Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość KochamSlonce

Dziewczyny duzo macie ubran?

Polecane posty

Gość KochamSlonce

Jak w temacie... 1. Duzo macie ciuchow? 2. Ile kasy miesiecznie przeznaczacie na ubrania? 3. W jakich sklepach kupujecie? 4. W jakich kolorach ubrania najczesciej wybieracie? Pytam tak z ciekawosci. Ja ostatnio za duzo kasy wydaje na ubrania, podoba mi sie wiele rzeczy i jak ide po cos konkretnego to zawsze kupie cos "nadprogramowego". Sporo kasy odkladam na rozne lokaty, ale gdby nie ciuchowe zakupy oszczedzalabym o wiele wiecej. Np wczoraj poszlam po szorty, a wyszlam z czarna sukienka, 2 tunukami i 2 bluzami (mialam kupic jedna ale maz namowil mnie na 2 bo obie byly sliczne, a potrzebuje wlasnie teraz ja wyjazd), do tego kilka ciuszkow dla corki. Wszystko bylo w promocji wiec nie zaplacilam bardzo duzo, ale jednak.... Oczywiscie szortow nie kupilam bo nie bylo fajnych i musze szukac dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie kupuje ciuchów co miesiąć bo po co? mam dosyć duzo ubran i wybieram modne ale uniwersalne, które będa modne również za 4 miesiące. Kupuje na allegro, albo w "moich" sklepach, gdzie ubrania sa tanie, fajne i dobre gatunkowo, czasem kupuje w lumpach. Do lumpów zacheciła mnie koleżanka, ktora prawie wsyztsko kupuje w lumpeksach i ma naprawdę świetne ciuchy, których tylko pozazdrościć. Ostatnio wyszłam z 4 bluzkami i 1 spódniczką - za wsyztsko zapłaciłam 11 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w jakich cenach kupujecie sobie ciuchy i jakie to sa. podajcie jakies linki z ubraniami w ktorych chodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Bardzo dużo, w chwili obecnej jakieś 5 szaf stojących + 10 kartonów + szafa na korytarzu 2. Już nic nie kupuję, wszystko mam 3. Różnie, bardzo bardzo różnie. A część jest szyta 4. czarny, szary, beżowy, jasny zielony, turkusowy - innych kolorów nie mam z wyjątkiem kilku sztuk bordo i wrzosowych, ale razem może 10szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo mało. na zakupy jadę raz na kilka miesięcy, przeważnie na wyprzedaże, wtedy wydaję kilka stów jednorazowo. butów też nie mam za dużo, 4 pary sandałów, 1 para pełnych jesienno-wiosennych, adidasy, przejściowe-zimowe, 2 typowo zimowe. wszystko mi się mieści w 1 szafie. jak coś jest niemodne i zniszczone to się pozbywam, by nie zagracać domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coraz mnie bo wszystko wyprzedaje, mam dużo byle jakich ubrań. Od jakiegoś czasu stawiam na jakość i klasykę, więc stopniowo wymieniam całą garderobę na mniej, ale lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubie opolski bu
mam baaaardzo duzo ubran od czasu jak zaczelam kupowac w ciucholandzie :) serio. Super ciuszki za smieszne pieniadze . Nie kupuje juz w zwyklych sklpach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgtrthtrh
ja kupuje rzeczy przecenione nie lubie marnować kasy jak wiem że za miesiąc to samo będzie kosztowac mniej. Ostatnio kupiłam płaszcz za 175 zł z 299 zł sukienke ze 129 na 79 zł i pake rajstop z 72 zł na 49 zł także niezłe dile ;)nic nie potrzebuje nic już nie chce. Robie odwyk od chodzenia po galeriach bo potem tak to się kończy;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje ubrania co miesiac gdzies za 200 zl w roznych kolorach. Naprawde roznych. Od bialego do czarnego. Nie ma reguly ,ze np. najczesciej jeansy. Nie. Wszystkiego po trochu lub to co potrzebuje na sezon np. kozaki, kurtka lekka - roznie. Zazwyczaj zakupy robie w sieciowkach. Czesto zaopatrzam sie na wyprzedazach ale nie zawsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam raczej mało, nie lubię kupować ubrań, albo nic mi się nie podoba, albo jest beznadziejne jakościowo, albo nie jest warte swojej ceny. Zresztą w ogóle nie interesuje mnie moda :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam za dużo,bo noszę większe rozmiary a tych w sieciówkach nigdy nie ma. Na szczęście ostatnio kumpela podrzucila mi sklep www.gaba-fashion.pl, gdzie moge znalezc ubrania we większych rozmiarach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam jedna szafe do ktorej sie okraniczam i nie przekraczam jej pojemnosci. Jak cos kupuje to staram sie czegos innego pozbyc co tak naprawde mi zalega a pkazuje sie ze z jakiegos powodu rok w tym nie bylam. Ciuchy kupuje w sieciowkach i czasem sh. Nie inwestuje kasy. Dla przykladu bluzki za ok 39 zl, sukienki 79 zl, bielizna 7 zl, buty wole skorzane no to jakies 160 zl, torebki to chyba z rok nie kupowalam, kurtek zimowych chyba z 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubie miec za duzo ubran bo sie w nich gubie i potem o polowie zapominam, lubie jak wszystko wisi i jest pod reka. Wtedy wiem co i z czym zestawic i ubieranie nie zajmuje wiekow. Lubie zakupy lubie promocje, lubie buszowanie. Cieszy mnie nowy zakup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytyt
Poszukując wysokiej jakości ubrań na każdą okazję, warto odwiedzić miejsce takie, jak Rafph Lauren sklep www. Jest to prawdziwa kopalnia najmodniejszych wzorów i kolorów. http://elegan.pl/pl/c/Ralph-Lauren/32

