Kobiety bez manii na punkcie golenia się - jak to jest z nowymi facetami?

czyli zima nog w ogole nie golisz?

to jest straszne

od kobiety zeby byla zawsze gladka to pustak

Mój facet nie robi problemu jak mam tam trochę włosków :) A wręcz nawet lubi sobie podrapać haha :) Ja nie mam manii na punkcie golenia, ale staram się, by pachy i nogi mieć ogolone - tu owłosienie nie jest kobiecie. A w miejscach intymnych to też się golę, lecz jeśli coś odrośnie trochę to nie robię tragedii :) Na początku jak był spontaniczny seks z moim facetem to krępowałam się jak nie byłam przygotowana i mówiłam w żartach, że nie jestem przygotowana tam :D A on, że mu to nie przeszkadza. A raz jak sobie zrobiłam kompletnie na zero to narzekał, że nie ma jak podrapać sobie haha:P Także facetem się nie przejmuj, jak jest normalny to nie będzie oczekiwał, że kobieta MUSI był gładka :) Dobrze jak jest, ale jak czasem coś tam ma to przecież też to jest kobiecie - to jest natura po prostu. Dzieci nie mają owłosienia. ;)

Nowy, stary co za różnica. Staram się żeby nic mi z majtek nie wystawało, bo chodzę na basen,ale pod majtkami trawniczek musi być:). Mam bardzo wrażliwą skórę. Depilacja pachwin co 3 tygodnie pastą cukrową, to wszystko co mam ochotę zrobić w tym temacie i to tylko dlatego, że odbywa sie to przy okazji depilacji nóg. Gdybym jak inne kobiety w mojej rodzinie nie musiała depilować nóg, pewnie kupiłabym kostium z nogawkami haha Nie można mieć wszystkiego, te z gładkimi nogami nie posiadają brwi, a ja uwielbiam moją ciemną oprawę oczu, oszczędzam na makijażu i kosmetyczce:). Coś za coś.

wiekszosc kobiet i tak musi golic nogi

rowniez prowadza bujne zycie seksualne, zmieniaja partnerow, uprawiaja seks bez zobowiazan i chodza szybko z facetami do lozka?