co myślicie o naklejkach na samochód z imieniem dziecka ?

Sama naklejka to dobry pomysł, podobno według badań zwiększają one bezpieczeństwo. Ale czy z imieniem? Tu bym polemizowała. Na http://www.alerodzinka.pl/ można zamówić całą rodzinkę, nie tylko dziecko, ale też nawet zwierzaki. W dodatku są naprawdę tanie i trwałe.

Z imieniem radziłabym uważać, ale te z alerodzinka to jak najbardziej. Tym bardziej, że są wesołe i takie 'nieoklepane'. Bo 'trójkąty', moim zdaniem, nie wyglądają zbyt fajnie...

Myślę że ktoś kto umieszcza takie naklejki chce być "fajny" i "zabawny" na siłę. Ja nie widzę potrzeby informowania wszystkich wokół o wszystkim.

sa beznadziejne, na cholere mi informacja ze tym czy innym autem jedzie jakis bachor? co wiecej po co mi znac imie tego bachora??? i tak nie bede zwalniac bo niby w aucie gowniarz jedzie, puknijcie sie

Lepiej dmuchać na zimne... Może 1 na 10 kierowców będzie przez to jechał ostrożniej, to i tak sukces. Czy z imieniem, cz z obrazkiem - dla mnie ważne, że jest info o dziecku. A jaki sens ma "tablica rejestracyjna" z imieniem kierowcy, rzucona za przednią szybę ? Identyczna sytuacja... Może 1 na 10 (?) kierowców ma CBradio i może 1 na 1000 odezwie się akurat po imieniu do "Tadeusza"... PS. nawet niektóre szkoły rodzenia sugerują zakup jakiejkolwiek informacji i tym, że maluch jest na pokładzie...

zdecydowanie bez imienia dziecka - najpierw się chwalisz bezmyślnie a potem się dziwisz, że byle żul wie o Tobie wszystko

a na jaki chuj, że się tak grzecznie spytam? dla pedofila, który lubi obczajać auta?:O