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Nie mam duzo. Mam ubrania uniwersalne, klasyczne i wszystko do siebie pasuje, nie lubie jednosezonowych "szmatek". 2. U mnie nie ma "miesiecznie", na zakupy ide wtedy kiedy czegos potrzebuje, nie kupuje hurtowo tylko jesli cos mi sie naprawde podoba. 3. Kupuje najczesciej w sieciowkach : Burton, Armand Thiery, Promod, 123 ... buty najczesciej w Sanmarina, Eram, André.. Czasami znajde tez cos fajnego w butikach. 4. Kolory stonowane, duzo bieli i czerni, odcienie szarosci i jasne pastele, ostatnio lubie kolor pomaranczowy ;) ale zdecydowanie nie lubie krzykliwych kolorow. PS : Mieszkam poza polska ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam sporo ubrań i niczego nie mogłam w nich odnaleźć :/ zaczęłam się interesować szafą minimalityczną i kapsułową. Oddałam niepotrzebne ubrania w akcji pomaganie przez ubranie, zrobiłam porządki w szafie i zaczęłam kupować rzeczy stonowane, uniwersalne, takie które będzie można z wieloma rzeczami połączyć. Teraz odkrywam, że wcale nie trzeba mieć szafy wypchanej ciuchami żeby mieć się w co ubrać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez,kiedys wypadalo mi z szaf,co miesiac pare stow na to szlo plus buty,kosmetyki I bizuteria Teraz ze dwa razy w roku po kilka ubran max..wszystko dokladnie przemyslane :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bardzo dużo. Kupuje w ciucholandach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dużo, kocham zakupy, ostatnio urodzilam więc obecnie kupuje więcej on line, ubrania głównie na zalando i z zary, a buty na eobuwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam bardzo malo ubran Mam 36 lat i szkoda mi kasy na ciuchy Wole ozczedzac pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupuję dużo, sukienki obsesyjnie.Uwielbam je, czuje się w nich ślicznie, lubuje się w Mohito i Zarze. Wydaje na siebie za dużo, bo 1000zl spokojnie miesięcznie.Na bieżąco oddaje to w czym nie chodzę.Najwiecej mam sukienek, są też sportowe ciuchy bo staram się codziennie przynajmniej te 5km marszu zrobić.Do tego paznokcie , kosmetyki choć te średnie i wydaje na siebie... Pracuję , mam trójkę dzieci, czułabym się jak kopciuch nie dbając o siebie. Kupuje też dla męża w sensie sobie, ale z przeznaczeniem na Sex z mężem, jakieś burdelowskie sukienki, halki itp.wynalazki:)) Kolory to róż, błękit, ale jest też szarość, biel, dużo sukienek w kwiaty, lubię kropki i generalnie Mohito ma niektóre sukienki ładne, Zara w tym sezonie gorzej,ale mam z zimy kilka super. I nie zazdroszczę kobietom tego sępienia, oszczędzania, wyrzygania na siebie 20zl w lumpie z bólem d**y i radością że kulka szmat cudnych mają, bo cudne to one są w ich subiektywnym przekonaniu.Rzadko jest tam cis naprawde fajbego, smuesza mnie te zapewnienia ze ktos rak cool wyglada a ubiera sie w ciuchu:) Co innego jakbym kosztem kogoś kupowała sobie te kiecki. Uważam że jeżeli mogę to powinnam myśleć też o sobie.Ladny ,zadbany wygląd daje mi radość.Napiszcie sobie zaniedbane baby że to puste czy niskie, wisi mi to.Maz woli żonę ładną, pachnącą, kolorową z ładnymi paznokciami , a nie zaniedbaną babę i oszukujcie się że tak nie jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większe zakupy robię 2x w roku. Wtedy lowie okazję na zimowej i letniej wyprzedaży. Lubię porządne jakościowo ciuchy- Tommy hilfiger, Ralph Lauren, Boss. Nie lubię jednak wydawać za dużo. Jeansy mam tylko wrangler, Lee i levis. Buty i torebki tylko z naturalnej skóry. Wolę kupić mniej ale klasyczna porządna rzecz. Nie dla mnie te tanie sieciowki typu zara ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 21:22 jesteś pustym i beznadziejnym człowiekiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
eh, zazdroszczę Wam. Ja mam mało ubrań, ale nie stać mnie kompletnie na kupowanie. Ostatni mój zakup to spodnie i bluzka w Black Friday w tamtym roku. I to tylko dlatego, że był ten Black Friday, bo gdyby nie to, to bym nie kupiła. A wcześniej to nie pamiętam kiedy sobie coś kupiłam, ale pewnie na początku zeszłego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Julci i Antosia
Ja kupuję ubrania głównie dzieciom, sobie raczej rzadko- chyba, że pilnie potrzebuję. Nie mamy zbyt wiele pieniędzy, ale dzieci mam zawsze odstrojone jak ta lala. W tym roku kupiłam sobie nowy płaszcz bo stary był za ciasny i jedną parę spodni. Szukam po olxach ubrań ciążowych bo jestem w ciąży a stare niestety wszystkie są za małe. Niestety, żyjemy w chorym kraju i matki mają do wyboru: kupić sobie albo dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:04 Jest jeszcze opcja... Iść do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:53 jesteś zawistną i małostkową, na pewno bardzo zakompleksioną osobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam sporo cicuhów, a co do wydatków, to zwykle kilka stówek miesięcznie do tysia max. Głównie na rpomkach kupuję. Ostatnio tu http://schaffashoes.pl/sale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Dużo ich mam, w sumie od szkoly średniej styl mi się nie zmienia : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×