Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy można "nie zauważyć", że się rodzi?

Polecane posty

Gość gość

Mam może głupie pytanie ale nie mam komu go teraz zadać. Jestem w 8 miesiącu ciąży, mam dzisiaj takie bóle menstruacyjne a podobno mogą one świadczyć o zbliżającym lub rozpoczynającym się wręcz porodzie. Czy może być tak, że będę miała tylko takie menstruacyjne bóle i po nich dojdzie do normalnego urodzenia dziecka, w sensie, że nie będę miała ich tak silnych, żebym się zorientowała, że "to już"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niema takiej opcji,skurcze parte muszą być,to takie uczucie jakbyś musiała coś wypchać z siebie nieda sie tego powstrzymać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Same bóle jak przy okresie w trakcie porodu ... dziewczyno, bólu w czasie porodu nie da się do niczego porównać ale na pewno nie są to bóle menstruacyjne :) a szkoda :D Fajnie by było ;) Każdy ma inny próg bólu ale ... no nie, nie przegapisz :D Ja zaraz rodzę po raz drugi boję się jak cholera, dzisiaj w nocy miałam ból brzucha, który mnie obudził troszkę wykrzywił buzię ;) i wtedy pomyślałam sobie na co się krzywisz przecież ten ból to pikuś :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy już urodzisz, to nie będziesz zadawała takich pytań....eh...chciałabym urodzić niezauważalnie..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu pojechałabym jednak do kliniki, bo właśnie od takich bólów przypominających miesiączkę zaczyna się poród. A wygląda na to, że to zdecydowanie za wcześnie skoro jesteś w 8 miesiącu. Niech lekarz zdecyduje co z tym fantem zrobić. Mnie obudziły takie "miesiączkow bóle" o 4 rano, a 20 godzin później moja córka pojawiła się na świecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
przy drugim porodzie miałam bóle od krzyża :/ nie czułam partych a kazali mi przec..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to nie czułaś partych? Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodziłam przez pół ciąży z rozwarciem na niecały 1cm, potem w 9 mscu już miałam około 2cm. Odstawiłam leki na skurcze bo lekarz kazał, po 3 dniach (ale jeszcze daleko do terminu było) po południu miałam właśnie takie bóle jak na okres, troszkę mnie mdliło i miałam coś jak lekką biegunkę. Pojechałam do szpitala tylko dlatego, że zaczęłam lekko krwawić. Na miejscu się okazało, że mam 9cm rozwarcie ;) Gdybym czekała na skurcze co 5 min i mocne bóle to bym urodziła w domu! Jest to na pewno rzadkie ale się zdarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 123
Nie mam pojęcia. poprostu nie czułam. Przy pierwszym porodzie ewidentnie miałam przeogromną wręcz potrzebę parcia a przy drugim nie.. rodziłam dużo krócej ale bolało bardziej. Czułam główkę synka (jeszcze nie urodzoną) ale partych nie czułam. Położna powiedziała,że mam przec a ja jej na to,że żadnych partych nie czuję a ona-jak to pani nie czuje? dziwne.. ciekawe jak będzie tym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddfffff
Jak by bóle porodowe były takie jak menstruacyjne, to niejedna by rodziła częściej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykle poród zaczyna się od takich właśnie "miesiączkowych" bólów. W moim przypadku parte pojawiły się na pół godziny przed właściwym porodem, kilka takich i po wszystkim :) Tak, że to zależy od progu bólu, dla mnie przynajmniej nie była to jakaś trauma. Bardziej bolało mnie szycie po porodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podczas porodu mogą być tylko menstruacyjne bóle bo ja tak miałam, bolało tylko i wyłącznie tak jak na okres, fakt, że z dużo większym natężeniem, aż ręce zaciskałam na poręczy łóżka ale żadnych innych bóli nie miałam aż do bóli partych ale te to już był pikuś, w sensie, nie były straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jeszcze nic ze mną na ginekologi leżała dziewczyna w 34 tyg ciąży wieczorem zaczął ja lekko boleć brzuch i kręgosłup poszła do lekarza i co on na to hmmm ,,dajcie jej nospe i przejdzie" Nawet jej nie zbadał a przyjechała do szpitala z lekkim krwawieniem po ok. 4h to już była noc zerwała się z łóżka i powiedziała że chyba się po sikała zawołałam położną bo tak myślałam że chyba coś jest nie halo okazało się że odeszły jej wody i ma 9 cm rozwarcia. Biegiem ja na trak porpdowy zawieźli po 15 min urodziła córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×