Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Staż w urzędzie - kto miał ?

Polecane posty

Gość gość

Dostałam się na staż, od poniedziałku zaczynam. Nie wiem czego się spodziewać. Podzielcie się swoimi wrażeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam, pól roczny . Czego się spodziewać? ja nic nie wyniosłam, sprzątałam archiwum-przez pól roku w kurzu ( zmiana nazw na księgach , nowa numeracja etc)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
siedzenie na portalach społecznościowych, odliczanie czasu do końca, nudy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stare biurówy beda cie wysylac po drozdzowki do sklepu i kazaly kawe parzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja powiem tak: kiedy ja byłam na stażu to była harówka! Nie miałam czasu kawy wypić, przepisywanie pism, wydawanie pozwoleń,wypisywanie/roznoszenie/rozsyłanie faktur, wiele spraw załatwianych w terenie(byłam w ref. inwestycji i gosp.komunalnej) itp.itd.....widze, że tylko ja miałam taką szkołę życia na stażu, ale nasz burmistrz ostro przykręcił śrubę pracownikom, może gdzies indziej jest lżej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K.
Wszystko zależny w jakim urzędzie i w którym oddziale. Ja odbywałam staż w Urzędzie Wojewódzkim, w WSOiC, na obsłudze klienta w oddziale ds. Cudzoziemców. Pracy miałam bardzo dużo, czasami nie miałam czasu, aby zjeść czy sobie herbaty zrobić, warunki paskudne, musiałam w innym miejscu zostawiać rzeczy, bo nie było miejsca na "okienkach". Szybko nauczyłam się ustawy i przepisów, więc sobie bardzo dobrze radziłam, także pod względem językowym. Atmosfera paskudna, większość czekała na jakiekolwiek potknięcie, daremnie ;) Bardzo dobrze sobie radziłam, do dziś spotykam "moich cudzoziemców" na mieście i czasami sobie porozmawiamy, z kilkoma osobami zaprzyjaźniłam się. Nie zaproponowano mi pracy, tylko przedłużenie stażu - odmówiłam. Dostawałam 700 parę zł., a miałam 12 godzin z życia wycięte, wracałam pod koniec tygodnia półprzytomna, w środy tyrałam do 18 gdz., masakra. Zasypiałam w autobusie, byłam bardziej umęczona fizycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłam na stażu w Urzędzie Miasta. Praca w stylu numerowanie stron w archiwum, przygotowywanie dokumentów do archiwum, porządkowanie..głównie to. Dodatkowo obsługa klienta (bardzo dużo się nauczyłam) mogłam spokojnie wytłumaczyć sprawę z którą ktoś przyszedł. (tutaj zależy od referatu, ja byłam w dwóch, w jednym nauczyłam się naprawdę bardzo dużo, w drugim robiłam tylko porządkowanie dokumentów do archiwum, więc nic nie wyniosłam )Oczywiście parzenie kawy itp. ale w pierwszym referacie było sympatycznie (fajne babki) więc miło parzyło im się kawy;) Wcześniej byłam w innym państwowym przybytku na stażu...masakra!!!! totalna zlewka na stażystów, poniżanie i wykorzystywanie na maksa, traktowanie gorzej niż zero..psycha mi się potym z lekka zryła. Zależy jak trafisz i jakie masz podejście. Od razu załóż sobie, że lepiej siedzieć cicho niż za dużo gadać;) lepiej na tym wyjdziesz. No i praca nie będzie za bardzo motywująco i ambitna;) wręcz odwrotnie niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa ,czy lepiej jest podejść do tego stażu z dystansem ,obojętnością i na luzie czy może od samego początku bardzo się starać i przy okazji stresować z nadzieją ,że zostanę na dłużej ? Nie ukrywam ,że już mam lekki stresik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość K.
Teraz wiem, że nie warto się angażować za bardzo, bo wtedy dostaje się więcej obowiązków, a i tak nie ma żadnych gwarancji na zatrudnienie w przyszłości. Trzeba też uważać, aby nie dać się wplątać w plotkarstwo. Etacik i tak otrzyma ten kto zna się najlepiej z odpowiednimi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×