i kosmetykow i chemii. Teraz on chce mnie wywalic, potrzebuje 250zl na powrot do domu, jutro mam lot ryanairem z bristolu do warszawy Rodzina powiedziala ze jak wyjechalam to mam sobie radzic sama, a wiecie jacy sa znajomi. Prosze niech mi ktos pozyczy te pieniadze.. moge wyslac zdjecie dowodu wszystko tylko prosze pomozcie mi :(

.

Bez ładu i składu to wszystko.

nie wiem co mam napisac, potrzebuje pomocy chce do domu;/

ja bym ci pomogła, ale nie mam pewności, że to będzie zdjęcie Twojego dowodu, a poza tym jak mi zagwarantujesz, że oddasz mi te pieniądze? To nie jest 10zł.

przysiegam dam wszystko maila, zdjecie dowodu, mojego fejsa, numer telefonu tylko prosze pomoz mi ktos chce do domu :(

Poleciałaś do pracy i napisałaś,że było wszystko dobrze i nagle nie masz kasy na powrót?I o jaką tabletkę Ci chodzi bo piszesz raz a raz inaczej .

pieniadze w czwartek bym odeslala przelewem blagam Pania;(

Głupia sprawa, bo ja bym Ci pomogła, ale nie znamy się, a obcym się raczej nie pożycza. Nie oceniam Cię, ale w internecie jest pełno naciągaczy... ;/ Ehh... sama nie wiem...

Znalazlam ogloszenie w internecie, pisalam rozmawialam tydzien z tym ojcem tego dziecka, bylo wszystko wporzadku kupil mi bilet i przylecialam do Bristolu. Dal mi 150funtow i kupilam sobie potrzebne rzeczy... wieczorem dal mi jakies 2 dropsy na pobudzenie bo bylam ospala a mialam sporo rzeczy do obgadania, no i skonczylo sie fatalnie, ciagle sie smialam, mialam ochote na wszystko.. rano obudzilm sie z nim w lozku. POwiedzialam mu ze chce do domu, on ze spoko tylko ze nie zaplaci mi za bilet powrotny, ze tylko moze mnie zawiezc na lotnisko.. Rodzice nie chca mi pomoc, znajomi tez nie.. tak strasznie chce do domu.. blagam pomozcie mi jutro o 18:45 mam lot z bristolu do warszawy na lotnisko chopina o 22 bym byla w warszawie.. prosze..

Głupia sprawa, bo ja bym Ci pomogła, ale nie znamy się, a obcym się raczej nie pożycza. Nie oceniam Cię, ale w internecie jest pełno naciągaczy... ;/ Ehh... sama nie wiem...

oddam te pieniadze prosze ! przysiegam oddam, dam swoj adres z polski nawet blagam

Ale dlaczego rodzice Ci nie pomogą?

nie mam mamy, tata ma 20letnia kobiete.. zawsze mial mnie w d***e wyjechalam ze wzgledu na moja sytuacje rodzinna.. nie pomoga mnie prosilam juz ich. prosze pozyczcie mi blagam :(

Dziwne to wszystko.Niby facet Cię wykorzystał a Ty tego nigdzie nie zgłosiłaś i chcesz ot tak pożyczyć kasę na powrót?I pewnie sobie siedzisz u niego teraz jak gdyby nigdy nic?Jak Ci dał kasę to trzeba było nie rozpieprzać wszystkiego na ciuchy i kosmetyki tylko wcześniej pomyśleć o tym jak wrócisz do domu gdyby coś nie wyszło...

A może spróbowałabyś zadzwonić tutaj: Victim Support Niezależna organizacja charytatywna pomagająca ludziom, którzy stali się  ofiarami przestępstw. Służy ona bezpłatnymi, poufnymi poradami, praktyczną  pomocą  oraz wsparciememocjonalnym: » 0845 3030 900 – infolinia VictimSupport: www.victimsupport.org

Poza tym z czego oddasz w ciągu 3 dni?Naciągniesz kolejną osobę?

umówimy się na jutro na seks i zaraz ci wysyłam pieniądze co ty na to ?

prosze

Próbowałaś zadzwonić na podany przeze mnie numer? Jeżeli nie, to zwykła z ciebie naciągaczka i tyle!

jestem u niego mam czas do jutra jesli nie kupie biletu to mnie wywali. nie mam z czego dzwonic nawet. a co do oddania pieniedzy to oddam w czwartek bo pojde do mojej bylej pracy a oni mi sa winni jeszcze 400 zl.. prosze niech mi ktos pomoze;/

chcialam wziac pozyczke chwilowke ale nie ma nic dla 18latki ktora nie ma dochodu..;/

To wejdź na tę stronę!

napisz na mejla grubyroman12cm@wp.pl dogadamy się , jestem z warszawy

Pójdziesz,zrobisz oczy jak kot ze Shreka a oni Ci na gębę oddadzą?Dobre sobie.jakby mnie facet tak wykorzystał i czymś naszprycował to bym zrobiła piekło a nie siedziała cicho nadal z nim...Pojechałaś do innego kraju i ani kasy ani telefonu sprawnego.Masakra.Głupie prowo i naciągaczka jak nic.

weszlam i nie wiem w co mam wejsc;/ angielski nie jest u mnie zaawansowany. po 2 chce jutro byc w polsce i potrzebuje przelewu natychmiastowego, dlaczego myslicie ze naciagam? 1 raz potrzebuje pomocy dlaczego nikt mi nie chce pomoc? k***a dam zdjecie dowodu i mojego adresu do c***a chce po prostu do domu do mojego pieprzonego domu;/ szukalam pomocy juz wszedzie mam tylko 40 funtow to 200zl a bilet kosztuje 450..

teleofn mam ! polski na ktory nie da sie skontaktowac ze mna !!!!! smsy dochodza fakt ale dodzwonic sie po prostu nie da! tymbardziej ze skonczyla mi sie kasa na koncie bo szukalam pomocy po znajomych i nic k***a nie naciagam gdybym naciagala nie dalabym swojeo dowodu! moge nawet zdjecie karty pokladowej z lotu do angli dac k***a jego mac niech mi ktos po prostu pomoze a nie jakies oskarzenia i podejrzenia ! dlaczego polacy tacy sa!?

myślę, że naciągasz, bo nie masz pieniędzy, żeby zadzwonić na bezpłatny numer ! ; ]]]

napisalam ze angielskiego nie mam zaawansowanego k***a mac! zrobilam nawet konto na badoo zeby ktos mi pomogl! nawet weszlam na pieprzony czat do sponsorowania k***a puszcze sie nawet za j****e 250zl na powrot do domu! mam czas do jutra on mnie w*****e z domu, nie mam nic mam tylko 40 funtow i 25 zl polskich

GRUBY NAPISZ DO MNIE. kaja.kitlinska@gmail.com