ślub cywilny ;)

to już jest tak dojrzały mężczyzna pragnący wydać na świat potomka z wcześniej poślubioną oblubienicą swą dziecko skończ czytać te romansidła i wracaj do rzeczywistości kopie Cię w dooope czy pierwszej okazji i tyle.

yhy, a Ty wiesz to najlepiej ;D Jakoś się o to nie martwię ;)

Kochana,nie przejmuj sie, tu pisza same popychadla wiecznie czekajace na pierscionek zareczynowy od popychacza latami i nie mogace sie doczekac. Zawisc.

widać,że zazdrośnicy z niepoukładanym życiem pastwią sie nad losem szczesliwej dziewczyny. I dobrze Wam tak, bo żeby być szczesliwym trezba też umiec cieszyc się szczesciem innych. Ja tez biorę tylko ślub cywilny i narazie nie planujemy kościelnego. Przyjęcie bedzie na 25-27 osób, organizujemy w restauracji. Tu gdzie mieszkam jest bardzo dużo przeróznych lokali, ale mysle ze udało nam sie znaklezc cos naprawde fajnego i ze smaczbym jedzeniem. No i ceny nie sa zatrważające jak w niektorych.nie wiem jaki wyjdzie koszt, bo oprocz dań ciepłych, czyli obiadu, palnuuje takze cos poza tym czyli sałątki, przystawki, deser itp. bo takie mini "wesele" chcemy zosrganizowac odrazu w tym lokalu. Alkohol swój, do tego też bede zamawiałą oddzielnie tort.

My się zastanawiamy nad lokalem, bo mamy na oku dwa w miarę dobre miejsca. I teraz jest kwestia zdecydowania czy alkohol chcemy własny czy nie, ponieważ w jednym z lokali nie ma możliwości dowozu własnego alkoholu. Choć ceny są podobne i jeśli chodzi o jakość tych lokali też wiele się nie różnią.

ale masz do tego prawo kiedyś zrozumiesz jaki błąd popełniłaś ale Ty za niego będziesz płaciła nikt inny

Jeśli ten ślub okaże się błędem w co wątpię to poniosę konsekwencje tego błędu. Choć ludzie biorą śluby w wieku 28-30 lat i też nigdy nie ma pewności jak się dalej wszystko potoczy ;) Ja jestem szczęśliwa z facetem z którym jestem i mam nadzieję, że skoro tylko problemów przezwyciężyliśmy to sobie poradzimy w życiu razem ;)

ale każda matka kocha swe dzieci :)

Życie pokaże co będzie dalej, ale bardzo dobrze znam jego a on bardzo dobrze zna mnie, oboje przemyśleliśmy wszystko i nie wydaje nam się żebyśmy czegokolwiek żałowali :)

lat, ile się znacie itp itd Każda wychodząc za mąż chce by było to trwałe, by to był ten jedyny. Niestety w 90% nie jest tak. Oby Twój przypadek był w tych 10%

Rozumiem, że mając 19 lat można się zakochać " na poważnie". Tylko nie rozumiem po co ten pośpiech ze ślubem ? Skoro się kochacie, to zaplanowanie ślubu za 2-3 lata pozwoli Wam się dobrze przygotować do ceremonii ślubnej. Do tej pory odłożycie więcej pieniędzy, wyremontujecie dom i weźmiecie 1 ślub - kościelny. To pozwoli Wam zaoszczędzić pieniądze na wiele innych wydatków związanych z urządzeniem swojego domu.

Ja pierdale co za ciemnogrod. pyta laska o slub a tu sie zebrala cholota i dawaj ze mloda ze glupia ze nie wie ze zycia nie zna ze nie zarobi ze benefity.. no ja p*****le. Czemu Polakow tak bardzo interesuje zycie innych i do wszystkiego sie musza wpierdalac i swoje 3 nieproszone grosze zawsze wj***c.... Autorko - nie mam pojecia o slubach bo takowego nie planuje, natomiast zycze ci wszystkiego dobrego, udanej imprezy i pociechy z meza :)

by w wieku 19 lat za pieluchy się brać???

Mamy tutaj zabawny paradoks. Skoro tyle kobiet uważa, że małżeństwo oznacza samą odpowiedzialność, koniec z marzeniami i tonę pieluch, to dlaczego każda chce wyjść za mąż? Czy ta obrączka i papier są tego wszystkiego warte? Moje drogie, zanim podpiszecie akt ślubu, zastanówcie się, dlaczego to robicie. Bo dzieci, dom, seks czy pieniądze możecie mieć i bez tego.

Jak ktos chce miec wspolne dzieci, to powinien wziac slub. Jesli natomiast ludzie chca luznej relacji, to niech decyduja kazdy wedle wlasnego widzimisia (oczywiscie trza ´dojsc do konsensusu albo rozejsc sie)

a jestem kobietom, dzieci też nie :) ale śmiać mi się chce jak widzę takie osoby jak autorka pełne marzeń i fantazji, które wyczytały w romansidłach tudzież oparte na filmie saga zmierzch ha ha i potem przychodzi prawdziwe życie i jest mln tematów jak to jej źle itp itd