Kto chodzi z żoną do ginekologa?

Nie pytam o tych, którzy czekają na poczekalni gdy lekarz bada ich żonę. Chodzi mi o tych, którzy wchodzą razem z żoną do gabinetu i obserwują całe badanie. Czy są tacy? Jakie wrażenia?

a mozna tak ja bym chciala zeby maz zobaczyl jak obcy facet grzebie mi w c*peczce a potem za kare wzial mnie mocno i brutalnie

mój mąż chodził ze mną jak byłam w ciąży a potem już nie bo i po co?

Mój kolega jest ginekologiem, żona regularnie u niego się bada. Czasami przeprowadza badanie jak jest u nas. Wtedy trochę dziwnie i podniecająco to wygląda - żona z łazienki wychodzi w takim krótkim szlafroczku, kładzie się na plecach na sofie i szeroko rozchyla nogi, kolega ją bada, praktycznie przy każdym badaniu bada również jej piersi,ostanio 2 tygodnie temu wykrył jakiegoś dronego guzka i dał jej skierowanie na USG. Widzę że nas wszystkich to podnieca, ale do tej pory jeszcze nikt z nas podjął sie tego tematu

moja żona zawsze jak wychodzi od ginekologa od razu ma ochotę na seks. Jedziemy do domu i faktycznie jest tak mokra i napalona że od razu bierzemy się do roboty. Gdy to robimy wyobrażam ją sobie na fotelu i fantazjuję o tym co z nią może robić jej lekarz jak ją dotyka między nogami a potem sobie na niej używa. Strasznie mnie ten motyw bierze

:) też o tym fantazjuje

Niestety my kobiety jesteśmy troszkę zakłamane i wstydzimy się przyznać do pewnych żeczy a jedną z nich jest właśnie to że mimo iż taka wizyta jest trochę krępująca to jednak niektóre z nas mają w sobie ukrytą naturę ekschibicjonistki i takie właśnie a między innymi i mnie trochę podnieca możliwość rozebrania się przed zupełnie obcym męższczyzną i nie uważam aby było to coś złego, odczucia zaś lekarza są jego sprawą i czy kobiety go podniecaja czy po każdej nastepnej ma dość to nie wiem?

Wszyscy muzulmani chodza ze swoimi babmi do gina i patrza lekarzowi na raczki. Widze ze wsrod polskich facetow tez tacy sa... LOL

Ja zawsze chodzę z żoną do ginekologa :) I z kolezanką też :)

mój facet chodził jak byłam w ciązy

Mnie się ginekolog pytał czy mam ochotę na sex. Nie wiem co on chciał...

Chciał się dowiedzieć czy nie masz obniżonego libido idiotko

Tylko facet może widzieć coś podniecającego w wizycie u gina. :O A badanie prostaty też was podnieca zboki niewyżyte? :D

Post wyżej 10/10 :-D

"Chciał się dowiedzieć czy nie masz obniżonego libido idiotko " Aha. Dzięki za info :-)

chyba tylko zazdrośnicy albo zboki

Ja p*****le jak to moze WAS podniecac??!!! Jestescie chorzy. Dla niekorych kobiet takie badane to prawie jak g***t. tos ci gmera w narzadach intymnych. Ja nie wiem co moze byc w tym podniecajacego??!!

Gmeranie jest suuuuper ;)

mnie też to strasznie kręci, sama swiadomość że mój facet czeka na mnie za drzwiami gabinety w poczekalni a oby mi tam zagląda jest za....ta !!!

Co wy z tym ginekologiem .Może by tak kominiarz.

Tu najwiecej komentuje starych kawalerow i ksiezy co sie podniecaja. Do obory chamy wsiowe .

Raz byłem z nią w czasie badania i widziałem wszystko. Trochę trudno trzymać fason w takiej sytuacji. Gno z palcami w jej pochwie, gapi się na nią i rozmawiamy jak by nigdy nic. On był w pracy ale ja nie …..