jednak ona jest dla niego wazna((boli strasznie

przeczytałam smsa, pisze do niej,boze

byli razem 12 lat,napisal jej ze zawsze będzie dla niego kims ważnym, a ja?przeciez teraz jest ze mna

ludzilam się ze ze mna jest szczęśliwy,a jednak o niej myśli, co ja mam zrobić(chyba lepiej by było bym nie zagladala do jego tel

ona odeszla, cierpiał przez nia,ciagle go rzucala, wracala a on pisze jej ze będzie zawsze kims waznym

co ja mam zrobić walczyc o niego czy odejść i powiedzieć ze przeczytałam to co pisal ?do niej,ciekawe co jeszcze jej pisal,zaraz oszaleje,jak mi przykro

a napisał ...że ją kocha ?? pytałaś go o ...to?

własnie dlatego. uzalezniony jest od adrenaliny jaki mu dawała. znasz tę teorię, że najsilniej wiążą skrajnie niebezpieczne przezycia?

on nie wie ze ja przeczytałam,nie zdazylam wszystkiego przeczytać, nie pytalam

mowil ze nie raz przez nia cierpiał, ze ma już jej dość, che o niej zapomnieć,a tu jednak pisze do niej

Nie wiem jak ty, ale po tym bym odeszła na pewno,

ile już nie są razem ??? ile wy jesteście razem ?

pol roku nie jest z nia,jestesmy razem 2 miesiace

tak się starałam by był ze mna szczęśliwy, by znow zaufal a on do niej pisze, ciekawe co jeszcze jej pisze,czuje się jak by mi w twarz dal

i wydaje mi się ze się z nia spotyka,teraz wszystko mi się w calosc uklada

mielismy jechać na wakacje,juz wszystko załatwione,nie dam rady,kocham go bardzo,ale on jednak nie potrafi o niej zapomniej pomimo tego co mu robila

w całość??? Na twoim miejscu porozmawiałabym z nim o tym .... jeżeli naprawdę z nią się spotyka - nie marnuj swojego czasu przy nim, boli ... ale lepiej żeby pobolało niż żebyś ciągła coś dalej co nie ma sensu i dalszej przyszłości tak jak osoba już tutaj napisał o uzależnieniu od adrenaliny - racja ..... popełnia błąd utrzymując z nią kontakt - być może wyleczyłby się z tego gdyby nie dopuszczał jej do siebie

w trudnych chwilach bylam pocieszycielka, jestem plastrem na jego rany,ale to ponizajace

tak porozmawiam, mialalm nawet ochote to teraz zrbic ale przez telefon to nie jest temat na tel.Ciekawe co mi powie patrząc mi w oczy, wlasnie chce by patrzyl na mnie mowiac mi dlaczego bedac ze mna pisze do niej ze jest wciąż dla niego taka wazna

tak w calosc , wszystko zaczyna mi się ukladac,co jakisczas ma jakies spotkania firmowe,nawet jak dzwonie nie odbiera tel,. czasem przekłada nasze spotkania bo nagle mu cos wypadlo

przecież jak ja wciąż kocha to czemu jest ze mna do cholery jasnej,mowil o niej egoistka a sam taki jest

musze się tu wygadać, bo nawet przyjacilce wstydzę się powiedzieć,,powie mi a nie mowilam,nie chce tego slyszec

chyba nie wytzrymam do jutra, chyba teraz zadzwonię,bo nie wytrzymam

wiesz, w pół roku nie da się zapomnieć. na pewno go nie kochasz tylko jesteś zauroczona.. to tylko 2 miesiace. o mnie były zapominał jakieś 16 lat i całkiem mu się nie udało po dziś dzień. ożenił się niedawno, przed ślubem powiedzial mi ze i tak ja byłam miłością jego życia. jego żona o niczym nie wie.

a spotykalas się z nim jak był z inna?pisal do ciebie?

no i bardzo dobrze ze jest dla niego wazna... twoim zdaniem ludzie powinni ex wyrzucac do kosza jak zuzyte podpaski? :D

12 lat ..to kawałek czasu byłam w związku 8 letnim i ciężko mi było zapomnieć .... musiałam urwać kontakt.... żeby zacząć żyć i wyleczyć sie z niego ( chociaż ...to ja odeszłam )

wiem ze to dużo czasu, wiec to egoistyczne z jego strony wchodzić w nowy związek, czym ja zawiniłam ze mnie tak traktuje?

Kubus Muchatek może nie az tak, ale nie powinni wchodzić w nowe związki krzywdząc przy tym inne osoby

dobrze Ale on tego konatku nie zerwal,wciaz pisze do niej , choć ona ma już kogos tak mi mowil ze odeszla do innego.Teraz to nie wiem ile w tym prawdy

oczywiście, że do mnie pisał, do dziś pisze od 16 lat. spotykał się ze mną za jej plecami, mówił mi ze w niej nie jest zakochany, ona była bezpieczną opcją