co sądzicie o osobach które biorą ślub będąc jeszcze na utrzymaniu

rodziców tj. nie mających własnych pieniędzy, pracy, itp., czy uważacie że lepiej brać ślub gdy ma się już coś własnego??? jak patrzycie na mężczyzn a jak na kobiety?

jak mozna w ogóle myslac o slubie nie bedac na własnym utrzymaniu??!!!! trzeba miec pusto we łbie, odpowiedzialna osoba nawet o slubie nie pomysli bedac na utrzymaniu rodziców

moja kolezanka brala slub ze swoim chlopakiem, oboje mieli po 19 lat, on nie wiem czy pracował, i tak mieli razem mieszkać, ze ślubu dostali troche kasy, a wesele nie wiem jakie było, najśmieszniejsze że ona xzawsze ubrana na czarno a założyła białą kiecke ;P i żeby nie było nie poszli na oltarz z powodu ciazy, nadal nie maja dzieci ale sie kochaja, chociaz smiesznie bylo jak rozmaiwlaimy i ona mowila "mój mąż" to było takie dziwne :) ale fajne :)

a ja myślę ze kobiecie lepiej wziąć ślub gdy jest jeszcze na utrzymaniu bo wtedy facet nie patrzy na "karierę" swojej przyszłej żony

Ja wychodziłam za mąż jak moja córka miała 3 m-ce a ja 19 lat.Mąż miał wtedy 21 i dopiero zaczynał pracować... Rodzice bardzo dużo mi pomagali, tym bardziej że mężuś miał jeszcze delikatnie mówiąc, siano w głowie. W tym roku kończę trzydziechę, wszystko się ułożyło i dajemy radę.

ja np. nie chciałabym żeby facet patrzył na moje osiagniecia wolalabym wyjsc za maz bedac jeszcze na utrzymaniu

up

mama mi zawsze powtarzała, że najlepiej się dorabiać razem. mam 20lat. jestem 3lata w związku, więc trudno mi raczej pomyśleć że będę brała ślub jakoś bardzo na swoim. będę pewno wtedy jeszcze dość młoda. widomo, że człowiek do pewnego momentu za bardzo nie jest wyłącznie na swoim utrzymaniu/.

ja wziełam ślub jak miałam 20 lat a mąż 22 , byłam na utrzymaniu rodziców on pracował , ja nie, urodziłam dziecko i po urodzeniu zaczęlam pracować , dorobiliśmy sie sami komfortowego apartamentu , dobrego samochodu, dwojka zdrowych ładnych dzieci , oszczędności 120 tysięcy więc chyba jakiś sukces zyciowy jest

znam kobiety które wyszły za mąż po 30 i wcale zachwycone nie sa facet tylko patrzył co ona ma swojego praca samochód , kiedyś myślałam ze lepiej mieć cos swojego dziś zmieniłam zdanie 20 latka co się dorabia??? dziwne to trochę