Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iustak

jak mrozić zupki dla niemowlaka

Polecane posty

Gość iustak

Sama zaczynam gotować zupki dla synka, a że zaraz wracam do pracy, chcę robić większe porcje i mrozić. Tak do zużycia w ciągu 2 tygodni max. I pytanie jak to zrobic, tzn -kiedy dodac oliwę, mięso, na początku, czy po rozmrożeniu, czy wtedy raz jeszcze zagotować? -czy wkładać w wyparzone, gorące słoiki, szybko schłodzić i do zamrażarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie mrozić przecież każdy wie że to mało zdrowe rób na bieżąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iustak
o 6 rano gotować zupkę, którą dziecko zje o 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja gotuje mojemu malcowi na 2 dni,nie mroże bo to nie zdrowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gotowałam wywar na mięsie, dodawałam warzywa i dodatki, mieliłam, dzieliłam na porcję (kupiłam pojemniki 250ml takie plastikowe zwykłe z przykrywką) i mroziłam. Robiłam tak 3 rodzaje zup, każdej wychodziło po 5 porcji powiedzmy. I pół miesiąca miałam z głowy, później tylko wyciągałam na zmianę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mrożenie niezdrowe? Bez przesady... Aha, później po odmrożeniu już nie zagotowywałam, tylko podgrzewałam do odpowiedniej temperatury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapcie profilaktyczne
ja wekowałam. Wrzącą zupę lałam do wygotowanych i suchych (!) słoików po koncentracie pomidorowym. Szybko zakręcić, wieczko się zasysało, a jak ostygły - do lodówki. Wiadomo, że wieki tak stało nie będzie, ale 4-5 dni spokojnie. Istotne - słoiczki po daniach gerbera, hippa itd się nie nadają, za krótka nakrętka. Mroziłam papki - blenderowana dynia, czy inne takie sezonowe. Wkładałam w wyparzone i suche słoiki, do zamrażarnika, po godzince-dwóch zakręcałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapcie profilaktyczne
aha - do mrożenia słoiczki już obojętnie jakie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O rany, źle trochę napisałam. Wywar gotowałam na mięsie, ale przed wrzuceniem warzyw wyciągałam mięso, nie gotowałam razem. Łączyłam przed mieleniem. Jeśli jakieś mięso nie nadawało się na wywar (np. ryba) to piekłam/podsmażałam oddzielnie, a wywar na warzywach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stara w życiu bym zupy mrożonej po 2 tyg nie jadła a co dopiero niemowlakowi dac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież pisze, że do 2 tyg max. Czy po rozmrożeniu zagotowywać zupke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×